reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2014

Tez macie takie mdłosci? BOze,ja to sie tak zle czuje ze ledwo chodze,żołądek boli non stop. Do tego córa mi sie przeziebia
 
reklama
Witajcie :)
Długo mnie nie było, więc witam nowe mamusie :)
Do wczoraj normalnie piłam kawke rano, a dzis masakra :( zapach mnie odrzucił, no i niestety chyba zaczynam odczuwać jakieś ciązowe objawy, bo i zgaga sie pojawiła.
Co do pobolewania podbrzusza, to jak czuję mocniejsze ukłucia to sama zapodaje sobie tabletkę No-spy (mam nadzieje, że nie szkodze tym dzidzi?)
A filmu "Faceci niepotzrebni od zaraz" nie polecam :(
 
SS mama wspułczuje. Ja w pierwszej ciazy strasznie wymiotowałąm,teraz lepiej ale tez ciezko.

Miska nospe mozesz;-) pytałam gin
 
Jeszcze nie tak dawno wypytywałam się czy to normalne nie odczuwać żadnych dolegliwości oprócz pobolewania podbrzusza...dzisiejszy dzień wszystko zmienia...nie dość, że czuję się jakbym nałykała się z 10 tabletek nasennych (ledwo nogami powłóczę)a spać nie moge to jeszcze po raz pierwszy przywitałam się z Panem kibelkiem po kolacji :eek: i mdli mnie cały czas...masakra :shocked2:
 
Mizach wspułczuje. MNie żołądek boli,miete pije,imbir,paluszki,krakersy. Wszystko na chwile pomaga. Nieraz ide i sie zmuszam zeby zwymiotowac zeby mi ulzyło. POcieszmy sie ze juz niedługo to minie.
Dr mówiła ze jak beda mi wymioty dokuczac to mi cos da. Ale wolałaby unikac hemi.
ale jak sie bede tak meczyc to niech daje jakies tabsy.
 
Domka też wypiłam mięte i na razie to średnio pomaga. Nie mam wprawy w łagodzeniu mdłości bo nie musiałam sobie z nimi do tej pory radzić. Słyszałam o wodzie z cytryna, akurat mam więc zaraz zrobię sobie. A to jak ty dajesz sobie radę jak takie mdłości masz?


Miśką też brałam na początku nospę, jak boli można brać, dziecku nie zaszkodzisz. A tak dzidzia rośnie więc mają prawo cię flaki boleć ;)
 
Domka wiem co czujesz. Ja fazę mdłości mam rzadko, ale za to wieczór w wieczór przytulam kibelek.
 
reklama
Do góry