reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2015

reklama
Gratulacje .

My dalej 2in1 w czwartek wizyta wiec mam nadzieje ze dam rade jeszcze na niej byc , bo zamierzam przy okazji wyjazdu do innego miasta wejsc do ikei ;-) S juz skacze telefon musze przy du**e nosic bo 5 min nie oddzwonie a on szalu dostaje. . czasu nam brak starsza cora wyczowa ze juz blisko i nie bedzie ta ' jedyna ' ciagle by chciala na kolankach , tulic sie. Choc tez ciagle do brzuszka mowi ze kocha - tylko ciekawe jak dlugo ta milosc bedzie trwac ;)

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 7041D przy użyciu Tapatalka
 
Julisia powodzenia w przeprowadzce:)

paulka87 3maj się dzielnie

kitek85 udanej imprezki:)

kasik4 GRATULACJE:)

Też już bym chciała mieć maluszka przy sobie;) ale jeszcze poczekam cierpliwie,niech się tam,,wygrzewa'' i wychodzi jak będzie gotowy:D
 
Kurcze a my czekamy na obchod noworodkowy jeszcze, pobranie krwi z pietki..cos to wolno tu dzis idzie a ja juz myslalam ze o tej porze bedziemy sie zbierac do domu! Juz sie nie moge doczekac!
W nocy Lilce pobierali krew ze wzgledu na to ze nie zdazyli mi podac antybiotyku na gbs, mam nadzieje ze wyniki beda dobre i ze sie nie zakazila...
 
Kasik gratuluję :)

Małkus, Paulka trzymam kciuki za wyniki.

Ja wczoraj jak wyszłam ze szpitala odebrałam gbs i na szczęście jest ujemny.

Niestety mąż nie może odwołać delegacji. Jak nie pracuje nie ma pieniędzy bo mam działalność gospodarczą. Ale może uda się na drugi tydzień zamienić by pracował we Wrocławiu a nie jechał do Sieradza. Co do pomocy to mam na kogo liczyć moi rodzice i teściowa potrafią się w takich chwilach zmobilizować. Dzisiaj teściowa przywiozła nam naleśniki. A moja mama mimo, że męczy się bardzo przy chodzeniu w poniedziałek będzie dzieci prowadzić do przedszkola. I trochę jestem zła bo muszę w przedszkolu coś wyjaśnić, a w sumie nie mogę iść. Moja mama powiedziała, że pogada z przedszkolanką syna. Ale ja wolałabym sama. I szlag mnie jasny trafia przez tą sytuację. Z tym, że ja nie lubię jak ktoś mi pomaga. Wolę sama sobie radzić. Dlatego też tak się źle z tym czuje. Jeszcze nie mam wypranych ubranek dla małego. Mąż dzisiaj weźmie z piwnicy ubranka po synku, żebym mogła sobie przebrać i wyprać. Nawet nowych jeszcze nie poprałam,więc dużo jeszcze trzeba szykować.Ale wczoraj już wypakowałam torbę ze szpitala od razu spakowałam tak już do porodu. Brakuje mi tylko jednorazowych majtek z siateczki. Mąż mi kupił wielorazowa, ale jakoś wolę te jednorazowe.
 
Witam, witam :)

Melduję że rozpakowana - remontowo ;)

Był tapicer z rana zabrać część kanapy dobpoprawki. Panowie od kuchni kleili szkło na ścianę, zasłony wiszą ach nie wierzę w to co piszę :) jak skończą ściankę 3d w salonie wrzucę foty i pokoiku małej bo jeszcze nie rozkładam pościeli co by się nie kurzyła.

Kasik -Gratki!

Akat - współczuję, mam nadzieję że po obserwacjach uda się wypracować jakiś system.

Doris- dobra akcja ;)

Miłej sobotki!
 
kasik, serdeczne gratulacje!!! :*

julisia, no to bezproblemowej przeprowadzki... :tak:

Nadrobię resztę potem, bo nie mam weny.
Wstałam chyba lewą nogą. Teraz chodzę i beczę. Czuję się taka brzydka i gruba i ogólnie jest do dupy.

M mnie od rana wnerwia mimo, że nic nie zrobił i nie powiedział... :baffled:

Czy Wasi faceci też robią pępkowe? Czy tylko ja jestem taka nienormalna i mam o to pretensje?
 
Kasik gratulacje :) no ledwo ktoras skonczyla pisac "ciekawe czy ktoras sie rozpakuje w weekend", chyba kasik rodzilam razem z toba bo cala noc bolam mnie brzuch, moze to tak razem z toba :) tylko ze ja nie urodzilam :D

Malinka ja mimo ze jestem po jednym porodzie to tez mam metlik w glowei i nie wiem juz sama kiedy mam skurcze z bolami a kiedy mi tylko w glowie odbija...

Tez chce sie juz rozpakowac, moj organizm nie ogarnia juz ciazy, tez mnie boli cale krocze, brzuch, jak leze to biodro, nogi i rece jakies ciezkie... nie mam juz sily.
Ogladalyscie wczoraj rozmowy w toku? chlopaki dostali po tylku rowno.. jeden porownal bycie w ciazy do pracy na budowie (rownie ciezkie).
 
reklama
Do góry