betti_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2014
- Postów
- 597
Askar Witaj
Monia, moja przy kp srednio co 2-3h w dzien ale czasami tez zdaz sie jej dluzsze przerwy w jedzeniu. Jak przybiera w normie to bym sie nie martwila.
A moze sie rozleniwila i nie chce cyca ciagnac, z butli jej latwiej.
Judy, twoja niunia tez super w nocy spi. Moja chyba jeszcze potrzebuje czasu zeby cale noce przesypiac.
Samochodzik, u nas drzemki nie wygladaja. Jedynie przy cycu pospi i na spacerach, a czasami jest zmeczona a nie moze zasnac. Bawimy sie na macie, oglada karuzele w lozeczku, wuglupiamy sie na lozku w sypialni, lezaczka nie toleruie no i zwiedzamy chatke i czytamy ksiazeczki.
Askar, moja tez z raczka przy glowie wyszla a sam porod poszedl szybko druga faza 5min. Tylko ze mi najpierw rano wody odeszly ale skurczy i rozwarcia brak. Wiec mi wywolywali. Wiec mocniejsze skurcze zaczely sie od 16 a ok 19.30 wzieli mnie na porodowke bo skurcze juz byly mocne i bolesne a o 21.25 urodzila sie Hania pamietam to wszystko jak przez mgle
Juz po skonczeni tych 3miesiacy moja Hania taka fajna sie zrobila w konucu zaczela sie duzo usmiechac, bawi sie grzechotka, lapie wszystko co sie da, duzo gada po swojemu. taka "ogarnieta sie zrobila" jak to mowi moj R. Z niecierpliwoscia czekam jak bedzie sie smiac w glos.
Monia, moja przy kp srednio co 2-3h w dzien ale czasami tez zdaz sie jej dluzsze przerwy w jedzeniu. Jak przybiera w normie to bym sie nie martwila.
A moze sie rozleniwila i nie chce cyca ciagnac, z butli jej latwiej.
Judy, twoja niunia tez super w nocy spi. Moja chyba jeszcze potrzebuje czasu zeby cale noce przesypiac.
Samochodzik, u nas drzemki nie wygladaja. Jedynie przy cycu pospi i na spacerach, a czasami jest zmeczona a nie moze zasnac. Bawimy sie na macie, oglada karuzele w lozeczku, wuglupiamy sie na lozku w sypialni, lezaczka nie toleruie no i zwiedzamy chatke i czytamy ksiazeczki.
Askar, moja tez z raczka przy glowie wyszla a sam porod poszedl szybko druga faza 5min. Tylko ze mi najpierw rano wody odeszly ale skurczy i rozwarcia brak. Wiec mi wywolywali. Wiec mocniejsze skurcze zaczely sie od 16 a ok 19.30 wzieli mnie na porodowke bo skurcze juz byly mocne i bolesne a o 21.25 urodzila sie Hania pamietam to wszystko jak przez mgle
Juz po skonczeni tych 3miesiacy moja Hania taka fajna sie zrobila w konucu zaczela sie duzo usmiechac, bawi sie grzechotka, lapie wszystko co sie da, duzo gada po swojemu. taka "ogarnieta sie zrobila" jak to mowi moj R. Z niecierpliwoscia czekam jak bedzie sie smiac w glos.