Martoocha ja zakupilam dwuczęsciowy, bo nie wiem czy zawsze będą ocieplane spodnie potrzebne - raczej nie. Jesli jest zimno, ale sucho to nie zakladam na dol kombinezonu, bo jednak mocno ogranicza ruchy
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Ale uwazaj z rozmiarem - te kombinezony jakies takie wieeeelkie
![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Kupilam Zuzce na 80 I wyglada w kurtce jak transformers...
My zamówiłysmy tort z figurką ulubionej zabawki Zuzki na czubku I napisem Zuzia roczek - czy co tam Pani zaprojektuje. Zdalam sie na nia - ja wybralam tylko figurke I nadzienie malinowe, bo nic innego zaprojektowac ni umiem. U nas tez okolo 20 osob, ale bez obiadu. Planuje rozne przekaski o wydzwieku dzieciecym, zeby bylo kolorowo.
My bedziemy dawac mm "trójkę", ale krowie też daję, jesli robię kaszkę dla obu dziewczyn. Próbowalam z roslinnymi, ale mi nie podeszły zupełnie. Próbowałam też z kozim i Zuza nawet je zjada, ale Sara nie ruszy
Zuzce udało się zrobić po raz pierwszy wieżę - tzn. ustawić 3 klocki jeden na drugim. Zazwyczaj udaje jej sie tylko z dwoma klockami, wiec to chyba wypadek przy pracy
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
I nabazgrala dzisiaj pierwszy obrazek pastelami olejnymi - nic na nim nie ma prócz kresek, ale i tak jest cudny
Sara chodzi do 1szej klasy w szkole prywatnej. Tak zalecali nam wszyscy, ja też się zgadzałam, że jest gotowa. Radzi sobie bardzo dobrze i uwielbia szkołę (póki co). Pierwszy tydzień tłukła inną dziewczynkę i opowiadała jak strasznie jej nie cierpi, a teraz bawia się niemal ciągle za sobą i rysują obrazki wiecznej przyjaźni
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
A ja się już martwiłam jako matka-polka
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)