reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2015

Hejka,

widze, ze rozpakowane mamusie troche wystraszyły pozostałe i uświadomiły, że to tak naprawde juz niedługo, a nawet w kazdej chwili moze cos sie zaczac dziac :) ja dzisiaj tez musze zamowic sobie staniki, bo w sumie tylko to mi pozostało do kupienia.


kasik no ja bym chyba juz takiej podrozy nie wytrzymala, tzn moze bym wytrzymala, ale pewnie brzuch by mi twardnial, wiec chyba bym sobie odpuscila, ale jak dobrze znosisz jazde to czemu nie, najwyzej urodzisz w Ostrołęce :D nie jest zle


Dobrze, że jestes zadowolona ze szpitala w O-ce, bo ja ten szpital wole omijac szerokim łukiem :( To byl szpital, do ktorego trafiłam po wypadku i mam mega nieprzyjemne wspomnienia z tym zwiazane, jedynie jeden lekarz byl w miare, ale tak to masakra. Jeszcze nie spotkalam sie z jakimis dobrymi opiniami na temat tego szpitala, ale wiem, ze to zalezy na kogo sie trafi, co nie zmienia faktu, ze ja juz nie chcialabym tam trafic.

Ja podroze całkiem dobrze znosze, jedynie na jakis drogach gruntowych mi twardnieje, takze o to sie nie martwie.

Kasik - ja bym tak daleko nie jechała, może oni przyjadą do Was?

no wlasnie maja w planach poki co przyjechac za miesiac, a to szybko zleci, wiec chyba sobie daruje

Ja do tej pory miałam co 4-5 tygodni, wyniki w miarę dobre więc możliwe że znowu dopiero za 4 tygodnie? Bo ja już 36tc zaczęłam :D

ja mialam wczoraj wizyte, no i teraz bede miala co dwa tygodnie. Mam tez sie umawiac raz w tygodniu na ktg, planuje zaczac w przyszlym tygodniu.

A co do żelaza to ja biore teraz SZELAZO i w sumie na mnie dziala bardzo dobrze. Nie mam zaparc, i fajnie sie przyswaja. Ja przyznaje sie szczerze, ze nie biore tgeo codziennie bo to sa duze tabletki, a ja mam problem z polykaniem takich duzych i czasami po prostu nie jestem w nastroju haha a i tak poziom na oststanich badaniach mialam taki sam co dwa miesiace temu, wiec spoko. Wczesniej bralam Biofer i wyniki nie byly super.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hejka,

widze, ze rozpakowane mamusie troche wystraszyły pozostałe i uświadomiły, że to tak naprawde juz niedługo, a nawet w kazdej chwili moze cos sie zaczac dziac :) ja dzisiaj tez musze zamowic sobie staniki, bo w sumie tylko to mi pozostało do kupienia.

Ja się wystraszyłam :-) byłam już na zakupach kosmetycznych dla małego a wieczorem mam zamiar zamówić łóżeczko. A w weekend prasowanie.
Dziewczyny czy rzuciły się Wam gdzieś ostatnio w oczy jakieś promocje na piżamy, ewentualnie dresy?? Może w sieciówkach? Mo i jakie smoczki wybieracie? Bo ja się zastanawiam cały czas jaki kupić. I jeszcze ewentualnie czy któraś z Wam miała fridę do nosa firmy Canpol? Bo ja miałam tą z apteki ale ta z Canpola lepiej wygląda.
 
hej

ja od poniedziałku cały czas coś załatwiam, a z moim żółwim tempem wszystko zajmuje 2 razy tyle
czasu co normalnie, czytam tylko z doskoku, więc nie miejcie mi za złe , ze nie odpisuję kazdej

u nas upały znowu i podobno do wtorku ma byc do 35 stopni

Doris chyba w Lidlu widziałam jakies piżamy na promocji, i w Esotiq tez są
tutaj masz link
ESOTIQ.com - sklep internetowy

smoczki kupiłam Avent , bardzo fajne są, an allegro kupowałam

kasik
jakie staniki zamawiasz?
 
