reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2014

Rjoanka nie martwiłam się tylko zastanawiałam bo dziewczyny podawały tyle różnych milimetrów.

Ptaszyna ja według badania miałam 6t5d i serduszko biło, ale to jest różnie i też zależy jak jest dzidzia ułożona bo to takie malutkie że lekarz może nie zauważyć.

Ja właśnie wstałam bo chyba cierpię na bezsenność, nie mogę zasnąć wczoraj w łóżku byłam już o 22 a zasnęłam przed 3. Jakie macie plany na dzisiaj? Pozdrawiam wszystkie cieplutko!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jestem w szoku. Pierwszy raz coś takiego słyszałam. Gdzieś u sąsiadów wyżej była impreza i jak zwykle hałasowali na maxa. Koło 4-5 rano zrobili karaoke ZBIOROWE. Z 10 osób na raz krzyczało piosenki. Tacy ludzie mają łatwe życie, egoiści.

Kobietki - nie sugerujcie się wymiarami maluszków u innych, bo na tym etapie przebiega, to różnie. Powoduje to dużo stresu. Będzie wszystko ok. Ważne, że maluszki rosną :-)
 
Ostatnia edycja:
Cyntia to mnie pocieszyłaś!!! Ha ha ha. Od grudnia 2012 mieszkam w dwupiętrowym bloku w Rotterdamie, na pierwszym piętrze. Na parterze mieszkało młode małżeństwo surinamskie czy coś takiego. Najpierw były włamania u nich, strzelanina :szok: czy tam coś, gościa zamknęli, dzieci gdzieś wywiozła (czasem je przywozi). No ale laska wolność poczuła i takie imprezy odstawia. Czasem to trwa nawet kilka dni. Policja była parę razy itp. Strach, co za ludzie, a do tego jeszcze ćpają i robią awantury, trzaskają, po nocach przyjeżdżają i wydzwaniają dzwonkiem jakieś kobiety z pretensjami (wygląda na to że ich mężowie, czy faceci do niej przyjeżdżają).

To jeden z moich powodów wyprowadzki. Policji u mnie tyle razy to ja przez całe życie nie widziałam, a strach, te strzelaniny itp :no:. Teraz też coś się tam dzieje. Masakra. Okna pozasłaniałam, i siedzę zamknięta bo mój w pracy.

Nie ma to jak własny domek na wsi na końcu świata prawie, już nie mogę się doczekać. Ogród, las niedaleko, spokój...:-)
 
katinka84 dla mnie tez to dziwne ze ludzie przyjezdzaja za granice i odstawiaja jakies cyrki libacje awantury itp...wiem cos na ten temat bo wpakowalam sie kiedys w dzielnice przez ktora strach bylo przechodzic w bialy dzien.Maz do tej pory jak tam przejezdzamy to ma nawyk blokowania drzwi w samochodzie. Wiecznie jakies bijatyki nawet na kije baseballowe, raz dzgneli faceta nozem bo im zwrocil uwage ze niekulturalnie sie zachowuja...dwa razy strzelanina tez sie zdarzyla. Wiecznie tam kupe policji i zawsze cos sie dzieje tyle ze nic pozytywnego:no::no::no: a wprowadzajac sie tam uslyszelismy ze to spokojna dzielnica byla zima wiec ciezko bylo to okreslic dopiero wiosna odkrylismy co to jest na prawde za miejsce
 
Aschlee, Katinka - masakra. To jednak moi imprezujący sąsiedzi, to nic takiego ;-) Choć mieliśmy przez pewien czas prostytutkę za ścianą (przyjmowała gości w domu) ;-)

Przyjechała do mnie mama. Ona tak trochę pedantyczna jest. Już wczoraj, późnym wieczorem mi nagadała, że bałagan i zaczęła sprzątać. Ja tam nie narzekam, niech sprząta, hihi :-D Prawie 4 tygodnie leżę tak jak lekarz kazał, a mój chłop ma 2 lewe ręce, więc zaczęło być ciekawie ;-)
 
Byłam na usg. jest nieregularny(splaszczony) pecherzyk. Jest serduszko baaardzo slabe. Lekarz powiedział ze albo poleci albo sie utrzyma. Niewiadomo czy to początek czy końcówka Pęcherzyka zoltkowego nie widać a zarodek jest mniejszy niż na poprzednim usg
 
Annam - Kochana, na pewno jesteś teraz cała w stresie i niepewności. Ale z tego, co piszesz, to jest szansa, że się utrzyma, prawda? I tej myśli musisz się trzymać. Pomodlę się za Ciebie, choć tyle mogę zrobić.. Pamiętaj, że jest szansa! Kiedy teraz masz przyjść na wizytę? Bierzesz jakieś leki? Musi się udać....
 
reklama
Do góry