reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2014

Mona kciuki:)))

My po ciezkiej nocy od 24-4 placz, smierdzace baczki, prezenie sie i polozna pomogla mlodej rurka zrobic kupke i byla duza i smierdzaca. Polozna pyta czy cos zjadla a ja w sumie tylko co mi w szpitalu serwuja. Ehh na sniadanie byl dzem jakis brzoskwiniowy i ekstra bulka z jajkiem na twardo i pomidoorem a na obiad ziemniaki, gotowana marchew i filet rybny w panierce smazony - do mam karmiacych - czy to moglo spowodowac nasz problem? I az tak?
 
reklama
Chcialam pogratulowac rozpakowanym mamusia :)
Kotulcia ja z mojego doswiadczenia wiem ze smazonego nie wolno cokolwiek by to bylo no i jajca ..... przynajmniej na poczatkuto moglo byc powodem bolu brzuszka i problemu z kupka
 
cześć,

Kotulcia, jak urodziłam Mateusza to też się strasznie w szpitalu dziwiłam co do jedzenia podają karmiącym, masakra jakaś :( a teraz odsypia maleństwo noc?

Mona, juz prawie 8 :) Daj znać po :)

U mnie noc fatalna, nie mogłam długo zasnąć, zasnęłam gdzieś po 1, potem wycieczki do kibelka co chwilkę a od 5 Mati zaczął strasznie kaszleć więc wzięliśmy go do siebie i po spaniu :(
Pocieszające jest to że dzisiaj w nocy skurczy nie było więc to co sie działo u mnie w ostatnim dniu to straszaki i może wytrzymam do 3 października

Cześć Asiulka :), jak sie czujesz?
 
Mona-&&& juz nie długo utulisz maleństwo.

W nocy wszystko mnie boli, wybudzam sie do tego mała wierci sie i dostaje po pecherzu. Juz wiem czemu czesc z was tak bardzo chce urodzić choć chwile wczesniej :)
 
To w zasadzie wszystko oprocz ziemniakow i chleba/bulki moglo byc zle? To fajne rzeczy matkom karmiacym serwuja:/
A krupniczek gdzie byla kasza jeczmienna byl ok? Ja juz nie wiem co ja bede jesc. Same zupy chyba i to mniejszosc.
 
Mona - wielkie kciuki to juz tuż tuż :*

Kotulcia - a masowalas brzunio?? Slyszalam ze czasem pomaga. Nie znam się na diecie MK ja chce stosować zasadę malych kroków. Na gotowanych jalowych papkach nie pociagne długo.

Cyntia - jak tam pierwsza noc????
 
Kotulcia zdecydowanie smazona ryba nie powinna byc w menu :-)

W moim szpitalu jedzenie tez nie jest odpowiednie. Ja bralam od nich tylko chleb.

Panna u mnie w 30 tc bylo ulozenie miednicowe. 8 mam kwalifikacje do porodu i dowiem sie jak teraz jest. U mnie lekarz nie widzi szams na sn glownie ze wzglegu na "osobowosc" i doswiadczenie z pierwszego porodu. Juz wtedy twoerdzil, ze lepiej, zeby niektore kobiety rodzily przez cc. Mysle, ze przy cc z powodu ulozenia czekaja do konca lub planowo po 39 tc. Dziecko moze sie obrocic. Wbrew pozorom cc w trakcie naturalnego porodu jest nsjlepsze, bo dziecko dostaje te same hormony, co przy sn i np. pluca przygotowuja sie do przyjscia na swiat.
 
reklama
Aga dzieki :) w miare ok czekam na 3.10 na prenatalne bede spokojniejsza
Mona 3mam kciuki
Kotulcia marchew gotowana mozesz jesc... gotowane miesko mozesz tak samo powinnas unikac jesli juz wiesz ze dziecie moze miec problemy unikaj straczkowych warzyw pestkowych owocow... smazone odrazu wyeliminuj i bedzie dobrze... kobieta karmiaca na poczatku ma przewalone dziwie sie ze dlamkarmiacych dawali smazone. Ja raz zjadlam i mialam masakre jeden raz w zyciu przezylam u malej kolke bo wmawiali mi w domu ze moge jesc wszystko a to nie prawda w ciazy sie najem smazonego za wczasu heeh
 
Do góry