Ostatnia edycja:
Doris dzięki! Wczesniej nie mialam czegos takiego ale wlasnie dxisiaj w nocy tak mnie zaczrly swedziec dlonie, brzuch ze az spac nie moglam. Teraz jest lepiej ale nadsl czuje dyskomfort. A jak mysle o tym to cała bym sie zadrapala - rece, brzuch nogi stopy i szyja. Może niepotrzebnie sie na nakrecam? Nic to jutro będą u poloznej to dla spokoju sprawdzę.

Kasik ten biustonosz shake milk mam :-) bardzo fajny. Kiedys juz pokazywslam mam ten i jeszcze jeden kremowy, dokupie sobie w przyszlym tygodniu jeszcze jakis czarny i na razie wystarczy
 
Kasik, ja też brałam szelazo i tak jak Ty mam problem z połykaniem tego shitu i dlatego pomijałam co któryś dzień. Ja zaparć w ogóle nie mam, jem dużo otrębów itd, ale coś mało się przyswajało mimo wszystko. Zobaczymy czy będzie różnica na tym chelaferze :)
A w ogóle to moja córunia wraca już za 3 doby :D Tra la la la ;) Jestem bardzo happy :)

Ból "miesiączkowy" odczuwam kilka razy w ciągu doby, raz nawet dość mocno mnie bolało. Obawiam się, że to już są skurcze przepowiadające. Także czekam spokojnie. Ale nie robię niczego inaczej. Mam tez dziwne wrażenie, że jak sikam to jakby ciut za dużo leci za każdym razem. Mimo wszystko może to być tylko wrażenie. Więc znowu - czekam sobie :)
Będzie co ma być. :rofl2:
 
Mnie Szelazo lekarz przepisał zamiast Tardyferonu Fol. Po TF miałam koszmarne zaparcia. Po Szelazie jedynie mogę odjąć przymiotnik "koszmarne". Zaparcia, jako takie, są nadal. Jem dużo warzyw, owoców, piję wodę mineralną, jem naturalne musli i nic to nie pomaga. Lekarz mi powiedział, że na zaparcia mogą wpływać też uciski. W poprzedniej ciąży miałam to samo. Wróciło do normy po połogu, hemoroidy też się wchłonęły jak skończyły się zaparcia. Mnie łapią skurcze krzyżowe, szczególnie wieczorami. Podobne do tych, które miałam przy porodzie, tylko na razie 100x łagodniejsze. W przyszłym tygodniu mam usg i dwie wizyty: jedna to kontrola, druga konsultacja odnośnie rodzaju porodu. Ja bym bardzo chciała wytrwać jeszcze ze 3 tyg., żeby płuca się rozwinęły, żeby było bezpiecznie...
 
Doris dzięki! Wczesniej nie mialam czegos takiego ale wlasnie dxisiaj w nocy tak mnie zaczrly swedziec dlonie, brzuch ze az spac nie moglam. Teraz jest lepiej ale nadsl czuje dyskomfort. A jak mysle o tym to cała bym sie zadrapala - rece, brzuch nogi stopy i szyja. Może niepotrzebnie sie na nakrecam? Nic to jutro będą u poloznej to dla spokoju sprawdzę.
Nakrecac się nie ale sprawdzić trzeba ;-) przy cholestazie właśnie w nocy jest swędzenie więc lepiej oznacz sobie Julisia ASPAT i ALAT. Warto też kwasy żółciowe zrobić bo tamte dwa mogą wyjść ok mimo cholestazy.

Kasik, ja też brałam szelazo i tak jak Ty mam problem z połykaniem tego shitu i dlatego pomijałam co któryś dzień. Ja zaparć w ogóle nie mam, jem dużo otrębów itd, ale coś mało się przyswajało mimo wszystko. Zobaczymy czy będzie różnica na tym chelaferze :)

Dream ja dzisiaj kupowałam w apteka pharm Chelafer forte, bo mi się skończył, za 13,99 zł. Pormocja była akurat.
 
