Październik 2013:)

[Iguana30]

Hej Mamuski.
Sory ze dopiero teraz ale jakos nie chce mi sie nic nogi mi puchna ledwo chodzic mozna miska z woda i lodem nie pomaga nawet w japonki ostatnio sie nie mieszczą w czwartek ide na wizite do gim. trzymajcie kciuki zeby badania dobre wyszły i zeby szybki termin na usg sie znalazł bo u mnie usg tylko w czwartki wiec obstawiam ze dopiero okolo 22 sierpnia bede miala... jestem troche zła bo u mnie ta doktor wszytko tak na odpiepsz robi ale aby do konca września pózniej juz bede miala ja w (!). No i nadal zyje cichą nadzieją ze z mojej córeczki zrobi sie synek ale znajac moje szczescie to juz raczej nie bedzie odwrotnie choc wewnątrz serca czuje ze nosze w sobie chłopczyka ile w tym przeczuciu prawdy okaże sie przy porodzie.

Kurde jak na złośc jeszcze skruszył mi sie cały ząb i bede musiala iśc na małe rwanko do dentysty bo polecial ze wszytkich stron przy samym dzionsle wiec jest juz nie do uratowania

Włosy nadal sie super trzymają ale przy takim upale juz mam ich serdecznie dość i sie zastanawiam czy nie zdjąc ale troche mi szkoda wiec chyba sie przemecze .

Tak wiec dobrej nocki i do nastepnego
3majcie sie kochane

 

[Dżaga]

kolejny upalny dzien... w domu mamy 28,4 stopnia

zaraz jade na poczte bo dosłali brakujace narozniki do listw... w sobote maz ma ukladać z kolega choc w jednym pokoju i to Oliwki to od razu bedzie mozna ogarnac pokoik
jeszcze zachacze o lidla ... ooo i moze do mc na lody bo mloda chciała pojsc

miłego dnia

 

[karoola]

cześć

u nas dziś trochę lepiej wczoraj po południu małą burza a w nocy potężna burza więc popadało trochę i dziś zdecydowanie lepsze powietrze :-) mam nadzieję że tak przyjemnie zostanie do końca dnia

Iguana- współczuję z tym zębem ale może uda się go jeszcze odbudować bo wyrywać szkoda, kiedyś może ci się przydać
aganea- witaj :-)
die- kot musi przetestować czy grochowi będzie wygodnie
dżaga- współczuję temperatury w domu, u mnie tak było wczoraj dziś na szczęście lepiej i mam nadzieję że tak pozostanie...chociaż dziś :-)

ja dziś postanowiłam zrobić dzień lenia i nie szukać sobie żadnej roboty :-) zobaczymy co z tego wyjdzie... a wieczorem na basen bo kręgosłup dziś boli wyjątkowo...

 

[joanna_84]

hej dziewczyny!


ja na urlopie i odpoczywam od komputerka wiec wpadłam tylko na chwile ale widzę ze nie wiele się dzieje
wczoraj D. nadmuchał mi basen i przeniósł 1000 litrów wody (bo nie mamy węża) w wiadrze (chyba 100 razy chodził) i mogę ten upał przesiedzieć na dworze


Takhisis faktycznie masz sporo na głowie, mam nadzieje że wszystko uda się na czas, teraz jest nerwowo ale jak już urządzicie to przyjdzie ulga i radość, u mnie mała 2 dni była bardzo cicho ale dziś już dowodzi więc myślę że jest ok


deli 3mam kciuki za wizytę, ja mam jutro i też nie mogę się doczekać, nie widziałam małej od 28 czerwca


aniula nie zazdroszczę że jesteś sama ale lepsze to niż mieć swojego w domu cały czas, który nie ma pracy :/ ja mam jutro wizytę i też poznam wyniki glukozy, mam nadzieje że nie dojdzie kolejne zmartwienie


ewelinokwska, Kamcia współczuje tych opuchnięć nóg :/ mi stopy nie puchną ale za to nie mogę chodzić ani stać za długo, po 20 minutach mam takie bóle w krzyżu i podbrzuszu że aż mi się płakać chce eh także teraz to w ogóle mało się ruszam
także nie ma lekko ale damy radę


aganea witaj!


die kotka robi testy jakościowe i wytrzymałościowe !


