Ja się już obkupiłam w leggnisy ciążowe,i to zdecydowanie takie na okres ciąży.
Normalne na chwilę obecną już za bardzo upinają,nie są komfortowe bynajmniej dla mnie.
Ja się już obkupiłam w leggnisy ciążowe,i to zdecydowanie takie na okres ciąży.
Normalne na chwilę obecną już za bardzo upinają,nie są komfortowe bynajmniej dla mnie.
reklama
pscółka i spółka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2012
- Postów
- 7 005
bajaterka - to gratuluję pareczki
domka - ja ciążowelegginsy noszę, już muszę kupić następne, bo te się już zużyły.
Jutro teżmorfo, wizyta niestety dopiero w sobotę.
domka - ja ciążowelegginsy noszę, już muszę kupić następne, bo te się już zużyły.
Jutro teżmorfo, wizyta niestety dopiero w sobotę.
Cyntia mi też się napina tak od 16tyg, dostałam luteine na ostatniej wizycie miesiąc temu jak powiedziałam dr. Powiedział tylko ze jeszcze za wcześnie na takie napinanie brzuszka. Ale dzisiaj właśnie przeczytałam że od 20tyg norma jest ze pojawiają się skurcze braxtona hicksa.
Ja mam wizytę w środę i mam nadzieję że już będę mogła odstawić na stałe luteine.
Od wczoraj bardzo bardzo wyraźnie czuje ruchy
wręcz zasnąć nie mogłam takie kopniaki czułam i wogole jak tylko usiąde to już zaczyna się wiercic wiercipieta ;-)
Ja mam wizytę w środę i mam nadzieję że już będę mogła odstawić na stałe luteine.
Od wczoraj bardzo bardzo wyraźnie czuje ruchy
wręcz zasnąć nie mogłam takie kopniaki czułam i wogole jak tylko usiąde to już zaczyna się wiercic wiercipieta ;-)
Pscolka - hahahah no cos o wierceniu wiem, bo teraz zalozyc pampka i zapiac pozniej bodziaka to jest wyczyn 
myslalam aby kupic te pieluszko-majteczki, ale nie zdarze wtedy wysadzic na kupke ;-)liczy sie kazda sekunda
Jak ja bym juz chciala widziec kto tam siedzi
myslalam aby kupic te pieluszko-majteczki, ale nie zdarze wtedy wysadzic na kupke ;-)liczy sie kazda sekunda Jak ja bym juz chciala widziec kto tam siedzi
Mi też sie czasem brzuch napina, zwłaszcza jak za długo siedzę. To nie jest bolesne, ale niewygodne.
Mam wrażenie, ze wraz z wejściem w 20 tydzień zaczęłam być "bardziej w ciąży". Po godzinnym spacerze tak padlam, ze do wieczora na nic nie miałam już siły. Dodatkowo potwornie spuchly mi ręce i stopy, nie wiem co ja jutro do pracy na nogi wloze, czuje sie jakby mnie ktoś napompowal.
Mam wrażenie, ze wraz z wejściem w 20 tydzień zaczęłam być "bardziej w ciąży". Po godzinnym spacerze tak padlam, ze do wieczora na nic nie miałam już siły. Dodatkowo potwornie spuchly mi ręce i stopy, nie wiem co ja jutro do pracy na nogi wloze, czuje sie jakby mnie ktoś napompowal.
Czy któraś była na darmowym 4d w Krakowie w weekend? Jakie wrażenia macie? I jakie kolejki były? I czy jeszcze jakieś inne atrakcje przy okazji były może bo ciekawa jestem może się wybiorę we wrocławiu ale jeszcze nie wiem jak z tym terminem u nas będzie. ..
Mnie brzuch się napinał i bolał w pierwszej ciąży. Upierałam się, że będę pracować. W pracy siedziałam przy komputerze. Stwierdziłam, że w tej sytuacji bez sensu brać leki i w 7 miesiącu poszłam na zwolnienie. Brzuch przestał mnie boleć, ale skurcze miałam do końca ciąży. Nie były bolesne, ale to było takie nieprzyjemne uczucie. Potem okazało się, że mnie nie bolą nawet skurcze na 120 %, czyli takie jakie niektóre kobiety mają w drugiej fazie porodu. Na pocieszenie napiszę tylko, że te bóle i skurcze nie miały żadnego wpływu na szyjkę. Nie miałam żadnego rozwarcie nawet po 6 h na oksytocynie
Z lekami, szczególnie nospą podobno trzeba uważać. Słyszałam na rehabilitacji, że od ciągłego przyjmowania nospy w ciąży często rodzą się dzieci z obniżonym napięciem mięśniowym. Nie wiem, czy to prawda.
