reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2013:)

Hej mamuski :-)

Aleeeeeeeeeeee pospałam przy boku mojego miska wszystko by bylo ok gdyby nie to wstawanie w nocy do kibelka kurcze czasami to az mnie brzuch boli wy tez tak macie? Wczoraj moj M stwierdził ze mi sie brzuch opuscił wiec ja biegiem do lustra ale róznicy nie widze;-)

I u mnie od dzis rozpoczoł sie 2 dniowy remoncik zostalam eksmitowana do innego pokoju bo moj chlopina wzioł sie za sufit i sciany zupka juz sie gotuje dzis pomidorówka tak na 2 dni dawno nie jadłam i tak mi sie jakoś zachcialo a w srode w łózku bede zrazy robic po swojemu a misiek dokonczy je obsmarzac i robic sosik bo na kotlety kurczaki nie moge juz patrzec.

Koreczek mowisz ze twoja 8 lat skonczyla moja najstarsza w maju 10 i tez tak sie ostatnio zastanawialam kiedy to zlecialo dopiero co ja rodziłam ale czas niestety pędzi jak szalony i niektórych chwil nie da sie zatrzymac:no:

Dżaga no ciekawe jak Twoja córcia zaaklimatyzuje sie w przedszkolu bo szczerze u mojej najstarszej cięzko bylo mimo ze przebywała z dziecmi natomiast syn wsiąkł odrazu w klimat przedszkola obyło sie bez płaczu i histeri płacz był tylko wtedy jak nie szedł bo był wekeend lub jak był chory wiec życze aby u Ciebie było podobnie:-)

Co do spania to powiem wam ze jak wytrzymam w dzien mimo lezenia to okolo 23 padam spac ale jak juz pośpie w dzien to nocka z głowy dlatego wspomagam sie kawą w dzien pije rozpuszczalna z biedrony bardzo mi smakuje pól na pól z mlekiem wiec w sumie pije Inke ale ważne że dziala:)
 
reklama
Iguana moja córa chodziła do żłobka i bardzo lubiła tam chodzić :) ogólnie ciągnie ja do dzieci więc wiem że bedzie dobrze... :) młoda jest wulkanem energii wiec wiem że jej potrzeba tego przedszkola :)
 
witam się poniedziałkowo :-)

Ł wrócił do pracy więc znów cały tydzień będę sobie roboty szukać...
wczoraj poprałam "różową" część zośkowych ciuchów które dostałam od mojej kuzynki po jej córci... a obiecałam sobie że dużo różowego nie będzie :-D więc dziś pewnie prasowanie będzie...

Iguana- fajnie że mąż z tobą, będziesz mogła spokojnie odpoczywać...

co do spania.. powiem szczerze że ja ostatnio to mogłabym całe dnie przesypiać chyba, a najgorzej że idzie wrzesień i pewnie będzie coraz pochmurniej więc i mniejsza motywacja do podnoszenia się i aktywności :-D
pisałam Wam też że przyjaciółka urodziła 14.08 i niby wszystko dobrze było a trafiły z małą do szpitala w sobotę bo mała podczas głębokiego snu dostawała takich "tików" że machała nóżką albo rączką i położna powiedziała żeby lepiej skonsultowali się z lekarzem w szpitalu i jak pojechały w sobotę tak zostały bo neurolog dopiero dziś będzie... :-( a przy okazji okazało się że mała mimo że przystawiana do piersi prawie nic nie zjadała... ehhh więc teraz martwię się o dziewczyny ale mam nadzieję że neurologi będzie miał dobre wieści a i mała przy pomocy pań "laktacyjnych" zacznie lepiej jeść....

pożaliłam się i uciekam zebrać pranie z suszarki, zawieźć mamę do dentysty i biorę się za prasowanie... czego szczerze nienawidzę :-D
 
Dziewczyny...z racji różnych zawodów jakie wykonujemy...może któraś z Was wie gdzie najlepiej zgłosić nieprzestrzeganie procedur przez pielęgniarkę podczas pobierania krwi?
 