Iguana 3mam kciuki na wizycie! i współczuje sprawy z zębem, mnie czekają 2 rwania jeszcze ale to już po porodzie


idę zaraz kupić chemię do basenu i będę dziś leżeć cały dzień bo w domu to po 28 stopni uhhh, miłego dnia!

 

[deli80]

Cześć,
Dziś kolejny dzionek w słońcu... Właśnie planuje jakieś zakupy o ile mojego wyciągnę, bo odkąd mały ułożony miednicowo to spojenie odpuściło, ale za to szybciej się meczę i kolki łapią szybko więc nie che sama jechać. Po za tym pogoda taka, ze oddechu czasem nie mogę złapać, albo po prostu mały się tak układa, ze mamusi coś ugniata.

Dziś mój zrozumiał o co mi chodzi, że mały Szkrab kopie nisko. Skopał go z rana porządnie, a tatuś cieszył jakby to było pierwszy raz :-).

Nogi coś mnie dziś strasznie bolą. Mój stęka, ze D-dimeny powinnam sprawdzać co tydzień. Naczytał się chyba za dużo. Lekarz zlecił mi za 2 tygodnie, bo ładnie spada i tego się trzymam. Nie zamierzam się nakręcać.

Joanna_84 wizytę miałam wczoraj, ale dziękuje :-). Wszystko dobrze i wyniki OK. Wizyta kontrolna za 2 tygodnie, bo D-dimery muszę powtórzyć i na wizycie we wrześniu mam być wcześniej i KTG już będę mieć.

Dżaga to dobrze, ze kolejne rzeczy przyszły i do końca remontu coraz bliżej :-)

Iguana bardzo mi przykro z powodu nóg. Mam nadzieję, ze to nic poważnego. Zęba współczuje mój wyrwał 2 dni temu, bo też mi się sypnął i przez te upały boli go nadal :-(. Trzymam kciuki by u ciebie nie było aż tak źle.

MIŁEGO DNIA

 

[madziarena]

hej hej
u mnie w domu parówa ale mam basenik ogromniasty to sie w niego wrzuce i przeleże cały dzien tak jak wczoraj o kurka lece bo mała wstała - miłego dzionka - p.s. ale głupio na L4

 

[aniula99]

Witam!!!

W nocy przeszła straszna burza i ulewa, a teraz na zewnątrz mamy świeżutkie powietrze i zachmurzone niebo :-( gdzie to ciepełko, miałam w planie dziś wybrać się z córką nad morze, a tu jak na razie lipa. Może później coś się zmieni. Wczoraj odebrałam wyniki glukozy. Pani w laboratorium mówi, że są ok, ale okaże się za tydzień u Pani Doktor.

zabka26 muszę być dzielna, nie mam innego wyjścia :-) takie życie żony marynarza...
ewelinkowska moje stopy i ręce tez ostatnio spuchły i wyglądały jak parówki. Aż bolały i swędziały. Powtarza się to jeszcze czasem, ale to wszystko od upałów pewnie. Spokojnie, cala opuchlizna zejdzie, kiedyś :-)
aganea witamy witamy!!!
Kreatywna no to gratulacje synka!!! będziecie mieć super parkę. U nas tym razem druga panna :-)
Iguana30 współczuje tych spuchniętych nóg, u mnie też puchną ale sporadycznie. A dlaczego tak Ci na synku zależy? dziewczynki są fajne.
joanna_84 no to teraz odpoczywaj w baseniku i mocz się. Ale masz kochanego męża, takie poświęcenie :-)

 

[szczęściara13]

