Aaaaa..... zdycham!!!! GORĄCO do cholery jest dzisiaj, jakiś koszmar, nie mogę się w ogóle schłodzić, wiatrak chodzi a ja spocona, co mi się nie zdarza praktycznie wcale!!! Ja chcę 10 stopni i zawieruchę (deszczu nie lubię, obejdzie się). Błagam o 10 stopni w nocy, czy w ogóle jutro, kiedykolwiek najlepiej zaraz!!!!
My po rozpoczęciu, moja córcia wyglądała o tak:
To tak nawiasem mówiąc, jest ta sukienka którą zrobiłam jej na zakończenie... Także spóźnione o dwa miesiące, ale zdjęcie wstawiłam
Potem do sklepu po kapcie do szkoły dla małej, potem po jakieś coś na obiad, potem do Centrum do pasmanterii po gumę i materiał na troczki
I jeszcze do koleżanki na herbatkę i ploty... I jak wróciłam koło 15 to od tej pory jestem spocona jak nie wiem co....
Ladyk, ja wieczorkiem już poszłam spać grzecznie i nie doczytałam, że masz rozwarcie, ale za to doczytałam, że w dalszym ciągu jesteś pojedynczą Mamusią
Ale sądzę, że niedługo już. Oczywiście życzę Ci jak najlepiej... ale chyba chłopaki już doszli do wniosku, że czas się ewakuować! Bez łez
Colly, nic z paciorkowcem teraz nie zrobisz, warto go jednak leczyć po urodzeniu.
Dbdg, przy takich ćwiczeniach, lub podnoszeniu się z leżenia na plecach na tym etapie ciąży, może dojść do odklejenia łożyska. Trzeba po prostu inaczej się podnosić.
Lilo, czy to jest bardzo niebezpieczne dla dziewczynek? Jak to się kształtuje z tej strony? Coś wiesz? Możesz napisać?
Annie, a czemu zamawiasz kapsułki Jelpa? Nie ma ich w klepie normalnie? Czy masz jakoś taniej?
Chybra, ja też korzystam od wielu lat z meteo i jestem mega zadowolona, tylko trzeba sprawdzać na bieżąco, bo aktualizują co 6 godzin
Akatsuki, Doris - obie powinniście jechać na konsultację... Nie lekceważcie niczego.
Kitek, mój M. po nocy zerknął na moją koszulkę, a tam kropka z jednej strony, taka z 2-3cm średnicy plama. I mówi z rozbawieniem "ale siara"
Eli, przed porodem zrób sobie lewatywę, to na pewno pomoże a jest najbezpieczniejsze dla Ciebie i dla Maluszka.
BUBA - jak po wizycie i USG?