Witajcie. U nas dziś deszczyk pokropił i jest odrobinkę chlodniej,ale mi...jakoś duszno :/ Od rana łaknę powietrza - doslownie!
Niedawno wrociłam od ginki. Moje stawianie brzucha spowodowowane jest pewnie rozbrykanym brzdącem. Bo na szczęście szyjka trzyma, ale magnezów już mam łykać po 6 dziennie!! :szok:Muszę zadbać o morfologię, bo jak zwykle hemoglobina do d***. Teraz musze znowu badania zrobić. A co do wagi....kurde znowu schudłam 300g:crazy:. I mam trochę mało wód, dostałam więc zalecenie,że mam pić po 3 litry dziennie! Matko gdzie ja to zmieszczę :eek: Aha i przy okazji podejrzała mi ponownie płeć na usg i pokazała mi wyraźne KLEJNOTY :-) Także 100% chłopa :-D:tak::-D

A tak poza tym jak pogoda się zmieniła, to i dzieciaki dają popalić. Chrześnicę mam jeszcze do środy. Potem jedzie a wraz z nią moja córa do niej na kilka dni. MOże wtedy odpocznę chwilkę ;)

Dziś w kolejce do gina byla kobietka, która ma termin porodu na 6 dni przede mną i jak wyszła z gabinetu,to była blada.Pytam jej się co się stało. A ona mi na to,że jutro jedzie na patalogię,bo grozi jej przedwczesny poród :/ Normalnie w szoku bylam.Oby doleżała do bezpiecznych 36 tygodni.

Aha no i teraz wizyty u ginki zaczną się co 2 tygodnie...ehhh :confused2:

Iguana super,że masz w końcu męża obok ciebie zamiast teściowej :)
karoola jak koleżanka jest z małą w szpitalu,to już zadbają o to,by jadła.Będą ją ważyc i sprawdzać,a w razie czego dokarmią.
koreczek najlepsze życzenia dla córy! Moja niedługo 6 lat będzie obchodzić :)
Dżaga córa jak jest taka kontaktowa,to na pewno da sobie radę w przedszkolu.
Takhisis ja nie pomogę...
 
Dziewczyny,
też mam termin na październik, nawet na początku trochę pisałam z Wami na forum (może jeszcze ktoś pamięta). Wtedy pojawił się temat krwi pępowinowej i kilka z Was wyraziło chęć ewentualnego oddania krwi bezpłatnie do publicznego banku (jeśli takowy istniałby w Polsce). Właśnie dziś dowiedziałam się dziś od mojej położnej, że niedawno dostali olbrzymi grant z Ministerstwa na publiczny bank krwi pępowinowej. Każdy może bezpłatnie oddać krew swojego dziecka przy porodzie zrzekając się do niej praw. To bardzo świeża sprawa, stąd brak wiadomości z mediach. Jeśli będziecie zainteresowane to koniecznie dowiadujcie się z swoich szpitalach.
Pozdrawiam Was serdecznie.
 
hej dziewczyny, nie pisze ale widze ze wszystkie jakos sie opuscilyscie. mysle, ze to normalne, wkoncu juz niewiele nam zostalo, a kazda ma jakies zajecia. ja czytam co u was, ale nie czuje sie dobrze i jakos weny brak. dzisiaj ide na wizyte, bede mogla zobaczyc moja corcie. mam nadzieje, ze zostanie corcia nadal;-). zabieramy ze soba dzieciaki, bo strasznie chca zobaczyc dzidziusia i sa podekscytyowane, bo ida z nami do lekarza, ktory je przywital na swieci, szczegolnie olek ten fakt przezywa i cieszy sie, ze pewnie lekarz zdziwaqi sie jaki on juz duzy jest:-D.
przez ta cholerna pelnie moja lokatorka tak sie rozbrykala w brzuchu, ze normalnie malo mi go nie rozerwie. wczoraj spotkalam sie w sklepie ze znajoma polozna i stwierdzila, ze mam bardzo napiety brzuch i to widac golym okiem i ze to moje dziecie wzmorzone ruchy bedzie jeszcze wykazywac do konca pelni, no i mam sie ogarniac bo za 28 dni nastepna pwlnia ksiezyca i bardzo czesto wlasnie wtedy kobiety, ktore maja w niedlugim czasie termin rodza i na wszelki wypadek mam byc zwarta i gotowa:-D:szok: a ja sie smialam, ze do porodu to raczej rozwarta;-)
a stresa przed wizyta mam, bo od 4.30 nie spie i juz pranie zrobione, zmywarka wstawiona, kurze wytarte, podlogi umyte, a m. smieje sie ze zachwile okna bede myc, bo do 10 tej jeszcze troche czasu:szok:

