reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2014

U nas chyba skok rozwojowy bo inaczej nie wiem jak tlumaczyc dzisiejsza noc. Mloda na drzemki 10 min a potem ryk i cycka, nawet smoka wziela do buzi na 10 min. Jeszcze mysle ze mogla wyczuc moj strach przed polozeniem jej w lozeczku, bo jak pisalam zaczelo sie o 19-tej. Albo wczorajszy brak kapieli...niewiem i nie mam sily myslec. Padam i chyba przespie z nia caly dzien.
Cyntia, dziekuje w imieniu L :) on jeszcze nie maz, nie mamy czasu na slub :D
 
reklama
Justine u nas mimo tylu waf lekarz bardzo dokładny,jezeli cie to martwi to skontroluj,ja tez bede szukala innego specjalisty jezeli do stycznia sie nie poprawi niuc.

a zaraz jedziemy na szczepienie,az sie boje:baffled:
 
Judy -jeśli mała je spokojnie i potem ją bączki nie męczą, to chyba nie musi odbekiwać. U nas gdzieś od tygodnia młoda ładnie odbekuje, czasem jej się zdarzy jeszcze zanim przyjmie pionową pozycję:-D
 
Judy - no to ładnie mała dała Ci pospać :)

Justine - też nie jestem zadowolona z wizyty u ortopedy. Tasmowka. Gdy powiedziałam o swoich podejrzeniach, że chyba wit. D szkodzi synkowi i zapytałam co teraz, co podawać, powiedział, że się nie zna i mam zapytać w aptece :/

U nas rekord pobity. Synek usnął o 4:40. Ok. 3 obudziłam męża. Nadasany pobył z nami godzinę, podczas której zaśpiewał 2 kołysanki i co chwilę na mnie naskakiwal co to ja źle nie robię. Więcej nerwów z jego "pomocy".
Mój od prawie 9 tygodni pieluszkę zmienił tylko 3 razy i to z pomocą.
Mam do niego żal. Nie spodziewałam się, że tak to będzie.
 
Cyntia - Bardzo Ci dziękuję za te słowa :* Wiem, że jest ciężko. Zastosowalam Twoje rady wczoraj, spokój, mniej bodźców i na siłę nie przetrzymywalam. Pola po kapieli dostała mleczko i usnela o 19:30. Pozniej wypierdziała hymn narodowy ku mej wielkiej radości, znow zjadla i poszla spac o 23 i spała....do 7 rano!!!! Można powiedzieć, że się wyspalam gdyby nie fakt ze czuwalam nad lozeczkiem czy wszystko z nią ok, ze tak śpi.

Gosiak - no niestety nie mam skąd chusty pożyczyć. Wiem, ze na pewno nie lubi byc ciasno opatulona bo dostaje apoplepsji.

Garmelka - a probowalas masażu?? Ja wczoraj 30 minut oliwka masowakam brzuszek. Biogaie zmienilam na diclofor...tak mysle co mogloby Wam pomóc...do 3 mc jeszcze miesiąc, ale balabym się mowic ze przejdą problemy jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Gdzie mieszkasz ;)?

Magda - woombie odpada bo moje dziecie nie cierpi byc zwiazane :) ale dziękujemy :)

Marrika - Trzymam mocno & za Twoja córcie. Mam nadzieję ze wreszcie skończą sie u Was te smutne historie. Będziesz jeszcze z kims konsultowac sie???
 
Ostatnia edycja:
Domka chyba faktycznie pójdę jeszcze do innego lekarza

Cyntia
na szkole rodzenia ten lekarz zrobił bardzo dobre wrażenie, a podczas wizyty zmieniłam o nim zdanie diametralnie

Pscółka i spółka masz może gdzieś zapisany link do filmiku odnośnie odbijania dzieciątka o którym pisała Cyntia? My mamy straszne problemy z odbijaniem, a jak nie odbije to mały płacze albo ulewa. Może coś robimy źle i dlatego tak to wygląda :/

Eh, wygląda na to, że kolejny dzień wiercenia nam się szykuje. W końcu ktoś kupił mieszkanie, które graniczy z naszym i zaczął remont, a co za tym idzie ciągle jest wiercenie, stukanie, pukanie. Mam nadzieję, że dziś Kubulek przyjmie to spokojnie.
 
