reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2015

Malinka, to jak Wy spędzacie razem czas? Ewidentnie sie w tym zakresie nie dobraliście. Ile lat ma Ten Twoj, że takim domatorem jest? A myślałaś moze by zacząć sama gdzieś wybywać? Moze wtedy by zaczął dotrzymywać Ci towarzystwa... Współczuje, ja bym zwariowała gdyby M nie chciał nic robic.

Dzisiaj 'biedaczek' zdycha i od trzech godzin powtarza ze juz zaraz wstaje... Chciałam jechać na łódkę ale teraz juz sie nie opłaca wiec sie spakowalam i oznajmiłam ze jade z koleżankami na plaże bo szkoda mi niedzieli, a on niech gnije to stwierdził ze jednak juz wstaje. [emoji1]

Jak za 15 min nie bedzie gotowy to jade sama. [emoji5]️
 
reklama
Czesc dziewczyny.

Ostatnie dni spedzilam dosyc intensywnie, ale chwile na poczytanie Was znalazlm jakby co :) dzisiaj przed poludniem pojechali nasi goscie, a byli od czwartku. Było bardzo fajnie, tylko pogoda w czawrtek i piatek byla taka sobie. W piatek bylismy w Gdyni na skwerze, a wczoraj nad morzem na plazy, pozniej na pysznej rybce, przyjechalismy do domu zey dzieciaki sie wyspały i pozniej na Stare Miasto pojechalismy. Dzisiaj posprzatalam mieszkanie, zostały tylko do umycia podlogi, ale to działka mezusia :) no i teraz chlopaki spia a ja zrobilam sobie paznokcie :)

Colly Ty mieszkasz w trojmiescie tak? Ja w poprzedniej coazy robialm echo plodu w Gdansku - Madisonie w Invicie u dr Macieja Chojnickiego, zaplacilismy wtedy 200 zl. On ma bardzo dobre opinie.

Miłego dnia :)
 
Uff, my właściwie dopiero siedliśmy. Trochę rodzinę poodwiedzaliśmy, połaziliśmy po supermarkecie kupując spożywkę i chemię do domu. Przy okazji pierwszy raz odkąd jestem w ciąży poszliśmy bez takiego dziwnego uczucia na dział dzidziusiowy żeby zobaczyć jak wyglądają koszty wyprawkowych rzeczy i stwierdzam, że właściwie w dobrej cenie można to wszystko zakupić. Ulżyło mi ;-) Myślałam, że jeszcze jakoś teraz pójdziemy na spacer, ale sama się zdziwiłam jak mnie to wcześniejsze łażenie zmęczyło, oj coraz mniej mogę.
A jeśli chodzi o imię dla bobasa, nareszcie narzuciłam mężowi, że już nie chcę bezimiennego synusia w sobie i dosyć tej imiennej wojny i wybraliśmy, będzie Kacperek, czyli i tak wyszło na mój początkowy typ :-D
 
Uffff myślałam że się będę chilooutować a tu goście najazd zrobili, fajnie było ale się narobiłam trochę :( dopiero pojechali choć mieli nocować. No i R stwierdził że zostajemy do jutra i mam mieć spa w plenerze ;) jutro zatem się byczę :) pogoda dziś super! Słonko, wiaterek nie za ciepło :)

Malinka - może trochę zaktywuj swojego faceta, może razem odkryjecie fajne miejsca do wypadów :) a jeśli in nadal niechętny ruszaj sama, szkoda życia tyle ciekawego można porobić :) w domu to na starość z wnukami można siedzieć ;)

Mrówka- może da się go jakoś rozruszać i rozgrzać ;)

Julisia - Wy też w remoncie, oj niezazdroszczę wiem że to męczące ale potem- jest cudnie!!! U nas remont jest od marca...powoli wymiękam....Fajnie że niedziela udana :)

Spokojnej nocki kochane!
 
