reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pazdziernik 2016

Tekila wiemy ze długo czekałas na Dzidzie wiec ciężko ci zrozumieć ... a zrozumiesz dopiero jak młody będzie przy tobie ... nie od razu ale docenisz chwile samotności ... tego ze nie musisz wszystkiego planować ...

Macierzyste jest cudowne ale pełne ustępstw na które nie trzeba było zwracać uwagi kiedy dzidzi nie było ;)

To się może wydać wredne ale wiecie jaka mieliśmy z D. radocha jak pojechaliśmy na 2 dni sami na króciutkie "wczasy" .... co prawda smielosmh się z siebie ze jadąc do miejsca a oglądaliśmy się na tylną kanapę a Krystka nke było ... takie dziwne uczucie ale co my się wyszalelismy przez te 2 dni.... to mega potrzebne od czasu do czasu i daje siły na kolejne lata ;) mieliśmy się wybrać w tym roku znowu na taki wypad ale młodszy się zadomowił wiec pewnie dopiero za 2 lata pojedziemy :)


 
reklama
Aria ja doskonale rozumiem Tekile bo i mi czas sie wlecze. Szczerze mówiąc i oczywiście nie obracając nikogo te emocja są w stanie zrozumieć tylko osoby które bardzo dlugo walczyly o dziecko i na nie czekały. Nie mówię, że za pol roku nie bede miala ochoty odetchnąć i pobyc sama. Natomiast pamietam smak łez za każdym razem gdy robiłam test, uczycie rezygnacji gdy wychodziłam od lekarzy i ten potworny ból i fizyczny i psychiczny gdy lezalam w szpitalu walcząc o to by kiedykolwiek móc być w ciąży. Patrzyłam na kobiety z brzuchami i zastanawialam sie czy i mi los kiedyś da taki dar. Wiec kochana, my dziewczyny ktore dlugo czekaly, czujemy się jak male dzieci przed gwiazdką. Niebawem los da nam cudowny."prezent" a czas leci tak potwornie wolno i.mysle, że to oczekiwanie miesza sie dodatkowo ze stresem czy wszystko ok, dlatego chcemy juz urodzić i przytulic tego który skradł nasze serca już kilka lat temu gdy o niego walczylysmy :)
 
Ale mi chodziło o to ze ja rozumiem ze nie możecie się doczekać ... chodziło mi tylko o to o czym mamuśki pisały ... jak to jest ... ze najpierw się dzieciatka nie można doczekać a później ceni się te chwile które można wykrasc dla siebie ;)



 
Just to prawda jakos inaczej ten czas leci :) Aria wiem, ale my tego nie doświadczyliśmy więc i teraz o tym nie myslimy. Po prostu odliczamy dni z niecierpliwością i nie da sie komus po prostu opowiedziec jak to jest, kazda z nas musi przekonac sie sama
 
Moja córeczka chociaż jeszcze w brzuchu już pokazuje pazur3[emoji5] obudziła mnie mocnymi kopniakami o 3 rano i tak dwie godziny nie dawała zasnąć. Aż się boje jaka agentka z niej będzie[emoji6]
 
Mnie tam Wiktorek nie budzi w nocy, nie czuję żeby mnie jakoś mocno kopał. Za to sama się budzę, bo np. Muszę do łazienki albo się przekręcic trzeba;) no jak się już obudze to rzeczywiście troszkę mi pofika;) ale w miarę jeszcze śpię;)
 
Mi młoda fika prawie całe ktg, aż uszy bolą od słuchania [emoji6] jeszcze chwila i bedą to już bolesne kopniaki.


Napisane na iPad

eNortjKzUjIyMjU1MFOyBlwwFXoC0Q,,37.png


1usa3e5eqna1rleq.png
 
reklama
Mnie tam Wiktorek nie budzi w nocy, nie czuję żeby mnie jakoś mocno kopał. Za to sama się budzę, bo np. Muszę do łazienki albo się przekręcic trzeba;) no jak się już obudze to rzeczywiście troszkę mi pofika;) ale w miarę jeszcze śpię;)
Ja jak sie obroce w nocy z boku na bok to od razu czuje ze musze do toalety wstac,czasem wole sie nie ruszac wogole a maly fika czesto jak.na boczku leze:)
 
Do góry