reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2015

Witajcie my właśnie w drodze do domu że chrzcin, synek chory, cały dzień na rękach, my wymeczeni, bo mąż jeszcze prosto po nocce, a ja dołączam do was, dzisiaj pobudke miałam o 4, wiec ogólnie tylko łóżko mnie interesuje

Xmamuska mój to byłby pewnie wniebowziety jakbyśmy Bartuś nazwali, ale narazie o tym zapomniał i nie przypominam, bo sama nie jestem przekonana
 
reklama
Heloł :)
My dzisiaj byliśy na Helu w Fokarium i w Muzeum Bałtyku w Swarzewie - bo tam wystawa klocków lego :) Fajowe to. Dzień uważam za bardzo udany :)
Fajnie, że się już nie denerwujesz Karo ;) Na spokojnie ;)
 
hej
my wczoraj ze sredniakiem wylądowaliśmy w szpitalu, miał straszny bół brzucha, takie skurcze co 15-20 minut, zwijał sie z bólu
i zwymiotował 3 razy, najgorszy był ten jego ból, aż lecał prze ręce, w szpitalu byliśmy od 18 około 22 nas przyjeli na odział,
do 21 dziecko zwijało sie z bólu, o 23 ból mu przeszedł, ale był słabiteńki, w szpitalu oprócz tego, ze przyjeli nas na odział,
podali koło północy kroplówkę nawadnijącą nie zrobili nic, nie zroblili mu usg bo stwierdzili że nie trzeba,nie dali mu nic rozkurczowego,
nawet nic przeciwbólowego,nawet zapomnieli zaznaczyć że ma dietę,dobrze zereagowałam,
dzisiaj młody od rana czuł się dobrze, prze cały dzień nie zrobili nic, koło 14 była poranna wizyta gdzie stwierdzili, ze może jutro zrobią usg ( tylko nie wiem po co jak dziecko w sobotę się zwijało z bólu a oni w poniedziałek może usg zrobią), o 15 wypisałam sie na żadanie,
ręce mi opadaja naszą służbę zdrowia
 
Ostatnia edycja:
Kate,

O jeja :( zdrówka dla synieńka. A postępowania w szpitalu nie będę komentować bo trzeba by wszystko wykropkowac :/

Dreamgirl,

Aż Ci zazdroszczę takiego weekendu :) bardzo lubię Hel no i wystawa klocków lego Ehh... No po prostu zazdraszczam ;)
 
kate to jest jak trafisz na deb..., trzeba ich pilnować - dobrze że Ty mimo całej stresowej sytuacji masz głowę na karku. Jestem wkurzona bo smaruje brzuch czym mogę a już:baffled: pojawił się pierwszy rozstęp, nie chce myśleć co będzie dalej. Macie jakiś sprawdzone kremy?.
 
Kate masakra, ja bym im chyba to Usg na głowie rozwalila za opieszałość... Przecież to może być milion poważnych rzeczy!!! I na co te składki idą :/
Ja właśnie szylam przedostatnie zamówienie z tych non profit I powiem że całkiem fajnie wychodzą mi literki już.
Dziś na obiad był oscypek w panierce :)) M sie smieje ze teraz po paczce z Pl będziemy na diecie oscypkowo-kabanosowej hehe
 
Kate masakra, ja bym im chyba to Usg na głowie rozwalila za opieszałość... Przecież to może być milion poważnych rzeczy!!! I na co te składki idą :/
Ja właśnie szylam przedostatnie zamówienie z tych non profit I powiem że całkiem fajnie wychodzą mi literki już.
Dziś na obiad był oscypek w panierce :)) M sie smieje ze teraz po paczce z Pl będziemy na diecie oscypkowo-kabanosowej hehe
A daj jakieś foto tych girland jak je skończysz...

Dreamgirl pojechaliście autem czy płyneliscie na hel ?
Samochodem ;)

Już jutro połówkowe, ale w Medicover, więc tak mniej na to czekam. Najważniejsze jest dla mnie i tak to, co mi powie mój lekarz ukochany :)
Ale miło będzie zobaczyć co tam u Olka słychać. No i czy nadal jest Olkiem :) Ale mam nadzieję, że tak, już się przyzwyczaiłam :)
 
reklama
Młodzież śpi, wymęczyłam go mega długim spacerem, wyszliśmy o 17 i wróciliśmy o 20 :D
i to cały czas na nóżkach wędrował, bo nie za bardzo lubi siedzieć w wózku.
Jutro na 16stą mam wizytę z usg, mam nadzieję, że już na 100% lekarz mi powie, że będzie chłopak, bo jeszcze się łudzę, czy aby to co mu dyndało między nogami ostatnio to na pewno siusiak, czy może pępowina :D

Po tym spacerze i ja jestem zmęczona, brzuch zaczyna mi ciążyć dosyć mocno ( taki jak mam teraz z Olkiem w ciąży miałam w połowie 6go miesiąca). poza tym plecy (kręgosłup) mi doskwiera i na wtorek jestem umówiona na masaż dla ciężarnych, będę tam chodziła cyklicznie - 2 razy w tyg - żeby choć trochę ulżyć memu kręgosłupowi.

Ile już przytyłyście? Bo ja chyba jeszcze nic, albo mam wagę zepsutą :D poproszę jutro lekarza żeby mnie zważył, bo aż wierzyć się nie chce, że waga stoi w miejscu :D Chociażby same cycki sporo "nabrały" :p

Lecę pod prysznic, a potem wybłagam mężulka żeby mi stopy pomasował w oczekiwaniu na wyniki wyborów prezydenckich :p

Dobrej nocki kochane! :*
 
Do góry