Hej dziewczyny
Jest tak gorąco ze zyc sie odechciewa. Całe dnie wegetuje i dopiero wieczorem ogarniam dom lub robie zaprawy z ogorkow lub przecierki z marchewek dla malego.
A właśnie czy chce ktoras z Was marchewki na przecierki dla dziecka? Mamy jej bardzo duzo, pryskana niczym nie byla bo to wlasnie dla naszego malucha byla posiana a ze rosnie w redlinach to jest wielka. Wyglada jak ze sklepu.
Z wielkopolski lub kujawsko-pomorskiego zapraszam bo mieszkamy na granicy województw

 

[zabka26]

ewelinkowska, to taki mały sajgonik w kuchni. Wziąć na przeczekanie proponuję, a poźniej na pewno będzie ładnie


aganea, witamy i zapraszamy na mrożoną kawkę z lodami :-)

Die_perle oj tam, oj tam. Próba generalna łóżeczka musi być. A tak na marginesie ładne kosz groszek będzie miał

Iguana, ostatnio byłam na usg u lekarza poleconego przez mojego (na wizytach nie robią badań). Kosz wizyty 100 zł, a samo badanie trwało, nie przesądzam 7 min. Byłam w szoku. Nawet nie widziałam dzidzi w całości tylko ogany, które mierzył. Dobrze ze za badania nie płace, bo mam pakiet medyczny z pracy. I dobrze, ze jeszcze jedno usg mam ok 32 tc. Współczuje ząbka


Dżaga, brykasz dziś w te upały jak królik Zazdroszczę energii


Karoola, codziennie obiecuje sobie dzień lenia. Rzadko udaje sie, bo ze mnie taka wiercid** jest Zawsze jest coś do zrobienia, choć upały pomagają w lenistwie


Joanna, miłego odpoczynku w takim razie. Mąż na medal :-)

Deli, ja tez ostatnio jakoś wole z mężem na zakupy chodzić. Bezpieczniej czuje sie, szczególnie teraz w te upały, ale jutro chyba czeka mnie wyprawa do marketu, bo sporo rzeczy jak na złość kończy sie lub dawno wyszło.

madziarena, ja już hopla dostaje na L4 ale pózniej z malutka będzie wesoło, więc korzystam z 'wolności'

aniula, zazdroszczę morza... Kocham wodę w każdej postaci

Wczoraj byliśmy w SR a poźniej umówiliśmy sie z jedna parą na oglądanie porodówki w szpitalu w którym chcemy rodzic. Lepszy diabeł znany... ale pozwiem Wam ze zlapał mnie stres. Jeszcze chwała, ze pojechałam tam 'rekreacyjnie' a nie od razu na poród. Ogólnie maja tylko 2 łóżka porodowe i trochę tam ciasno :-( ale położne wydają się fajne i mają dobre opinie, nie nacinają rutynowo i dbają o to zeby pierwszy kontakt trwał jak najdłużej i itd. Już zdecydowałam, ze chce tam rodzic, ale te małe dzieciaczki, łóżka porodowe itd podniosły mi ciśnienie tak ze nie mogłam zasnąć

Nóżki czasem puchną mi, ale właśnie głównie w upały i jak dużo chodzę albo po długiej podróży. Czasem też puchną mi lekko dłonie, ale nie ma tragedii.

Wczoraj zafundowałam sobie wizytę u brafitterki i kupiłam dopasowany stanik. W końcu znalazłam większą miseczkę niż te w sieciówkach i powiem Wam ze różnica w wyglądzie i w komforcie ogromna :-) W starych już zaczynały mi sie robić odparzenia pod biustem, więc musiałam szybko działać.

 

[Iguana30]

Aniula miała bym 2 parki teraz mam 2 córki i syna i synus nie zbyt zadowolony z kolejnej siostry bo jak on to powiedzial nie ma z kim w piłke grac biedaczek, wiem ze dziewczynki sa fajne i tak szczerze mowiac przyjme na " klate" jak si okaże w 100% ze córka ale wewnątrz czuje ze pod sercem nosze syna i mam przeczucie ze lekarz który robi usg sie myli.. tylko tak jak pisałam ciekawe na ile moje przeczucie sie sprawdzi do tej pory mnie nie zawiodło moze i tym razem tak bedzie Lece kochane na sniadanko .

Miłego dnia.