reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2014

A ja marze o pralce w domu. Mamy pralnie w piwnicy i musze biegać z praniem po schodach. Ze to duże pralki to tez musze prania uskładać i jak wstawiam odrazu 3 pralki to wracam załadowana jak wielbłąd. Oszaleć idzie
 
reklama
Witam wszystkie mamusie i ich dzieciaczki:)
Dawno nie pisałam ale podczytuje Was. Moje dziewczyny mają przerwę świąteczną więc mam całą czwórkę w domu:) Dziewczynki zdrowe choć od 3 dni coś dziwnego się dzieje z tą młodszą-ma luźne kupy, nie ma apetytu, refluks jej powrócił...zobaczymy co będzie dalej i jak się jej nie poprawi to do lekarza będę musiała z nią iść.Najmłodsza moja pociecha też chora. Dziś byłam z nim u lekarza bo nasilił mu się kaszel-od kataru bo niepotrafi sobie poradzić z nim i jest strasznie zaśluzowany no i dostał antybiotyk.Mam nadzieje że mu się poprawi bo aż żal patrzeć jak się męczy. A tak poza tym to od połowy grudnia jest na Nutramigenie LGG, dostaje leki no i jest poprawa bo już nam tak nie ulewa bardzo mocno, kupki się ładne zrobiły, zmiany skórne prawie poschodziły no i brzuszek też już nie jest wzdęty. A starszy synek zdrowy ale łobuz z niego rośnie:)Czasem myśle że chyba nawet przebije dziewczynki:) Sorki że tym razem tak o sobie ale mój mąż całe dnie w pracy,nie mam się do kogo odezwać i już czasem warjuje poprostu. Czasem to dopada mnie nawet wypalenie domowe...ale cóż trzeba wziąść się w garść i żyć dalej:)
 
Slonko - jak Ty dajesz radę z 4 dzieci, to nie mam pojęcia! Pomaga Ci ktoś? A psychicznie jak to jest? Kurczę, zawsze chciałam mieć dużą rodzinę. Jeśli byłoby mnie stać na nie i na opiekunkę (wydaje mi się, że psychicznie i fizycznie sama bym sobie nie poradziła), to 4 to super ilość :) Podziwiam Cię!
 
Garmelka - no super ta Twoja Mała :) Wloskow ma mnóstwo :)

Dzięki Dziewczyny juz mi lepiej. Tak się czasem się dzieje, ze życie weryfikuje znajomych. Może to i dobrze. Między nami nic nigdy nie było więc opcja zazdrości itp nie wchodzi w grę. Zamykam temat. Bywa.

Szczepienia przelozylysmy na 15 stycxnia czyli czwartek . Lepiej chociażby ze względu, ze jeszcze mam katar.

Bylismy dziś na 2 godzinnym spacerze. Pogoda super.

Edit : rany jak ona marudzi. Czy Wy też czasem nie rozumiecie o co chodzi dziecku?? Wzięłam na ręce zle, huśtawka zle, nakarmiona, pielucha sucha, brzuszek nie boli, i marudzi rajuuuu
 
Ostatnia edycja:
Ja dostałam drugi raz okres 3 dni temu. Zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne, zobaczymy jak na nie zareaguje. Przed ciążą brałam jenne OKROPNIE się po nich czułam. Teraz dostałam madinette
 
Kurczę, moja siostra ma ospę wietrzną, a była u nas na Święta. Pierwsze objawy miała 2 dni po naszym wyjeździe. Mały delikatnie pokasływał parę razy wczoraj, a dzisiaj już sama nie wiem - teraz to będę sobie wszystko wyolbrzymiać :/
 
Mnie ginekolog przepisała jako antykoncepcję Symonette -na razie bez sensacji zobaczymy jak dalej -bo wizytę mam w marcu.
Młody ma w środę szczepienie[Pentaxim zamówiony]
 
Cyntia to niedobrze bo ospa moze nawet do 2-3 tygodni sie wylegiwac zanim zobaczy sie ja golym okiem. Nie jestem pewna co do zarazania, musialabys zadzwonic do lekarza i zapytac. Wiem ze najwiekszy czas zarazania to przy pojawieniu sie pierwszysch krostek. A do kilku dni po kontakcie z osoba chora moza dziecko jeszcze zaszczepic. Azzz mnie zaczelo swedziec wszysko. Trzymam kciuki aby jednak nie bylo u Was ospy.
 
Cyntia podobno u takich maluszkow ospa najczęściej przechodzi lagodnie. Czasem niemowlęta mają nawet tylko jeden pryszczyk. Ty karmisz piersią wiec tym bardziej powinnaś byc spokojna. Moja starsza teraz wychodzi z ospy, a wiadomo jak 2,5 latka. Ciagle caluje malego i nie ma na nią rady bedąc w jednym mieszkaniu 24 na dobe. Mam nadzieje, że Adika nie złapie ;)
 
reklama
Już wiem więcej. Te pierwsze objawy siostry, to była gorączka, ból gardła itp, a wysypało ją dzisiaj, tydzień po wyjeździe.

No, nic. Stresa mam. Nie wiem czy spacerować z małym. Próbowałam dodzwonić się do przychodni podpytać, ale nikt nie odbiera.
 
Do góry