reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2015

U mnie po tygodniu krwawienie w sumie bym określiła jako słabe, co do szwów to się trochę przeliczyłam i kilka mi jeszcze jednak zostało, ale już w sumie nie są dokuczliwe. Z innej beki po jakim czasie pępuchy odpadły Waszym dzieciaczkom i czym je pielęgnowałyście przed i po ich odpadnięciu ? Nam babeczki szpitalne kazały raz dziennie przemywać gazikiem z ciepłą wodą i szarym mydłem i tak też robię i pępuch jest już mega wysuszony.
 
reklama
Kitek może być tak że ty ze swoim opuszkowym rozwarciem pójdziesz szybciej niż ja :-)

Iga wiem co czujesz :-( najgorsza ta końcówka i oczekiwanie kiedy to w końcu się zacznie i z każdym bólem nadzieja ze to juz. Zeswirowac idzie. Kiedyś w końcu nadejdzie ten czas ale to marne pocieszenie
 
Dbdg to zupełnie nic już nie leci? Bo mnie krwawienie zdarzy się może z raz dziennie w małej ilości a tak to śluz podbarwiony albo krwią albo brązowy leci... Nie wiele go ale jest

Wspolzyc słyszałam że można po 4 tygodniach, ale ja poczekam na zgodę gina :p

Chybra nam pepuszek odpadł w 13 dobie, troszkę krew się saczyla ale minimalnie przez jeden dzień, kikut psikalam octaniseptem i po odpadnieciu też. Tak położne mówiły w szpitalu

Ja mam nerwa

Położna miała być środa, najpóźniej czwartek, do dziś jej nie ma...

Pamiętacie też moja sytuację z wypłatą ubezpieczenia za pobyt w szpitalu? Co gościu leciał w kulki? Przypomnę że w szpitalu byłam w maju, nie mogę do tej pory doprosic się pieniędzy. W dodatku doszły kolejne dwa pobyty i narodziny dziecka, jestem w plecy kupę kasy bo ten oszolom jest niekompetentny i nie idzie się z nim skontaktować wrrrrr
 
Malinka a gdzie jestes ubezpieczona? Nie ma jakiejś infolini albo nr do zarzadu?

Niestety sprawa jest do wyjaśnienia przez tego gościa. Składki mi odciagaja, nr polisy mam, gdy zglosilam się w czerwcu do PZU to okazało się że nie mogli mnie znaleźć ani po nr polisy, ani pesel ani nic. Więc sprawę zgłoszono wyżej do osób które mają dodatkowe uprawnienia w tej sytuacji. I dostałam odmowe bo niby moja polisa nie obejmuje pobytu w szpitalu. Bzdura. Miał gościu to wyjaśnić W księgowości i niby był w kontakcie z kimś z PZU co się stało bo to niby pierwsza taka sytuacja. Dzwonie do niego non stop, albo nie odbiera albo odbiera i obiecuję że załatwi i oddzwoni. I dupa... W poniedziałek planuje zadzwonić na infolinię do PZU ale niewiele to da bo oni mnie nie widzą, parodia...
 
Ale masz na papierze warunki umowy, to ze oni maja burd.el w papierach to nie Twoja wina. Dzwon i strasz rzecznikiem praw konsunenta itp powodzenia!

Umowy jak i zakresu w wersji papierowej również się nie doprosilam, jedyny dowód to to że mi odciagaja składkę z pensji... Ręce opadają

W poniedziałek zadzwonię jeszcze do działu prawnego w mojej firmie i zobaczymy
 
Dziewczyny życzę wam szybko postepujacego rozwarcia hehe

Dream, Lenati jak u was sytuacja?

Dream a coś z tych rzeczy może być związane z tą taśma która miałaś w ciąży?

U mnie krwawienie po SN samo w sobie było dosyć krótkie, ale juz jestem praktycznie 4 tyg po i ciągle leci jakąś taką żółta wydzielina, wiec czekam

Ewula co do nasiadowki z nadmanganianu potasu to niestety mi nie pomogła, choć rozmawiałam z pielęgniarka i mówiła że jak najbardziej. Ale ja poszłam do lekarza, bo tak doradztwa mi położna i biorę antybiotyk, taki dla karmiącej

Chybra u nas pępek odpadł w 12 dobie jakoś, z pierwszym synkiem tak samo było. Ja tam się do pępka praktycznie nie dotykalam. Parę razy przemylam octeniseptem i jak odpadł to Tez nim Przemywalam

Malinka toć to jakieś jaja są, dzwoń i wyjaśniaj do PZU, sama może więcej dojdziesz niż ten facet :/
 
reklama
Do góry