reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

Emilia, takie domowe soki też daję małej, ale ona niezbyt chętnie je pije - woli wodę, chyba z przyzwyczajenia po prostu. I jasne, jak dziecko idzie na urodziny do innego i jest tam tort, to to wręcz tortura zabronić dziecku skoro wszystkie inne jedzą. Moja mała na razie jeszcze nie jest zainteresowana słodyczami, więc to wykorzystuję, choć już zaliczyła dwa kinderbale. Ale zdaję sobie sprawę z tego, że pewnie niedługo to się zmieni, a już na pewno, kiedy pójdzie do przedszkola. Natomiast nie wyobrażam sobie codziennie faszerować dziecka Danio i Kubusiami czy jeszcze większymi świństwami.

rjoanka, ja nie używałam takiego pasa, ale nie wydaje mi się on zbyt funkcjonalny ...

MariM, jeszcze nie możesz rozliczyć się z mężem. Musi minąć pełny rok kalnedarzowy, kiedy jesteście małżeństwem.

My dziś byliśmy na zakupach. Kupiłam sobie bardzo fajne jeansy ciążowe w h&m i oczywiście kilka ciuszków dla małej.
 
reklama
Cyntia mnie kilka dni nie ciągnęło a dziś znów ciągnie. Nie martw się. Jeszcze kilka tygodni a poczujesz ruchy dziecka i będziesz spokojniejsza. Ja w poprzedniej ciąży poczułam je w 16 tygodniu i jak się długo nie ruszało, to brałam słodycze, szłam się położyć i nawiązać kontakt z moim dzieckiem :-) Skończyło się 16 kg na plusie, ale ciężko było mi się powstrzymać ;-)
 
Cyntia ja tez juz rozciagania nie czuje, mylsle ze macica juz se teraz tak intensywnie nie powieksza wiec bole powoli mijaja.

Sunovia no kubus i danonki to chyba typowe bledy wielu rodzicow, glownie z niewiedzy i nie czytania etykiet:-( u nas sa takie super jogurty organiczne yeo, brytyjska rodzinna firma, sklad super i to dla Szymona deser poobiedni:-)

pscolka z moim mezem tak jest do tej pory, ze on zawsze ma cos do przykrecenia, wykopania badz naprawienia:-D dobrze, ze Szymek sie w tym super odnajduje bo na dzialke jada juz razem z psem i ja moge odpoczac :)

Dzisiaj bylo u nas 21 stopni:szok::szok::szok: bylismy na dwugodzinnym spacerze i myslalam ze nogi mi odpadna.
Maz rano posadzil 3 rzadki ziemniakow i rodosc jest nie z tej ziemi :-D:-D dostalismy w tym roku super dzialke do uzytkowania za £20 rocznie i juz sie cieszymy naopcje organic :-D

Tez Was trapia takie koszmarne koszmary?
 
Emilia - a może to tak jest z tą macicą. Lekarz w poniedziałek mówił, że jest duża.
A co do sztucznych jogurtów itp, to często nie tyle niewiedza, co olewanie, wygodnictwo. Nie jest ciężko odżywiać się zdrowiej ;-)

Mnie się dziś śniło, że ktoś mi porwał noworodka. Ale ja to zawsze miałam barwne sny.
 
Cyntia kobietko gdyby mi brzuszek nie rósł i mdłości zniknęły to nie czułabym że w ogóle jestem w ciąży :-) więc się nie martw :-) czasem mąż mnie upomina żebym nie biegała czy nosiła czegoś ;-) bo można się zapomnieć :-)

Spokojnej nocy kochane
 
Dzięki, Dziewczyny, za uspokojenie :-)

Ja uwielbiałam kiedyś jogurty. Swego czasu zajadałam się jogurtem z ziarenkami z Bakomy. Kupiłam sobie kiedyś truskawkowy. Uchyliłam wieczko tylko trochę i jadłam łyżeczką oglądając tv. W pewnej chwili sobie nawet pomyślałam "ale duże te kawałki wiśni" (jogurt był truskawkowy ;-) ). Podeszła do mnie kocica, więc oderwałam wieczko, by jej dać, a tam płaty zielonej pleśni. No i mam silny uraz do jogurtów, nawet tych naturalnych. Teraz to się z tego śmieję - z tych "wiśni".

A ze śmiesznych historyjek, to kolega opowiadał mi jak u dziadka czy wujka poszedł do szopy z kompotem truskawkowym. Wrócił po coś do tej szopy o zmierzchu i po drodze dopił ten kompot. I się cieszył, że mu fajnie truskawki chrupią w zębach. Wszedł do domu i się okazało, że w szklance pełno mrówek :-D

Dobrej nocy!
 
Hej Cyntia z tymi mrowkami fuj hehe
Co do serkow danio i sokow kubus jie uwaswm to za glupote soki jej rozcienczam woda bo sama po sobie wiem ze jak je pilam to zoladek bolal a raz kiedys dostanie taki sok a danio tez czasami zje a ja ten serek uwielbiam moze i nie zdrowy. Wczoraj w programie wiem co jem bylo o platkach sniadaniowych tez sporo sie nasluchalam , na nie uwqzac bede jak bede stosowala dietke.
Mnie teraz niekiedy boli brzuch i slabo mi.
Co do pasa wydaje mi sie ze jest wygodny jesli chce sie przedluzyc bluzke mialam kupic ale mam tuniki. Piersi mi sie pelne zrobily staniki male odlozylam a te z wieksza miseczka sa ok ale z tylu pod biustem mnie uwieralo wiec kupilam przedluzke dodatkowa haftke i jest ok
Ja za tydzien mam sie umawiac na badania prenatalne i lekarz mi powiedzial ze moze trafie na tego doktora co stwierdzil ze moze poronilam ;/ to mu powiem panie doktorze to pana ciaza pozamaciczna albo poroniona ale powiem mu to na koniec badania jesli na niego trafie...
A no i jeszcze co do tych leginsow widzialam je juz link mam zapisany i mam zamiar kupic ze 3 pary te jedne co mam z firmy brando sa mega wygodne ale za ta cene mam 4 pary tych wiec zobaczymy czy sie bedzie oplacalo
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie dziewczynki;*

Cyntia- doskonale Cię rozumiem, ja też tak mam , że brzuch mnie za żadko ciągnie (raz na kilka dni), mdłości zesłabły, piersiuchy mniej wrażliwe- i myśle. Kurde, znowu coś niee tak;( Potem sama siebie pociaszam, tłumacze sobie żebym przestała, że ile razy może się nieudać skoro jestem ZDROWA. Więc chwile jest mi lepiej,a później od nowa... I tak w koło macieju;p

Ja badania plenatarne mam 7 IV, jeśłi do tego czas u będzie dobrze,...;) A musi być!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A dzisiaj wydałam 304 zl na badania:O
 
Do góry