reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

Hej :)

My po kapieli i je Hania cyca, dzisiaj marudny dzien bo cos ja brzuszek meczy i kupy ze sluzem. Cos zjadlam co jej niepodpasowalo, chyba krem czekoladowy do chleba. A w weekend i wczoraj mialam grzeczne dziecko az milo;)
W czwartek idziemy na szczepienie ale chyba tyljo pojdziemy sie przebadac bo lekki katarek ma.

Monia wspolczuje z lazienko, w takich sytuacjach powinni placic za remont.
 
reklama
Monia - u nas nowy blok, to cały czas jakieś hałasy, ale, o dziwo, mały nie zwraca na nie uwagi. Chyba oddadzą Wam kasę za płytki?

My dziś byliśmy w gościach 5 godzin, u 10 miesięcznego chłopca, więc było trochę krzyków, pisków, rzucania przedmiotami, a nasz przyzwyczajony do ciszy. Mały jakoś to zniósł (nawet zaliczył 2 drzemki), ale boję się problemów z zasypianiem po takich wrażeniach.
 
Niestety nic nam nie zwroca. Wszystko na koszt wlasny :-\ Wiedzielismy, ze planuja to robic ale nie spodziewalismy sie, ze zaraz po naszym remoncie. Dobrze, ze mam meza zlota raczke to wszystko zalata ;-) Lazienke sam zrobil :-D

Dzisiaj wiercili nad nami. Bylo troche halasu i troche strachu. Na szczescie nie bylo az tak glosno. Zoska chyba to przezywala, bo jak spala to plakala przez sen co chwile.

Judy u nas o dziwo nie bylo duzo sprzatania. W sumie tylko kurz. Moze to dzieki temu, ze W. ugoscil robotnikow kawka i ciasteczkami, to sie chlopaki postarali ;-)

Cyntia u nas tez zawsze problemy z zasypianiem po takich atrakcjach. Na szczescie nie jest to czesto.
 
cześć mamuśki

Chyba wszystkie zapracowane.

Monia może trochę teraz ciszy będziesz mieć i spokoju. Gratulacje za odwagę... opieka nad dwójka maluchów to jest wyczyn.

Ja mieszkam w bloku gdzie sąsiadka z góry odkurza o 23( a potem o 7 rano kolejnego dnia...nie wiem co się pobrudzi przez noc, no ale chyba coś się brudzi skoro musi sprzątać)a jej mąż z tym czasie nie słysząc telewizora podkręca głos w TV na maksa, lubi też powiercić o 21:55.
I mają psa rasy amstaf...oj jak on z kostką po mieszkaniu przeleci to jest poezja dźwięku:)

Betti u mojej też takie pasma śluzu dziś. chyba sałatka z fetą jej nie pasuje.
 
Hej:)

Hania dzisiaj znowu spala z nami. Mysle ze to przez ta kupe bo ja meczyla i od 2 dni takie kleksy tylko robila i ze sluzem. Teraz dalam jej czopka, mam takie niemieckie kminkowe. Po chwili poszlo takie kupsko i az ulge na twarzy bylo widac. Zjadla i zasnela mam nadzieje ze sobie pospi teraz troszke a ja rosolek ugotuje:)

Ma ktoras z was materaz kokosowo gryczany? Od kiedy na strone gryczana odwrocic? Bo spi jeszcze na kokosie.
 
Hej mamcie :-)

Nina, Betti Zoska praktycznie kazda kupe ma ze sluzem. Pytalam o to lekarza. Powiedziala, ze to przez alergie i poki kupa zolta to sie mam nie martwic. Takze u was pewnie tez jakas chwilowa nietolerancja ;-)

Betti ja tez mam taki materac. Wydaje mi sie, ze po 6 mc zmienia sie strone ale reki uciac sobie nie dam ;-)

U nas nocki super po tych przenosinach. Sama wstaje po 4 i biore Zoche na jedzenie, bo ona sie nie budzi. Ciekawe do ktorej by spala jakbym jej nie budzila?
Wiercenia ciag dalszy ale odglosy juz bardziej stlumione. Nawet nie przeszkadzaja w spaniu :-)
 
Hey ;) ja tylko na chwilę.

Askar oczywiście miało być puchną. Hihi ;) to pewnie tel mi zmienia wyrazy a ja nie wylapalam :)

Monia ale się u Ciebie dzieje. Świetnie sobie poradzilas z dwójką to może znak... hehh ;) dobrze mieć takiego męża, który sobie z kaflami poradzi. Mój też dużo sam ogarnia choć czasem też specjaliści potrzebni.

U nas też czasem w kupce jest śluz ale Niko pogodny a ja kp piersią i jem wszystko więc noe przejmuje się tym.

U nas dzieco tfu tfu już lepiej. Tylko ja mam coś z gardłem. Mam nadzieje, że znów ich noe pozarazam. Przed chwilą przeszlam horror z malym. Plakal 4 godziny o tylko chodzenie z nim nq rekach troche pomagalo. Zanioslam go do my i polecialam do apteki po windi żeby sprawdzić bo się troche przeżył a on w tym czasie zasnal w wozku i spi półtorej godziny. Ale fajnie. Ja też leżę bo glowa mi pęka. Wredne choróbska. Ja chce juz maj lub kwiecień; )

Powiedzcie mi, jak to jest jak dziecko tak placze kilka godzin. Co trzeba sprawdzac? Czy brzuch miekki, gardlo, plesniawki i uszy? Czy cos keszcze zanim się pojdzie do lekarza?

Jednak mieszkanie w domu ma swoje zalety. Mimo, że mamy tu 3 mieszkania to jednak swoboda. Tylko jedyny minus, że mieszkam zaraz pod dachem więc z dziećmi po schodach to wyprawa no i brakuje mi normalnego okna bo mamy same veluxy.
 
My juz po kapieli:) Dzisiaj Hania jezdzila 45min w wozku na spacerze i nie plakala a nawet byla zadowolona i gaworzyla. Pierwszy raz taka sytuacja :)

My jutro szczepienie mamy. Ciekawe ile mala wazy.

Nianiusia jeszcze nosek sprawdzic czy nie jest zawalony no i oczywiscie temperatura.
 
reklama
Nianiusia my tez mieszkalismy w domach, w dodatku na wsi ;-) Na poczatku nie moglam sie przyzwyczaic, ze ktos mi chodzi po suficie ;-) Na szczescie mamy spokojnych sasiadow o jest cichutko. Jedyne czego bardzo mi brakuje to wlasne podworko :-(

Betti no to sukces ze spacerem :-) oby tak dalej. Kciuki za jutrzejsza wizyte. Wy juz macie trzecia szczepionke?

Zoska przespala dzisiaj prawie caly dzien. Budzila sie na jedzenie i spala dalej. Raz pociagnela tak 4 godz. Ciekawe co ona tak odsypiala.

A mnie chyba dopadly wieczorne kryzysy mleczne. Ostatnio jakos malo mleczka mam wieczorami. Zawsze sciagalam z jednej piersi kolo 150 ml, a dzisiaj ledwo z dwoch 140. Mam nadzieje, ze to przejdzie, bo Zoska ostatnio zjada 160-170 na noc. Jakos zwiekszyla liczbe karmien i wieczorem wyzera tego cyca, ktory byl przeznaczony na sciaganie ;-) No i kto by pomyslal, ze bedzie z niej jeszcze taki cycozerca :-D
 
Do góry