reklama
Kotulcia mogę cię pocieszyć ze my jutro też nie idziemy. Crp 12. Musi spaść do 6. Mala cała pokłuta, siniak na siniaku:-( najważniejsze że antybiotyk działa i crp spada. Musi dostać pełne 5 dni antybiotykoterapii. Więc kolejne badanie we wtorek.jeśli będzie w normie to do domu. Trochę się podłamałam. :-(
Wawka a czemu tydzień z córką byłaś? Ja tam się raczej załamałam tym że jeszcze nie spadło to crp do normy a nie tym że trzeba zostać. I już schizuje że coś dalej nie tak. Pani dr mnie uspokaja że mała zaczęła przybierać i że będzie dobrze. Ze każde dziecko w swoim tempie reaguje na leki. Poza tym dzisiaj minie 4 doba podawania antybiotyków i zapytała jak starsze dziecko lecze to ile podaje dni no ja mówię że minimum 5 no i Pani dr mówi że pobierze 5 dni i na 99% będzie miała we wtorek crp w normie. Mamy sie cieszyć ze przez te kilka dni nie rozwinęło się np zapalenie płuc i że najważniejsze że spada crp a nie rośnie.
Tak to wlasnie jest. My czekamy bo robia antybiogram i zobaczymy ile bedziemy jeszcze lezec. Ehh na poporodowej chyba sama zostalam, kobieta sale obok dzisiaj wychodzi a z tego co sie orientuje zadnych rodzacych jak narazie. Jestesmy w sumie same na oddziale.
Mloda rozkrecila sie przynajmniej w kupkach
Maz przyjedzie to pojde sie ogolic bo zaroslam - juz na koncowce porodu polozna gladzila mnie po nodze a ja do niej ze ona mnie tak glaszcze a ja taka nieogolona hehe
No nic, nie ma co sie zalamywac bo i tak to nic nie da. Moje cycuchy produkuja i rosna ciagle, ja chce zeby juz takie zostaly po zakonczeniu karmienia
Mloda rozkrecila sie przynajmniej w kupkach
Maz przyjedzie to pojde sie ogolic bo zaroslam - juz na koncowce porodu polozna gladzila mnie po nodze a ja do niej ze ona mnie tak glaszcze a ja taka nieogolona hehe
No nic, nie ma co sie zalamywac bo i tak to nic nie da. Moje cycuchy produkuja i rosna ciagle, ja chce zeby juz takie zostaly po zakonczeniu karmienia
No nie wiem, ogolnie przykleili woreczek do brzuszka, i te siuski do badania.. Albo standard albo chodzilo o te moje infekcje pochwy w ciazy (przeciez raz nawet w szpitalu lezalam) no i teraz na koniec mialam infekcje pecherza. No nie wiem wlasnie... A u was nie robili?
A zgłaszałas że ostatnio miałaś infekcje pęcherza jak cię do szpitala przyjmowali?bo jeśli tak to napewno dlatego robili badania.u nas nie robią bez wskazań. U mnie wyszło że wyniki moczu których mój lekarz nie zdążył zobaczyć były nie ciekawe a ja nie czułam żadnego zapalenia. Kilka dni przed porodem pamiętacie jak się pytałam czym smarować na swędzenie. No to swedzialo właśnie przy cewce. A już głupieje od tych domysłów. Kotulcia posiew wyszedł źle to pewnie dostanie antybiotyk. Oj biedne to nasze księżniczki :-( takie malutkie a już chorobsko się przypałetalo :-(
reklama
Podziel się: