reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2014

Wawka no na pewno przepowiadajace skoro po jakims czasie sie wyciszaja. Zawsze przychodza o 2 albo 3 w nocy. Ale wiesz one sa bardziej meczace psychicznie niz fizycznie :/
 
reklama
martina - my Szymka w domu też dwa razy prysznicowaliśmy, żeby się obudził:-D. Wypisali mi go z żółtaczką i miałam go wybudzać na karmienie. Martina ja takie bóle jak opisujesz mam właśnie teraz, a miałam taki ambitny plan pogotować dzisiaj trochę:baffled:.


atu - ja kupiłam coś takiego tylko nie jako śpiworek, a taki miluśki kocyk, ale czy się sprawdzi nie wiem, bo przy Szymku nie miałam takiego cuda. Za grubego bym nie kupowała bo dziecko będzie w kombinezonie, a w samochodzie ciepło.


renisus - a te kleszcze to coś strasznego? ja tak byłam wyjmowana i wydaje mi się że wszystko ze mną ok:-D, mam tylko małe wgłębienie tuż przy linii włosów.


wawka - ja będę miała dwie torby, bo aż takiej dużej żeby wszystko zmieścić nie mam i do tego jeszcze to pudełeczko do pobrania krwi pępowinowej. Ta większa jest na kółkach to mam nadzieję, że nawet jak sama będę rodziła to dam radę ją przetransportować:sorry2:. Ale jest nadzieja na poród rodzinny, bo niania powiedziała że w najbliższym czasie nie będzie jechała do domu:rofl2:, bo odbierają mieszkanie w Wawie i będą urządzać.
 
Czarna: a masz je każdej nocy? Jeśli tak to się wykończysz zanim zaczniesz rodzić.

Pscółka: ja cały czas myślę nad pobraniem krwi pępowinowej. Mam namiary od położnej ale się nie mogę zdecydować. Fajnie, że będziesz mieć rodzinny. U mnie też szanse są duże, bo mam do dyspozycji nianię, siostrę i szwagierkę. Oczywiście dyspozycyjne tylko w określonych porach dnia ze względu na pracę, szkołę itd. Ale zawsze jest nadzieja :tak: A poza otulaczem to przewidujesz śpiworek dla malucha do wózka?
 
Renisus: a twoja dzidzia jakaś duża jest, że Ciebie kleszczowym straszą? Ja rodziłam bez jakiegokolwiek znieczulenia i kleszcze nie były potrzebne. Jak rozmawiałam z moją położną to powiedziała, że kleszcze się zdarzają ale w tak małym procencie porodów, że nawet nie ma co o tym gadać. A jak nie chcesz znieczulenia to go nie bierz i już. Z mojego doświadczenia nie widzę związku braku znieczulenia z koniecznością porodu kleszczowego.
 
wawka - zakładam, że przy takich temperaturach jak się wychodzi z dzieckiem na dwór (czyli ja tak do -5 planuję) to mi akrylowy kocyk/otulacz wystarczy (mam po Szymku). Będę sprawdzała po prostu ciepłotę rączek i nóżek po powrocie. W razie czego dostałam jeszcze z wózkiem kołderkę to przykryję. Innych cudeniek nie planuję kupować.

renisus - nie myśl w ogóle o jakimś zakleszczeniu, niepotrzebnie się blokujesz. Poczytaj porody na wesoło i nie czytaj o żadnych komplikacjach porodowych:tak:
https://www.babyboom.pl/forum/ciaza-porod-polog-f14/porod-na-wesolo-7030/
 
Martina - ona tam sobie dotyka i wie czy malenstwo sie wstawia, mi tam cala glowke malej wymacala jakos ;) tez bylam wymeczona bo 2 dni chodzilam na skurczach a potemw szpitalu ponad 12 godzin.

