reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

Cyntia heh nie zdążę już wkleić zdjęcia bo już po obiedzie:p Ale po prostu podsmażam cebulke z mięskiem mielonym z indyka, następnie cukinia pokrojona w takie krążki-ćwiartki, po chwilce dodaję puszki pomidorów, koncentrat z połową serka topionego i odrobiną mąki kukurydzianej do zagęszczenia i podduszam długo:p Po prostu miałam cukinie w lodówce i nie chciałam żeby się zmarnowała:)

Nie można głaskać brzucha to prawda - u mnie smarowanie kremami na rozstępy w ciąży z młodym powodowały skurcze - aaa i smarowanie biustu też tak działa:)
 
reklama
Cyntia Współczuję, ale dobrze, że pojechałaś! Czy podejrzewają od czego są te skurcze???? Ja pierwsze słyszę, że masowanie brzuszka szkodzi :szok:. Przecież to takie naturalne, boli-masujesz lub czujesz dziecko-masujesz/dotykasz. Ja masuję jak wcieram oliwkę lub krem. Daj znać kochana co z Tobą!!
 
Pscółka, Gosiak no ból był mega, miałam nawet na IP podjechać, potem miałam wrażenie że pessar jest jakoś dziwnie ułożony. Dotykam go palcem jak wkładam globulki i jest mega nisko....Ale ból minął, krążek mam wrażenie że się ułożył:-) 20.05 mam wizytę to zobaczę jak to wygląda. Najlepsze że od poniedziałku wracam do pracy chociaż na trochę, no ale wiadomo że wszystko zależy od tej szyjki. Jeśli zacznie się skracać albo coś rozwierać to z powrotem walę na L4. Nie chcę za bardzo panikować z tymi bólami , w sumie za niecały tydzień wizyta więc wytrzymam.

Ja zrobiłam zakupy ciążowe na Allegro:) W cenie 200 zł kupiłam 1 parę długich spodni, spódnicę, spodenki na lato i rybaczki. Mam jeszcze jedną parę spodni z bazarku, dokupię sukienkę i wystarczy:) U mnie niestety leginsy odpadają jeśli będę chodziła do pracy....
Maluch tak szaleje że czuję przez skórę:-D

Cyntia kurcze ja właśnie tego się boję że nie wyczuję tych niebezpiecznych skurczy. To moja druga tak wysoka ciąża a ja nadal nie wiem co tzn "stawianie się brzucha" czy twardnienie. W ciązy z córką nic takiego nie pamiętam pomimo że chodziłam z rozwarciem na 2cm. No to nieźle musiałaś być nastraszona....Ale teraz już będzie dobrze:)
 
Ostatnia edycja:
Cyntia trzymam &&& żeby było ok

no i &&& za wizytujące

Nie udzielam się ostatnio, bo mam wiele pracy, a poza tym moje dziecko nie chorwało, aż 1.5 tygodnia, a teraz jesteśmy wszyscy chorzy - ja znów mam antybiotyk. Normalnie siąść i płakać. Ten rok w chorowaniu jest dla nas strasznie pechowy.

A i 10.05 byłam na super zlocie Papirzony Comber :D było rewelacyjnie i jak widać to był ostatni moment przed moją chorobą. Miłej nocki ;)
 
Lekarka teraz przed obchodem też mi zabroniła dotykać brzuch. A wiecie co ja robiłam? Gdy czułam to twardnienie, to jeszcze ugniatałam brzuch, bo myślałam, że tak go rozluźnię....
Wydaje mi się, że u mnie spowodował to pewien stres.

Enya - a nie wolisz posiedzieć w domu? Nie lepiej leżeć przy krótkiej szyjce?
 
Moje malenstwo nogi skrzyżowało i nie chce nam pokazać co tam kryje ;-)więc nadal czekamy do 5 czerwca mamy polowkowe :-(
 
Mona u mnie to samo :baffled: postanowiło sobie, jak to określił lekarz, usiąść i nic pewnego nie zobaczyliśmy. Ja czuję, że pierwsze prognozy były błędne i to jednak jest dziewczynka :tak:
 
Cyntia to teraz rączki z daleka od brzuszka, musisz je zająć czymś innym :-) Najlepiej zaopatrz się w dobrą książkę, skoro na sali jesteś sama.

Pscółka, syla, poczytałam opinie na temat tego wózka i szału nie robią niestety :no: Większość osób pisze że spacerówka mała i ciasna a nam zależy na tym żeby wózka nie zmieniać przynajmniej do 18 m-ca życia Malucha, bo dwóch nawet nie mielibyśmy gdzie trzymać. No i też chcielibyśmy żeby gondola przydała się jeszcze kiedyś dla drugiej dzidzi :happy2: Kurcze to już drugi wózek który wydawał się spoko a okazało się co innego. Echhh ciężko jest być przyszłą, niedoświadczoną mamą ;-) Acha znalazłam też wózek Concord, te mają dużo pozytywnych opinii i ludzie piszą, że może posłużyć nawet przez 3 lata. Tylko że ceny tych wózków są powalające... :baffled:
 
U nas wszystko super :-) no i wygląda na to że jednak dziewczynka, choć nie na 100% bo nie było tak idealnie widać. Córka zachwycona co chwilę pytała gdzie główka, gdzie nóżki :-) i wogole omal nie popłakałam się bo było idealnie widać jak ssala kciuk!nawet było widać jak ruszal się język :-D
 
reklama
Cyntia dla szyjki pewnie lepiej jak zostałabym w domu ale ja po pierwsze i tak nie leżę bo muszę córkę wozić na lekcje do szkoły i na tańce (mąż pracuje za granicą) a po drugie realia są takie że lepiej jakbym się w pracy pokazała chociaż na te 2 miesiące (planuję popracować do końca lipca jak się nic nie stanie). I tak było mi ciężko bo ja jestem taką trochę pracoholiczką a na zwolnieniu byłam od 7 tc jak zaczęły się plamienia. W sumie szyjkę mam krótką patologicznie, już w ciąży z córką była krótka ale wytrzymała do porodu bez szwu ani pessara. Teraz ryzykować nie będę bo do tego miałam łyżeczkowania które szyjkę osłabiły.
Marrika fajnie:) Ważne że dzidzia zdrowa:D Moja córka też zachwycona że wreszcie będzie miała rodzeństwo, też chciałaby siostrę:) Mój mąż - syna a ja nie wiem...W sumie teraz wszystko mi jedno...
 
Ostatnia edycja:
Do góry