reklama
Dziewczyny:-(, miałam wczoraj kontakt ze swoją 4-letnią bratanicą u której dzisiaj stwierdzono szkarlatynę.
Czytalam że przenosi się bakteryjnie. nie przypominam sobie zebyśmy się bawiły blisko, lub żeby na mnie kichała.
Ktoś coś słyszał? nie wiem czy iść do lekarza, czy czekać na ewentualne objawy... w poniedziałek mam wizyte u gina
Czytalam że przenosi się bakteryjnie. nie przypominam sobie zebyśmy się bawiły blisko, lub żeby na mnie kichała.
Ktoś coś słyszał? nie wiem czy iść do lekarza, czy czekać na ewentualne objawy... w poniedziałek mam wizyte u gina
Ja bym tam zaczekala na wizyte. Nie jest powiedziane ze musialas sie zarazic
Z innego tematu slyszalam ostatnio ze kobiety w ciazy moga miec dolegliwosci takie jak przy okresie,tzn bole brzucha,piersi. Akurat zbliza mi sie data kiedy mialabym dostac okres i tak sie zastanawiam czy moge moje bole brzucha przyrownac to boli miesiaczkowych. Bol jest bardzo podobny
Z innego tematu slyszalam ostatnio ze kobiety w ciazy moga miec dolegliwosci takie jak przy okresie,tzn bole brzucha,piersi. Akurat zbliza mi sie data kiedy mialabym dostac okres i tak sie zastanawiam czy moge moje bole brzucha przyrownac to boli miesiaczkowych. Bol jest bardzo podobny
pscółka i spółka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2012
- Postów
- 7 005
garmelka - ja co prawda szkarlatynę w dzieciństwie przechodziłam, ale jak to się zaraziłam to nie mam pojęcia. Wiem tylko że w przychodni siedziałam w izolatce, a potem w domu 3 tygodnie, czyli chyba kontaktowo się roznosi Ale z drugiej strony nikogo w domu nie zaraziłam (a miałam małą siostrę)
babina - ja miałam w poprzedniej ciąży takie objawy do 3-go miesiąca, plus coraz lżejsze krwawienie, a w tej ciąży ani bólu, ani kropelki krwi, więc nie wiem od czego to zależy, może aktualnego poziomu hormonów?
babina - ja miałam w poprzedniej ciąży takie objawy do 3-go miesiąca, plus coraz lżejsze krwawienie, a w tej ciąży ani bólu, ani kropelki krwi, więc nie wiem od czego to zależy, może aktualnego poziomu hormonów?
Garmela mojej córki kolezanka zachorowała na rumien zakazny,podobne do szkarlatyny i
tez zakazne i niebezpieczne dla płodu,nie wiem czy i moja Aga nie zachoruje bo jakas epidemia,
pytałam dzis gin no i ona mowi
ze mala przed kontaktem ze mna ma sie myc i przebierac po szkole.
No i nic nie zrobimy,mozemy aby liczyc ze ja sie nie zaraze.
Jak sie zaraze to sie bedziemy martwic.Woiec ty tez sie nie stresuj.
Gin mowiła ze ciezarówki sa bardziej odporne na takie choroby.
tez zakazne i niebezpieczne dla płodu,nie wiem czy i moja Aga nie zachoruje bo jakas epidemia,
pytałam dzis gin no i ona mowi
ze mala przed kontaktem ze mna ma sie myc i przebierac po szkole.
No i nic nie zrobimy,mozemy aby liczyc ze ja sie nie zaraze.
Jak sie zaraze to sie bedziemy martwic.Woiec ty tez sie nie stresuj.
Gin mowiła ze ciezarówki sa bardziej odporne na takie choroby.
yhym... no dzięki za porady dziewczynki.
Czytałam że ta szkarlatyna kiedyś była niebezpieczna a teraz potrafi samoistnie przejść bez antybiotyku i rzadko kobiety w ciąży się nią zarażają więc Domka twoja lekarka chyba wie co mówi
Jutro jade na ten panieński na weekend nad jezioro. Będę się oglądać czy jakiejś wysypki nie mam.
Miłego wieczoru Mamuśki
Czytałam że ta szkarlatyna kiedyś była niebezpieczna a teraz potrafi samoistnie przejść bez antybiotyku i rzadko kobiety w ciąży się nią zarażają więc Domka twoja lekarka chyba wie co mówi
Jutro jade na ten panieński na weekend nad jezioro. Będę się oglądać czy jakiejś wysypki nie mam.
Miłego wieczoru Mamuśki
reklama
Podziel się: