reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2014

reklama
A ja nie wiem czy będziemy miec choinkę. Musielibyśmy strasznie sie nakombinowac zeby ja zabezpieczyć przed jednym z naszych kotów, bo to łobuz i chyba nam sie nie będzie chciało.

Wrzuce Wam w zamian zupę z dyni, która wlasnie jem. Super na niepogode, zwłaszcza jak sie zmokło na spacerze :-).
 

Załączniki

  • 1419000365815.jpg
    1419000365815.jpg
    21,4 KB · Wyświetleń: 46
Ahhh moja tez pospala godzine na sofie wiec moglam sprzatnac lazienke. Teraz bedzie szalec na macie a ja zrobie prasowanie. Prasujecie jeszcze ubranka?
 
Moja dzis póki co działa zgodnie z planem... Cud ;)
Po wczorajszym dniu to miła odmiana.
U nas juz ozdoby wyjęte tylko nie ma kto jechac kupic choinki :) moze jutro znajdzie sie czas. A jak nie to rozwiesimy bombki po mieszkaniu ;)
 
Moj miał już dwie drzemki po 1,5 godz. Wieczorem go trochę przeciagne zeby nie spal,o ile mi sie uda. Teraz zjadl i cos juz mu sie oczy kleja. Niby fajnie bo moge dosc sporo w dzien porobic bo maly spi,ale zas w nocy sie czesto budzi
 
A moja nie chce spać. Chyba ja ta szyja boli. I zapach ma nieładny :-(

Ja nie prasuje ubranek, wyprasowalam tylko raz, przed porodem.

Choinka już ubrana, ale prezentów nie kupiłam. Nie mam na nic czasu.
 
Babina u nas wbrew pozorom, jak malo spi w dzien tym gorzej jest jej zasnac wieczorem. A Mikolaj w koncu zacznie przesypiac Ci noce, widocznie jeszcze musi podjadac po nocach. Probowalas go dokarmiac po 22? Ja tak zaczelam, nawet na spiocha i nawet 5 minut. Po kilku dniach przestala sie budzic na pierwsze nocne karmienie i potem juz calkowice zrezygnowala z jedzenia nocnego. Teraz staram sie karmic co 3 godziny w dzien, chociaz niezawsze tyle wytrzyma.

Sunovia u naszej Kulki szyja, pachy i faldki tez sie odparzaja i podsmierguja. Uzywam kremu z ziajki tego na odparzenia naprzemian z nivea baby krem kojacy na odparzenia (polecam tez do dupci). Pomaga na dzien, dwa i potem uleje jak nie widze, albo niedokladnie wytrzemy i znowu.

Ruda, dobrze ze juz Cie naprawili. Swoja droga, jak mogli przeoczyc to w szpitu? Mnie natomiast tak wyczyscili ze prawie nie plamilam.

Zaczyna sie u mnie akcja pt. Chrzciny. Tesciowa tak sie rozpedzila ze pozapraszala chyba juz 30 osob i juz wesele zaczyna organizowac. Dlaczego ta kobieta nie potrafi zrozumiec ze nam sie nie spieszy. Ehhh brak mi slow, powiedzialam tylko ze niebedziemy na chrzciny gotowac tylko wynajmiemy sale i tam obiad bedzie. Chrzciny beda u mojego L z tego powodu ze moj rodzinny dom jest tam gdzie wrony zawracaja a moja mama planuje wyprowadzic sie z tamtad. Nic wiecej nas tam nie trzyma, wiec bez sensu chrzcic wlasnie tam. L jest spod czestochowy i lotnisko pod nosem.

Mamy z Uk, czy chodzicie juz na play grupe?
 
Renisus probowalam dac malemu o 23 mleko na spiocha,ale i tak sie obudził tak jak mial po 3 godz. Wczoraj zrobiłam mu przed spaniem 4wiecej,to go potem brzuszek bolal.
Chyba się całkiem w ojca wdal z tym nocnym podjadaniem,heh
 
reklama
Do góry