reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2014

Ja tez mała haruje,kombinezonik cienki zakłądam no myslałam ze w spodniach i bluzie bedzie zimno a tu widze Katinka ze sioe myliłam;-)

Ja naprawdę w to wierzę że z tym hartowaniem to tylko mu pomogę, mały nawet kataru nie ma i jest spokojny na spacerach.

Katinka masz małego przystojniaka w domu. Ja również jestem za hartowaniem. Lili ubieram cienko, a i tak dostała wczoraj katar.

SYLA a może masz w domu za ciepło i sucho, myślę że to przyczyna katarku :)
Dziękujemy za komplementy, mały jest naprawdę fajniutki, mamusia i tatuś zakochani po uszy!!!

My po szczepieniu mała waży 4200;-)trochę płakała ale mam nadzieję że zniesie to dzisiaj dobrze, następne 23.12i kolejne rota;-)
Mati już dzisiaj wrócił do żywych;-)

No właśnie miałam pytać czy dużo z was będzie szczepić na rotawirusy i pneumokoki bo nie wiem czy się zdecydować, u mnie w rodzinie nikt nie szczepił dzieci i nie wiem co zrobić?
 
reklama
Póki co pęcherza nie przebiją bo rozwarcie za małe. Po lekach skurcze miały byc po około 30 minutach a nadal cisza... Ja chyba jakaś oporna jestem. Ginekolog mi powiedziała ze po tych tabletkach 70% kobiet rodzi do 24h. A u mnie dalej nic... Czemu ja taka oporna jestem.
 
Judy - kciuki! Dobrze bedzie:)

Marrika- to dobrze ze malutka ma sie lepiej i dobrze sie rozwija. Nie zamartwiaj sie ze moze miec inne dziecinstwo; pamietaj ze ona innego znac nie bedzie i jakby nie bylo to dla niej bedzie normalne. A z takimi dzielnymi rodzicami napewno bedzie szczesliwa;) usciski i buziaki dla Was. Caly czas z Juleczki trzymamy za Was kciuki.

Dzisiaj w nocy nie wytrzymalam i po dwoch godzinach walki poszlam zrobic mm do kuchni. Jak wrocilam to co? Smacznie sobie juz spala zartownisia jedna.
 
Marrika - trzymam kciuki za wyniki! A co lekarze podejrzewają u córeczki?

Judy - dziś albo jutro urodzisz :) Szczęśliwa, że to już?

Pscolka - niby to normalne. Nasz czasem pochlipuje przez parę sekund nawet.
A dziś wydawał od 5 do 9 dźwięki jak silnik od auta ;) - jakby dzwigal jakieś ciężary. Wolę to niż kwękanie ;) Ale ciekawe co sąsiedzi myślą na te dźwięki.

Laski, gdy Adi usypia o północy, to jestem szczęśliwa. Wczoraj ok. 1:45 :/

Przeczytałam gdzieś o metodzie, by dziecko nie płakało podczas szczepienia. Dać mu cycka :D
Dziś byliśmy na pobieraniu krwi z paluszka, a to wygląda tak, że robi się nakłucie i wyciska kropelki. Adi się rozryczal, więc dałam mu cycka i pani spokojnie pobrała krewke bez stresu i płaczu :) Polecam :)

Harować jak najbardziej, ale gdy temperatura spada poniżej 10'C, to kombinezon jesienny już trzeba założyć. Od 0 to już zimowy. Plus kocyk oczywiście.
My na poniżej 0'C mamy śpiworek.
 
Cyntia - jestem zadowolona. Jedynie to ze mimo ze podali mi leki a nadal nic sie nie dzieje zaczyna mnie nie pokoić. Juz nie liczę że pójdzie szybko skoro skurczy nadal brak.
 
Cyntia moja Jula miala pobierana krew w szpitalu kilka razy dziennie, robili to z pietki i z czasem juz przestala nawet na to reagowac. Natomiast cyca podawalam jak dostwala antybiotyk i za bardzo byla rozzalola. Az mi teraz chce sie plakac na samo wspomnienie. Wielka szkoda ze nie mozemy uchronic naszych maluszkow przed wszystkim co bolesne i zle.
 
Judy głowa do góry, na pewno w szpitalu zrobią wszystko co się da żebyś urodziła, to tylko kwestia czau. Ja też byłam strasznie oporna, od 7:30 leżałam na porodówce z podpiętą oxytocyną i ktg i wszyscy widzieli na zapisach że mam skurcze, a ja im wmawiałam że nie ;P w końcu po "odejściu" wód i paru podanych specyfikach akcja nabrała tempa ;) Tak jak widzisz nawet na te oporne egzemplarze jest metoda :)

Dziś miałam kolejną wizytę położnej i podpytałam o szczepionki, a dokładniej o relacje szczepienia na wzw b i szczepień skojarzonych. Dowiedziałam się, że w 6 składnikowej wzw b które już jest w składzie to właśnie engerix i nie ma potrzeby brać 5 składnikowej i osobno engerixu. Cenowo też wychodzi porównywalnie (u nas 170 lub 190 zł w zależności od firm), a dzieciątko jest mniej kłute.
 
reklama
Justine - niby tak, ale biorąc 5w1 i Engerix są 2 drogi wnikania szczepionki i mniej obciąża się jedno miejsce. Ale sama się zastanawiam jak zrobić. Mam czas do jutra na decyzję.
 
Do góry