reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

mroczko - dasz rade !!!!! zmeczenie minie gdy tylko bedziesz tulila malenka

kotluica- nie liczylabym na polozenie sie na brzuchu !!! :-p cycuszki moga nie pozwolic ! :-D z cwiczeniami poczekalabym jeszcze troszke bo za wczesnie mi sie wydaje - ale jak ambitnie :*

Cyntia - zasyp maka zieniaczana i jak dla mnie najlepszy linomag zielony na zmiane z sudocreamem i wietrzenie, wietrzenie !!!! niech sie obsiusia, Ciebie obsuisua ale gola pupka . A bepanthen to ani dobry na pupke u nas nie byl ani na moje popekane brodawki
 
reklama
Kotulcia od początku dady uzywasz ja przy starszym uzywalam ale później a teraz myślałam już od 2 zacząć ale trochę sie boję że będą przeciekac.
 
Olcia Gratulacje!!! Szybko poszło:-)


Mroczko
trzymaj się. Niedługo będziesz tulić swoją córeczkę.:tak:


Cyntia
wietrz pupkę małego jak najczęściej, a jak nie ma ran to tormentiol. Spróbuj zielonego linomagu na co dzień.


Dzisiaj odszedł mi spory kawał czopu, jednak taki bezbarwny. Byłam na ktg i u gina, bo do dzisiaj miałam zwolnienie. Powiedział mi, że nadal mam rozwarcie na 1 palec (już od ponad 2 tygodni). Jednak stwierdził , że szyjkę mam mało „współpracującą”, że jeżeli byłabym pierworódką to poród byłby w ciągu 3 dni, ale że już rodziłam to taką szyjkę powinnam mieć już miesiąc temu. Kazał się zgłosić do szpitala w niedzielę lub poniedziałek. Powiedział mi, że mój szpital dopiero dzisiaj zaczął przyjmować pacjentki po 5-dniowej przerwie, podobno mieli rodzącą co zaraziła ok 10 położnych i niektórych lekarzy jakimś wirusem z biegunką.:szok:


Pasuje mi akurat fakt, że dopiero za kilka dni jadę do szpitala bo Oliwka wczoraj znów coś przyniosła z przedszkola. Niby na razie sam katar i lekko pokasłuje, ale czasami ma stan podgorączkowy i musimy już podawać leki przeciwgorączkowe. Mam nadzieje, że do jutra jej przejdzie.
 
Kotulcia - u nas to samo z kupka. Przetrzymalam młodego od 7 do 11 bez zmiany pieluszki, mimo że słyszałam, że kupa poszła :/ Nie chciałam go budzić. Moja wina :( Raczej to nie brzuszek, bo histeria była przy myciu pupy i przy mokrych pierdkach.

Ale mnie cycek boli. Czas go opróżnić, ale niech bidulek śpi.
 
Izabella no od poczatku dady uzywamy - nawet pierwszy pampek szpitalny daja dady - ale juz pisalam ze dada sie reklamuje bo nawet ksiazeczka zdrowia dziecka z logo dady jest i pudelko na wyjscie ze szpitala tez logowane dada:)
Nie przeciekaja mimo naszych b. rzadkich pocycowych kupek. Wchlania plyn a gest grudki zostaja. Z mlodym uzywalam tylko oryginalnych pampersow (pieluszki biedronkowe wygladaly wtedy jak wata w reklamowce) i w sumie dla mnie to jedno i to samo:)

Gosiak no o cyckach zapomnialam ale musze przyznac ze po nawale sa juz mieciutkie i nie bola wiec kto wie:p

Moja Kicia ma ostatnie naswietlanie. Jutro wyniki po crp bedzie widac co i jak a w sobote wynik posiewu z rana dla pewnosci. I mam nadzieje kierunek dom:)

Cyntia i dziewczyny ktore urodzily a maja koty - jak zwierzaki to przyjely? Ja chyba filmik nagram pierwszego spotkania:)

Znowu mnie jakies dreszcze lapia, na chorobe sie nie czuje... Nie wiem o co chodzi. Moze to ze zbyt malej ilosci snu? Najchetniej weszlabym do mlodej do inkubatora i polezala w 31,5 stopnia:)
 
Olllciaa - gratuluje!!! :-)
Dorota - trzymam kciuki!!! :tak:
Mroczko - pewnie już po fakcie... mam nadzieje że sprawnie poszło... :tak:

Ja tez moge rodzić!!! mam chate na błysk :) pomyte okna, podłogi, drzwi, poprane i poprasowane :cool:
Brzuch mnie boli i sie spina, momentami jak na okres - może coś z tego będzie :happy:

Agniecha - spakowana??? jak nastawienie?

Co do pupy to też słyszałam że linomag zielony i maka ziemniaczana rządzą...
 
Garmelka, spakowana, nastawienie ok :) Posprzątałam, poprałam, zakupy zrobiłam, mogę jutro przytulić maleństwo :)
Tak się tylko zaczęłam zastanawiać co będzie jak wyciągną dzidzie z brzucha i okaże się że to chłopiec :szok: ale mi myśli przychodzą do głowy :)
Smutno mi tylko trochę bo juz synek za mna chodzi i nawet sie popłakał juz dwa razy i mówi że on nie chce żeby mamy kilka dni nie było, że bedzie tęsknić. Mi chyba za nim tez serce pęknie. No ale szybko minie mam nadzieję i wszyscy będziemy razem w domku.

No i zapraszam Cie jutro z rana też do szpitala :) Co prawda innego ale będzie raźniej :)
 
reklama
Olciu gratulacje:-):-)

Mizzah w szpitalu badają poziom bilirubiny, jak jest w normie to puszczają, jak ponad normę to naświetlają. My ze względu na wcześniactwo i żółtaczkę spędziłyśmy w szpitalu 9 dni.
 
Do góry