Renisus - ja wcale nie chce Cie zniechecac do znieczulenia ale ja strasznie czulam sie potym zastrzyku ale oczywisciew planie porodu mam ze nie chcialabym bez tego w kregoslup ale go nie wykluczam w zaleznosci od rozwoju porodu
Zrezzta kazda z nas wie na ile ja stac i podarza za instynlyem. Ja moze troche dziwnie patrze ale chcialam byc jak najbardziej swiadoma jakie to uczucie aby nie napisac jak to boli ;)
Zobaczymy jak bedzie tym razem :)

Ps wybaczcie wszystkie literowki i brak znakow pl
 
Martina - ona tam sobie dotyka i wie czy malenstwo sie wstawia, mi tam cala glowke malej wymacala jakos ;) tez bylam wymeczona bo 2 dni chodzilam na skurczach a potemw szpitalu ponad 12 godzin.

Renisus - ja wcale nie chce Cie zniechecac do znieczulenia ale ja strasznie czulam sie potym zastrzyku ale oczywisciew planie porodu mam ze nie chcialabym bez tego w kregoslup ale go nie wykluczam w zaleznosci od rozwoju porodu
Zrezzta kazda z nas wie na ile ja stac i podarza za instynlyem. Ja moze troche dziwnie patrze ale chcialam byc jak najbardziej swiadoma jakie to uczucie aby nie napisac jak to boli ;)
Zobaczymy jak bedzie tym razem :)

Ps wybaczcie wszystkie literowki i brak znakow pl

wytrwała laska jesteś ;-) czasem mam ochotę żeby mały się przewrócił i na cc iśc, bo już ta myśl kiedy co i jak trochę męczy, zwłaszcza psych.
zobaczymy co dzisiaj napisze mi i powie, mówi gdzie główka, mówiła ostatnio gdzie ma dupke itd, bo czuła ale napisane mam ostatnio że właśnie free.
 
Wawka, jak bylam w 35 tygodniu to niunia byla wielkosciowo na 37 tydzien, teraz spotkanie z polozna mam jutro wiec sie dowiem. Mojej kolezance chodzilo o to ze przy znieczuleniu w razie kleszczy jest latwiej. Nie mowila o zadnym powiazaniu. Natomiast wszyscy do okola ostatnio zaczynaja mnie tymi kleszczami straszyc. Wczesniej nie dopuszczalam do siebie takiej mysli. A pytajac Was o znieczulenie chyba szukalam potwierdzenia, ze nie jestem jakas wariatka chcac radzic bez;) Dziekuje wiec Dziewczynki :* Moj wzial dzisiaj wolne i jutro, bo ja niechce juz autem jezdzic a jutro mam polozna i swierdzil ze zabierze mnie dzisiaj na nasz ostatni dwojkowy spacer nad jeziorko:) Normalnie swiruje od siedzenia w domu ;)
 
reklama
Witam mamuśki:)
Ja zamawiałam te dwa staniki do karmienia za 30 zł z przesyłką i powiem że du*y nie urywa:) ale jak wszystkie bez usztywnienia, są mięciutkie i wygodne ale nie jestem przyzwyczajona do takich bez miseczek usztywnionych.... Zamawiałam rozmiar większe

Co do puchnięcia nóg to u mnie masakra, stopy wyglądają jak u yeti:) ani w trampki o rozmiar większe, ani w baleriny większe ani nawet w japonki nogi nie wsadze... Dłonie też mi puchną strasznie, mąż się śmieje że mam ręce jak u dzidziusia bo bez kostek:)

Łóżeczko u nas zostało znów przesawione, tylko że bliżej okna i teraz nie wiem czy tak może zostać niby zimą się na tak długo okna nie otwiera, zawsze wtedy mogę dziecko zabrać z łóżeczka... aj już sama nie wiem.....

Czy tylko ja mam takie wahania nastroju??? wczoraj pół godziny płakałam bo Ryjek odpadł z Hal's Kitchen:) Masakra ale ja głupia:):):)

Jak mnie wczoraj mama zobaczyła i mój opadnięty brzuch to kazała mi sie pakować do szpitala, nie mogę coś się za to zabrać
 
Do góry