pscółka i spółka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2012
- Postów
- 7 005
kaśku- ja odmówiłam szczepienia mmr jeszcze na jesieni i do tej pory nikt się do mnie w tej sprawie nie dobijał
malinka - cudownej ceremonii życzę
karina - w przypadku mojej przychodni to nie kwestia niemiłej położnej, tylko po prostu miały tyle kobiet do "objechania", że nie wyrabiały z wizytami, wtedy był babyboom w naszej dzielnicy, bo się pobudowały nowe osiedla, no i wszedł roczny macierzyński.
malinka - cudownej ceremonii życzę
karina - w przypadku mojej przychodni to nie kwestia niemiłej położnej, tylko po prostu miały tyle kobiet do "objechania", że nie wyrabiały z wizytami, wtedy był babyboom w naszej dzielnicy, bo się pobudowały nowe osiedla, no i wszedł roczny macierzyński.