Jestem i ja, u nas jak zwykle chorowity weekend, juz mam dosyc tych choróbskk , nie wiem co jest. Synek dostał wczoraj temperatury i tak to do dzisiaj południa walczylismy z gorączka, az w koncu nie moglismy jej zbic i pojechalismy na IP, dostalismy antybiotyk i w koncu od poludnia spokoj, ale niestety synek za zdrowy nie jest i bedzie narazie siedzial z nami w domu, a mąż jutro perwszy dzien od dwoch tygodni ma wolny i tyle naplanowalismy, a tu jednak gucio, bedzie musial troche z malym posiedziec, bo powiem wam ze naprawde mi juz coraz ciężej, brzuch przeszkadza, pobolewa i jak sobie pomysle o tej fali upałów to czuje, ze nie przezyje.
A tak sobie przypomniałam z poprzedniej ciąży, ze własnie 8 msc byl dla mnie najgorszy, w 9 sie lepiej czulam i moze sytuacja sie powtorzy

Przepraszam, ze tak tylko o sobie, ale zaczynam myslec coraz czesciej o tym, ze jednak chyba nie dam rady z dwójką maluchów :/ a miało byc tak pieknie...

kamila a jak wyląduje w Choroszczy to liczę na Twoje odwiedziny haha
 
Hej wszystkim! Czytam was cały czas ale żywcem nie mam kiedy odpisać. Dziś cud się stał i Lari usunęła normalnie więc mam chwilkę na kibelku żeby napisać co u mnie :D
Rodzicielstwo nas ostatnio kopie po dupach. Lari zachowuje się jakby szatan ja opetal, na dodatek noc w noc wstaje o 3:00 i nie pozwala nam spać bo zaraz ryk wiec na zmianę musimy wstawać i się z nią bawić. W dzień jesteśmy zombie. Międzyczasie staram się dom ogarnąć. Roboty jest tyyyyle a czasu i sił nie wiele. właśnie skończyłam odnawiać nasze stare sosnowe meble do sypialni. W tym miesiącu ma przyjechać sofa i regały do Lari wtedy będę też robiła kącik dla Nell. Mąż mieszka w pracy. Nie miał wolnego weekendu od początku czerwca. Ja jestem wdową w dzień a w nocy.zombie matką i już siadam trochę. Czekam na datę skanu w szpitalu nowym. Poza tym dni mi przelatuja obok i zostało mi 8 tygodni do cc :o a nawet połowy rzeczy nie mam. trochę mnie przeraża to przez ostatnie historie z Lari ... Na koniec wrzucam foto przed i po z moich meblowych przerobek. Sorki ze taki egocentryczny post.
 
się nie dodało ...
 

Załączniki

  • 1438546153293.jpg
    1438546153293.jpg
    28,9 KB · Wyświetleń: 70
Akatsuki super komódka, podoba mi sie bardzo ta przeróbka ;) a ja głupia usiadłam i sobie licze, ze Ty zaraz masz tą cc, to chyba duzo wczesniej, a wyszlo tylko 3 dni przed moim terminem... oo jaaa zaraz rodzimy dziewczynki :)
 
Dolga coś chorowity twój synek :-( dobrze ze antybiotyk działa

A na pewno sobie poradzisz z dwójka maluchów :-) teraz myślisz inaczej bo już ciąża robi się męcząca... Później będzie tylko lepiej :-)

Dbdg typ domatora, najlepiej mu w domu...

Ale - pogadane, myślę że zrozumiał bo nie patrzył nigdy na sprawę z mojej perspektywy. jestem dobrej myśli :-)

Akatsuki super przeróbka! Bardzo mi się podoba!
 
reklama
Kasik no ja właśnie słyszałam o tym lekarzu. Pewnie się tam wybierzemy. mam nadzieję że wiele nie zdrożało bo miałam dosyć dokładnie w tym miesiącu rozplanowane wydatki. słyszałam że to nawet do 400 może kosztować... No ale jak trzeba to trzeba. Tylko co jak tą arytmie potwierdzi? Jakieś lekarstwa? Bo to nie było tak że serduszko mocno zwalniało tylko ten rytm nie był taki równy ale jakby mi lekarz nie powiedział to ja bym myślała że wszystko jest ok. No i do tej pory na wszystkich badaniach też było dobrze.

Akatsuki, wooow. Super to wyszło. Ja bym pewnie komede wywaliła i nawet nie pomyślała że może być tak super. No a tą odnowioną to pewnie sama bym chętnie kupiła.

A co jest z Wirginia? jeszcze w Polsce?
 
Do góry