Mo i jakie smoczki wybieracie? Bo ja się zastanawiam cały czas jaki kupić.

Ja kupiłam takie i już się nie mogę doczekać aż dojdą :

https://www.madramama.pl/pielegnacj...nex-fusion-wczesniak-rozowy-z-ornamentem.html
i
https://www.madramama.pl/pielegnacj...oczek-anatomiczny-0-6-evolution-suavinex.html

Na razie dwie sztuki, mam nadzieję, że to wystarczy. Jeśli nie to domówię. :tak:


Ból "miesiączkowy" odczuwam kilka razy w ciągu doby, raz nawet dość mocno mnie bolało. Obawiam się, że to już są skurcze przepowiadające. Także czekam spokojnie. Ale nie robię niczego inaczej. Mam tez dziwne wrażenie, że jak sikam to jakby ciut za dużo leci za każdym razem. Mimo wszystko może to być tylko wrażenie. Więc znowu - czekam sobie :)
Będzie co ma być. :rofl2:


Ból miesiączkowy to są skurcze? :szok: Lekarz mi chyba powiedział, że nie, ale już teraz zgłupiałam. :baffled: Bo jeśli tak to ja też mam taki ból kilka razy dziennie, ale jest do zniesienia i nie trwa zbyt długo. Jeny i też mi się wydaje, że jakoś za dużo sikam, w sensie ilości strumienia, ale nie sądziłam, że to cokolwiek może oznaczać. :szok:
I mam jeszcze takie momenty gdzie czuję jakby mi coś ciążyło nisko w podbrzuszu. j\Jejku, zaczynam świrować chyba.

Jeszcze tylu rzeczy nie mam. :szok: Remont, przeprowadzka, reszta wyprawki- mam nadzieję, że do końca września nie urodzę, to będzie 38 tydzień...
 
reklama
doris ja kupiłam z aventu, ale po cichu liczę, że się nie przydadzą :tak: tak jak przy starszej córce



Myślę, że teraz będziemy odczuwać wiele różnych dziwnych objawów i w miarę rozpakowywania kolejnych dziewczyny, będziemy się nakręcać. Porodu nie przegapimy na pewno, a teraz jest szansa na spięcie tyłka i spakowanie torby ;-) Ja na razie wyluzowana jestem, bo do planowanego porodu prawie 2 miesiące, ale nigdy nic niewiadomo. Chciałabym być już po, ale lepiej dla malutkiej żeby jeszcze chwilkę posiedziała w brzuchu. Z wyprawki do nie mamy jeszcze materaca (musimy zamówić), materacyka na przewija, fotelika i bazy do samochodu. Te dwa ostatnie mamy zamiar kupić jak pojedziemy do stolicy oczekiwać na poród ;-) Łóżeczko i przewijak musimy wyciągnąć z piwnicy. Na razie tego nie robię, bo nie mam gdzie postawić. Dalej jesteśmy w kropce i nie wiem czy mam robić miejsce u córki w pokoju ( a z tym bardzo ciężko, bo ma tyle zabawek), czy jednak pokój dla małej nam się zwolni. "Trochę" mnie denerwuje ta niepewność.

Dzisiaj nie byłam w pracy, bo źle się czuje. Od wczoraj mam wrażenie jakbym była naćpana. Nawet do auta nie wsiadłam, bo moja reakcja jest trochę opóźniona. Wczoraj myślałam, że kolejny atak migreny się szykuje, ale na szczęście nie było tak źle. Dzisiaj rano położyłam się znów do łóżka o 7.30 i mąż obudził mnie telefonem o 10.30. Spałabym pewnie dłużej. Chodzę ostatnio niewyspana. Chodzę spać normalnie, śpię jak zabita i codziennie rano budzik mnie zaskakuje, że to już trzeba wstawać.
 
Do góry