persefona gratki, super ze synek jest synkiem:-)
iguana dobrze miec meza blisko, fajnie ze mogl ten urlop wziac, ja tez czuje sie bezpieczniej jak m. jest blisko:tak:
karola jesli dziewczyny sa pod opieka specjalistow to tylko dobrze, napewno wszystko bedzie ok:tak:
koreczek sto lat dla corci, a ty pewnie ze mloda i na dodatek piekna;-):-)
dzaga ja juz odliczam dni do 1 wrzesnia, jak dzieciaki pojda do przedszkola to wkoncu bede miala troche czasu zeby odetchnac i przygotowac sie do przyjscia dziecka na swiat:-)
rajni chyba kazda z nas ma takie mysli, im blizej do w tym wiecej obaw, ale glowa do gory bedzie dobrze:-)
uciekam sie ogarniac zu wstala, wiec jakies sniadanie musze jej zrobic i ogarniac sie na wizyte tzrymajcie kciuki, pozniej zajrze i napisze co i jak

no to wyszla mi epopeja:zawstydzona/y:
 
Osa właśnie widze że brak Ci weny :p to pewnie z wrażenia przed wizyta :p

oj tak moja też od wczoraj bardzo aktywna była... rozpychała się strasznie !!!
o 3 w nocy jakiś komar mnie atakowal i włączyłam raida bo nie mogłam skubanca dorwać :/
wstawiłam pranie, zaraz rozpakuje zmywarke troche ogarne... mam nadzieje ze ok 12 przyjedzie szambonurek i bede mmogła wstawić 2 kolejne pralki.... bo przecież szambo full a firma zrobiła sobie dziki urlop i cały zeszły tydzien nie pracowali :/
 
Witajcie...
Chcialam sie was zapytac czy wam tez tak ciezko jak mi:-) O rety jaki mam ostatnio brzuch ciezki....napiety zaczyna byc jak tylko jestem w pozycji pionowej. Wstajac z łózka to jak słonica sie czuje...
W czwartek mam wizyte i juz sie stresuje:-( ostanio kiedy byłam kazala i odstawic zelazo. Bo mialam straszne kołatanie serca...od tamtego czasu nie miałam zadnego ataku.
Kobietki powiedzcie mi czy wasi mężowie tez tak wam kaski skapia na pierdołki dla maluszka, mój to taki skapiec ze szok. Przy pierwszym dziecku wszystko kupowałam i cieszyło nas to na maxa i teraz...wciaz słysze ze to niepotrzebne, a to po co ci....itp itd:angry:
 
reklama
Dobry :-)

Takie poranki to ja uwielbiam mmmmmm otworzyłam oczka a na stole stoją kanapeczki z twarorzkiem+ kawka nie ma to jak chłop w domu :-)

Moja mała wieczorem i w nocy tak dawała czadu ze myslałam ze zejde normalnie takie kopy mi serwowała ze w żadnej pozycji nie bylo mi wygodnie okolo 4 dopiero udało mi sie usnąc i pewnie nadal bym jeszcze spała gdyby nie wc i kłutnia moich starszych dzieci bo przecież 2 tv w domu a oni na 1 dwa różne programy chca oglądac i jedno drugiemu nie ustapi normalnie w szoku byłam bo jak by szatan w nich wstapił odliczam jzu dni do rozpoczecia szkoły bo przynajmniej 3/4 dnia bedzie spokoju pózniej obiadek lekcje siusiu paciorek i spać :-) oby do września.

Osa zawsze to psychicznie jestem spokojniejsza bo jak by tfu tfu cos sie działo jest na miejscu a nie 1000 km od nas;-)

Iwona no u nas jest raczej odwrotnie ale to tylko z tego powodu ze my praktycznie całą wyprawke oddalismy po Nikoli i teraz trzeba było połowe rzeczy dokupic bo połowa do nas wróćiła. Tym bardziej ze moj napalił sie na wózek który bagatela prawie 2500 zł kosztuje i przez pewien czas nie dał sobie przetłumaczyc ze jest on nam nie potrzebny bo mamy sprawna gondole po Niki i ja planuje dokupic tylko spacerówke pozatym tamten wózek po 1 mi sie nie podobał po 2 wydaje sie nie stabilny.
TU WSTAWIE LINK WÓZKA
Wózek Abc design 2013 3tec 4w1 fotelik baza ISOFIX (3449796627) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
 
Do góry