reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pazdziernik 2016

reklama
Lepiej nie wstawaj póki co.
Dla mnie najgorsze były pierwsze dwa tygodnie leżenia. Popadałam w stany depresyjne ale jak się okazało, że szyjka się bardziej nie skraca to jakoś się uspokoiłam i jest lepiej. Po takim czasie leżenia teraz jak pozwolę sobie wstać na chwilę dłużej to mnie wszystko boli i mi brzuch twardnieje. to jest jeszcze gorsze niż to leżenie.
 
Persea a może to tylko chwilowe i będzie lepiej. Kiedy masz następną wizytę?
Ja leżę drugi miesiąc i lekarz powiedział, że jak na następnej wizycie będzie szyjka taka sama a nie krótsza to będę mogła zacząć wstawać. szczerze to nie wyobrażam sobie tego bo widzę jakie są akcje jak czasami sobie pozwolę na więcej. Zrobił się ze mnie kompletny wrak.
 
Dzień dobry dziewczyny. Ja to jak za długo pochodze to mnie ciągnie w dole brzucha i chodzę zgieta w pół. A Wy jak sie czujecie Kobietki?
 
Ostatnio ciezko mi sie wstaje chodzi brzuch juz dosc spory daje popalic,poszlam do sklepu teraz wrocilam i czuje sie taka zmeczona,ze szok..:(
Jeszcze wszedzie mi duszno gdzie pojde
Ja juz chce urodzic!
 
oh betka, ja czuję się tak samo, brzuszek spory i ciężko mi się wstaje i zmienia pozycje w nocy. mam kupiony rogal do spania dla kobiet w ciąży i dzięki temu jako tako się układam na tym nieszczęsnym lewym boku do snu, ale czasem muszę zmienić pozycję i to jest a) niewygodne, b) trudne, c) bolesne....

boli mnie miednica w spojeniu łonowym przy tych manewrach bardzo.
 
:-) z tym wstawaniem i ogólnie spaniem to rzeczywiście robi się trudno :-) a co będzie za kilka tygodni?! :-) Ja też chciałabym już październik :-) co tu robić do tego czasu? Na zapas człowiek nie odpocznie, jak dziecko będzie dawać w kość to i tak będziemy jak zombie :-)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja czuję się podobnie, strasznie mi ciężko, najprostsze czynności stają się wiekim wyzwaniem.
Do tego jestem świeżo po remoncie i próbuję małymi kroczkami wysprzątać całe mieszkanie, ale po godzinie - dwóch czuję się jakbym wróciła po dwunastu godzinach pracy w kopalni. Trochę się już załamuję, bo wydaje mi się, że to nigdy się nie skończy, a gdzie jeszcze kompletowanie wyprawki, pranie tych małych ciuszków i cała reszta...
Wczoraj zaczęliśmy też szkołę rodzenia i mam bardzo pozytywne wrażenia po tym pierwszym spotkaniu, aż mi się dzisiaj śniło, że rodziłam już :)
 
reklama
z tym spaniem to śmiesznie , na brzuchu wiadomo spać się już nie da , w internecie przeczytałam żeby nie spać na plecach , znajoma powiedziała, że nie wolno spać na prawym boku bo tam jest jakaś żyła główna czy coś , a teściowa , że na lewym to tak nie za bardzo żebym spała bo to tak od stron serca :D więc drogą eliminacji zostało mi spanie na stojąco ewentualnie na głowie :D
ja za tydzień w środę idę na pierwsze spotkanie szkoły rodzenia
z tym leżeniem , u mnie ciąża przebiega raczej dobrze , ale lekarz i tak zaleca żeby jak najwięcej leżeć , więc leżę prawie cały czas , mąż wziął na siebie większość obowiązków domowych , na obiady chodzimy do rodziców i chyba właśnie faktycznie pierwsze dni takiego nic nie robienia są najgorsze , że depresja dopada , a potem jakoś idzie się przyzwyczaić :-)
 
Do góry