No to się zaczelo. O 5 rano starsza obudziła się z gorączką. Teraz mam dwoje dzieci, które chcą być na rekach. A ja nie mam tyle rąk... Do tego i mnie zaczyna boleć gardło. Inga na razie ok, oby jej nic nie zlapalo.
 
W końcu mam chwilkę by napisać. Często Was podczytuje. Oliwka wciąż choruje. W czwartek poszła do przedszkola, a w nocy gorączka i tak przez cały weekend. Mam już powoli dość tych chorób bo ona ma katar od początku października non stop i nic jej nie pomaga. Mam nadzieję, że w następnym tygodniu już pójdzie do przedszkola bo obie dostaniemy świra.

Marrika
przykro mi, że cały czas u Was coś wyskakuje. Trzymam mocno kciuki za Twoją kruszynkę &&&


Sunovia
my postanowiliśmy spędzić w domu Sylwestra. Od kilku lat planowaliśmy tak zrobić, ale zawsze i tak gdzieś wychodziliśmy. W tym roku trzymamy się mocno postanowienia.

Co do pytania o chusty i usypianie wydaje mi się, że te dwie rzeczy na dłuższą metę mogą się wykluczać. Chyba, że mała byłaby noszona tylko w okresie aktywności, a na drzemki do łóżeczka.
Sunovia zdrówka dla Was. Masz kogoś do pomocy?

Domka
jednak zdecydowałaś się szczepić Karolcie? Bo ja właśnie mam podobną sytuację i mam dylemat czy szczepić.


Cyntia
Agniecha ma rację co do podejścia ojców do dzieci. Większość tatusiów zaczyna zajmować się nimi jak już trochę podrosną.

W moim przypadku mój mąż zaczął zajmować się Oliwką z własnej inicjatywy jak miała rok. Teraz z Lili jest już inaczej, lubi się z nią zajmować i sprawia mu to wielką frajdę.

Dziewczyny mam 2 pytania. Karmię Lili i piersią i mm. Przed każdą butelką dostaje na ok. 5 min pierś (później już jest straszny płacz i wiercenie). Czy powinnam ją jeszcze przepajać?

Drugie pytanie do mam, których dzieci śpią w śpiworkach bez rękawów. Jak ubieracie dzieci do spania?
 
Cyntia nie miej wyrzutow sumienia ze na malego krzyknelas. Wierz mi ze wiekszosci mam ze zmeczenia puszczaja nerwy. Ja do mojej starszej tak wrzasnelam jak miala kilka dni ze m mi kazal isc do psychiatry... potem dlugo nie moglam sobie tego wybaczyc. Az kilka kolezanek powiedzialo mi ze zdazylo im sie tak samo zareagowac.


Wlasnie po raz bodajze 40 wsadzam smoczek do buzi mlodej bo wypada jej i sie awanturuje.


Szykujemy sie wlasnie do szpitala. Niby na 2 dni. Oby...


Mizzah poki co mamy opieke chirurga, neurologa i prowadzi nas 2 peditrow. Mam nadzieje ze nic wiecej nie wyjdzie. No jeszcze mamy odwiedzic kardiologa i gastrologa. Mala bedzie operowana w zielonej gorze. Prowadzi ja bardzo dobry chirurg, do ktorego mamy zaufanie. Operowal juz nie jedna taka wade wiec nie bedziemy dalej szukac.
 
reklama
cześć,
u nas nocka średnia. Nie wiem dlaczego ale Hania tylko w nocy ma ten katarek. W dzień nosek czysty a w nocy budzi sie z gilami i musze odciągać. Ja się czuję trochę lepiej niż wczoraj. Mati poszedł dzisiaj do przedszkola, może jestem wyrodną matką ale czuję ulgę. Oczywiście tęsknię za nim ale w domu cisza i mała też spokojniejsza....

Sunovia, zdrówka dla córeczki!!!!
 
Do góry