Jeżeli chodzi o buty to uważajcie, bo nawet w niskiej ciąży skórzane buty potrafią strasznie się rozciągnąć i za rok nie będziecie mogły ich już nosić. Ja nauczona doświadczeniem kupiłam sobie na lato za duże balerinki i zamierzam nie ruszać innych swoich butów.
Z lekami, szczególnie nospą podobno trzeba uważać. Słyszałam na rehabilitacji, że od ciągłego przyjmowania nospy w ciąży często rodzą się dzieci z obniżonym napięciem mięśniowym. Nie wiem, czy to prawda.
Jeżeli chodzi o buty to uważajcie, bo nawet w niskiej ciąży skórzane buty potrafią strasznie się rozciągnąć i za rok nie będziecie mogły ich już nosić. Ja nauczona doświadczeniem kupiłam sobie na lato za duże balerinki i zamierzam nie ruszać innych swoich butów.
enya81
Fanka BB :)
Witajcie dziewczyny, rzadko piszę bo ja kobieta po przejściach jestem i głównie pocieszam dziewczyny po poronieniach
Podczytuję ale jakoś nie piszę...
Ja już musiałam zakupić ciuszki ciążowe bo nie dało rady- przytyłam ok. 4 kg
Jutro jadę na założenie pessara a od 19.05 mam zamiar wrócić od pracy chyba że coś się zmieni. Póki co szyjka krótka ale zamknięta więc zagrożenia nie ma a ja mam pracę raczej siedzącą bo biurową.
Co do ruchów - ja czuję bąbelki od 15tc, a np 2 dni temu normalnie mi brzuch podskakiwał:-) Czuję ruchy ale nieregularnie....
Pozdrawiam wszystkie mocno
Podczytuję ale jakoś nie piszę...Ja już musiałam zakupić ciuszki ciążowe bo nie dało rady- przytyłam ok. 4 kg
Jutro jadę na założenie pessara a od 19.05 mam zamiar wrócić od pracy chyba że coś się zmieni. Póki co szyjka krótka ale zamknięta więc zagrożenia nie ma a ja mam pracę raczej siedzącą bo biurową.
Co do ruchów - ja czuję bąbelki od 15tc, a np 2 dni temu normalnie mi brzuch podskakiwał:-) Czuję ruchy ale nieregularnie....
Pozdrawiam wszystkie mocno
reklama
Dzień dobry ciężarówki :-)
byliśmy w sobotę na tych usg 4d- przyszliśmy 1,5 h wcześniej a już kolejka na 30 osób była. Po nas jeszcze przyszło z 40,50.... więc sporo osób się nie dostało w tym dniu na usg. Ja byłam o 9:30, akcja rozpoczynała się o 11 a jako 29 osoba w kolejce na usg zapisali mnie na 15:00
Oprócz tego jakieś stoiska z tranem, położną, dietetykiem, wózkami, chustowaniem itd.
No i zapewne córeczka:-):-)
ciekawa jestem czy na połówkowym się potwierdzi
Co do legginsów- ja noszę już spodnie ciążowe i legginsy które rozciągają się pod brzuchem na tyle że nie przeszkadzają.
byliśmy w sobotę na tych usg 4d- przyszliśmy 1,5 h wcześniej a już kolejka na 30 osób była. Po nas jeszcze przyszło z 40,50.... więc sporo osób się nie dostało w tym dniu na usg. Ja byłam o 9:30, akcja rozpoczynała się o 11 a jako 29 osoba w kolejce na usg zapisali mnie na 15:00
Oprócz tego jakieś stoiska z tranem, położną, dietetykiem, wózkami, chustowaniem itd.
No i zapewne córeczka:-):-)
ciekawa jestem czy na połówkowym się potwierdzi
Co do legginsów- ja noszę już spodnie ciążowe i legginsy które rozciągają się pod brzuchem na tyle że nie przeszkadzają.