Mój mąż przekonany od samego początku ze będzie córka :-) mówi nawet ze jak dorwie doktorka to mu nagada że mu nadzieję na syna zrobił ;-) oni się znają więc i pewnie coś mu powie ;-) ale ja mówię do niego ze co dr winny to nie on robił
reklama
Czarna ja byłam dziś w sklepie z wózkami, bo wciąż rozważam bliźniaczy i mój mąż bawił się jakimś wózkiem firmy bebetto. Nie wiem jakim, ale miał pompowane koła i fajną amortyzację ( były też piankowe, ale ja takich w podstawowym, a zwłaszcza zimowym wózku nikomu nie polecam). Widziałam, że spacerówka i gondola są bardzo duże w porównaniu z innymi wózkami stojącymi obok. Nie widziałam ceny, ale z tego co wiem, to są raczej przystępne. Poluję na ich wózek bliźniaczy, ale wyszedł tydzień temu i nigdzie go jeszcze nie ma. Załamał mnie za to baby jogger city select. Jestem pewna, że młode po 3 miesiącach się w ich gondolę przestanie się mieścić.
Opinie opiniami, ale zastanów się jaki wózek Ci jest potrzebny i sama zobacz w sklepie. Ten baby jogger jest polecany, ludzie używane sprzedają powyżej 2 tys, a mnie nie zachwyca. Wiem już jak się jedzie takim kółkami po śniegu, co moje dziecko potrafi zrobić w wózku itd. Masz jeszcze dużo czasu na obserwacje, więc spokojnie ;-)
Opinie opiniami, ale zastanów się jaki wózek Ci jest potrzebny i sama zobacz w sklepie. Ten baby jogger jest polecany, ludzie używane sprzedają powyżej 2 tys, a mnie nie zachwyca. Wiem już jak się jedzie takim kółkami po śniegu, co moje dziecko potrafi zrobić w wózku itd. Masz jeszcze dużo czasu na obserwacje, więc spokojnie ;-)
Ostatnia edycja:
agniecha83
Fanka BB :)
agniecha83
Fanka BB :)
Myszencja82
Fanka BB :)
Boskie!
Myszencja82
Fanka BB :)
Dziewczyny, przepraszam że tak post pod postem, ale od wczoraj tak się biję z myślami i w końcu postanowiłam napisać.
Tyle piszecie o wariujacych maluchach na usg i ja tak samo pamiętam z pierwszej ciąży. A ta moja kruszyna w brzuchu taka bardzo spokojna. Niby lekarka mówi, że wszystko ok i na genetycznym też w porządku, ale nic nie poradzę na to, że się martwię, czy wszystko z nią zapewne ok...
Myślicie, że panikuję i stwarzam sobie problemy?
Tyle piszecie o wariujacych maluchach na usg i ja tak samo pamiętam z pierwszej ciąży. A ta moja kruszyna w brzuchu taka bardzo spokojna. Niby lekarka mówi, że wszystko ok i na genetycznym też w porządku, ale nic nie poradzę na to, że się martwię, czy wszystko z nią zapewne ok...
Myślicie, że panikuję i stwarzam sobie problemy?
Cyntia85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2013
- Postów
- 4 044
Dziewczyny, przepraszam że tak post pod postem, ale od wczoraj tak się biję z myślami i w końcu postanowiłam napisać.
Tyle piszecie o wariujacych maluchach na usg i ja tak samo pamiętam z pierwszej ciąży. A ta moja kruszyna w brzuchu taka bardzo spokojna. Niby lekarka mówi, że wszystko ok i na genetycznym też w porządku, ale nic nie poradzę na to, że się martwię, czy wszystko z nią zapewne ok...
Myślicie, że panikuję i stwarzam sobie problemy?
Myszencja - to jest tak, że regulamin BB mówi, by nie umieszczać postu pod postem, jeśli przerwa między wypowiedziami jest krótsza niż 1 godzina, więc spoko
Masz spokojną dzidzię, ale nie kracz lepiej, co by po porodzie nie okazało się, że jednak dzieciaczek ma małe ADHD
Mizzah
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Październik 2013
- Postów
- 1 297
Dzień Dobry,
Dziś mój kręgosłup nie dał mi pospać .
Myszencja Uważam, że każde maleństwo jest inne i jeśli lekarz i badania mówią, że wszystko jest dobrze to na pewno tak jest. Jedne kruszynki są bardziej ruchliwe inne mniej, ale to nie świadczy o niczym złym. Doskonale cię rozumiem, też się przejmuję czemu nie ma jeszcze ruchów, czemu nie ma tego tamtego, na wszystko przyjdzie czas
Dziś będę miała zalatany dzień o 11, podpisanie aktu notarialnego a o 15:50 wizyta i badanie u prowadzącego. Zdecydowałam, że powiem mu, iż będę szła na te badania. Może wspomnę, że namówiła mnie kuzynka ect, dobrze, że będę z mężem . Ja dziś będę robić chłodnik, taka mam ochotę, że szok
A tak poza tym mam zamiar zasypać go pytaniami, a co, świadoma mam to spokojna mama, przynajmniej w moim przypadku.
Dziś mój kręgosłup nie dał mi pospać .
Myszencja Uważam, że każde maleństwo jest inne i jeśli lekarz i badania mówią, że wszystko jest dobrze to na pewno tak jest. Jedne kruszynki są bardziej ruchliwe inne mniej, ale to nie świadczy o niczym złym. Doskonale cię rozumiem, też się przejmuję czemu nie ma jeszcze ruchów, czemu nie ma tego tamtego, na wszystko przyjdzie czas
Dziś będę miała zalatany dzień o 11, podpisanie aktu notarialnego a o 15:50 wizyta i badanie u prowadzącego. Zdecydowałam, że powiem mu, iż będę szła na te badania. Może wspomnę, że namówiła mnie kuzynka ect, dobrze, że będę z mężem . Ja dziś będę robić chłodnik, taka mam ochotę, że szok
A tak poza tym mam zamiar zasypać go pytaniami, a co, świadoma mam to spokojna mama, przynajmniej w moim przypadku.
Ostatnia edycja:
reklama
Podziel się: