reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październik 2013:)

reklama
szczęśćiara mam ten sam problem co ty. Stopy mi tak puchną, że już tylko na boso muszę chodzić bo nawet w klapki się nie mieszczę. Teściowa mnie przezywa, że po dworze nie mogę bo "to beton, że katar itp" i mi wciska swoje w rozmiarze 40:szok: Wczoraj z samego rana pojechałam po japonki z bardzo cieniutkimi paskami i jakoś daje radę. A ból to czuję aż do połowy łydek.

Dzisiaj mój małżonek wymyślił, że zrobi sobie męski wypad i zabierze ojców do karczmy ze swojskim jadłem (z okazji dnia ojca). I mnie zostawili, ale to dobrze bo obiadu nie muszę gotować hehe.
 
Cześć dziewczyny!

Nie wchodziłam wczoraj w ogóle na forum, gdyż cały dzień spędziłam poza domem, D. jak zwykle wyjechał na weekend ale koledzy nie pozwolili mi siedzieć w domu, jeden jest dziennikarzem radiowym a drugi robi dla niego zdjęcia, jak tylko szykuje się jaki wyjazd to mnie zabierają jeśli mam ochotę :)
I tak wczoraj załapałam się na prezentacje regionalnych przysmaków z kół gospodyń wiejskich - obżarłam na maxa :szok:a potem umierałam!:-p i jakiś wyścig samochodowy zobaczyłam i robiłam za hostessę rozdając smycze, chociaż tyle pomogłam:p a potem odpoczywałam i zeszło cały dzień :)

Co do dentysty to nie wyrwał mi ząbka, było ponad 30 stopni i nie chciał ryzykować krwotoku, mam zadzwonić i się umówić jak zrobi się ciut chłodniej, myślę że w przyszłym tygodniu się uda.

nnatalie zdrówka i wypoczynku! co do zakupów to ja mam podobnie, D. jak chodzi sam to wybiera okropne rzeczy :/ trochę już wyrobił ale dawniej masakra! a mi wybiera też zawsze coś takiego co bym nigdy nie założyła eh :/ i gratuluje 25 tc :D
Dżaga to się obłowiłaś, tylko pozazdrościć :)
bosmanka zazdroszczę profesjonalnej sesji! :)
die nie forsuj się tak, rób sobie przerwy!
ewelinkowska to super dzień miałaś a tacy sąsiedzi to faktycznie skarby ! :) ja mam 2 sąsiadów - wójka kawalera i 80 letnią staruszkę :D:D:D innych dalszych nie znam :>
Kamcia czasem dobrze mieć taką labę od gotowania ! mojego D. nie ma i stołuje się u rodziców :D

W końcu u mnie chłodniej. Pozdrawiam was i miłego dnia!
 
Cześć dziewczynki , właśnie wróciłam z targów i jestem wykończona , mam stosy ulotek , katalogów , gazet i róźnych gadzetów. Dobrze że dzisiaj już chłodniej, przyjemniej sie chodzilo. :-)
Teraz czas na odpoczynek czekam aż P zrobi obiadek ;-) miłego dnia!
 
info od pietruszki :)

Hej..
Staś bez zmian, czyli bardzo nas to cieszy. Jest stan krytyczny, ale nasz Syn jest bardzo dzielny i daje radę. Najważniejsze, że nie jest gorzej. Jest śliczniutki i bardzo malutki. Podczas urodzenia miał 535g i 32 cm . W pierwszej dobie spadł do 470g, później zaczął nadrabiać i wczoraj wieczorem miał 550g:))
Co 2-3 h odciągam pokarm, żeby Staś miał co jeść, na razie je bardzo malutko - po 2ml co 2h. Więc pokarm od wczoraj już mrożę w specjalnej zamrażarce, bo jak zacznie nasz maluszek jeść więcej, trzeba mieć zapas;) Dzisiaj rano miałam rekord - odciągnęłam 70ml podczas jednej laktacji!
A ja - hmmm - daję radę, bo - jestem Mamą najdzielniejszego chłopczyka na świecie!!!
21.06 po raz pierwszy dotknęłam naszego Syna... coś cudownego...Nawet nie potrafię tego opisać... położyłam rękę na jego plecach...moja ręka.. dwa razy większa niż jego plecki...Mój maluszek:)
Dziękuję za wsparcie i modlitwę. Proszę nie przestawać, Staś potrzebuje dużo sił!
 
Die, dziękuję za informację. Takie wieści powodują, że kamień spada z serca. Niech maluszek rośnie zdrowo! Widać, że ma się mu na życie i w przyszłości będzie z niego silny chłop! :)
 
Dziękuje za informację, aż się łza w oku kręci . Niech Staś walczy i rośnie!!! Silny chłopczyk. Trzymam kciuki za Pietruszke i Synka!
 
Współczuje WAm dziewczyny z tymi spuchnietymi juz nóżkami ...

Malta fajnie że u was tak blisko takie bajery robią....

Joannao dzień nono no to dzien bardzo udany .... ja tez lubie takie wypady

wiadomość od pietruchy ... dzielni we dwoje super .... tylko tak dalej Stasiu


zapomniałam napisać ze dzis po obiedzie mnie wzdeo skurcze mnie chwyciły czuałm ze to takie od gazow .... i miała racje ale przy okazji zrobiła sie z tego biegunka masakra ... przy tym wszystkim tak mi sie słabo zrobiło .....
 
Super wieści od Pietruchy !!oby tak dalej !!!

mojej szwagierce dzis zaczęły sączyć się wody i rozkręca się po mału ... na jutro ma termin wiec ma szanse urodzić w terminie :p pewnie się stresuje bo pierwszy poród 40h i zakonczone Vacum bo zanikly postępy porodu jak mała juz sie w kanał wstawiła ;/
 
reklama
Witam!!!
Znów czas mi tak szybko mija, że wszystko w biegu robię. Dnia mi normalnie brakuje. niby nie pracuję, ale mam 4 letnią córkę, która zabiera bardzo dużo czasu. ciekawe jak będzie z dwójką jak męża nie będzie 2-3 miesiące. No, ale tym będę się martwić za kilka miesięcy :-) Jestem objedzona, że chyba zaraz eksploduję, byłam u mamy a tam czereśnie prosto z drzewa, truskawki i groszek prosto z działki. Sama nie mogę uwierzyć w to jak dużo potrafię zjeść :-) A do tego jeszcze dziś zaliczyliśmy wyjazd nad morze, znów trochę opalenizny złapane.
SonySony niezły ten Twój mąż, odważny, sam podjął decyzję za ciężarną kobietę :-)
nnatalie04 oszczędzaj się i dużo wypoczywaj, jak trzeba brać relanium to trzeba, fakt że po nich spać się chce, ale śpij jak najwięcej, puki możesz. Szkoda, że nie można wyspać się na zaś :-)
Dżagano to targi zaliczone i udane,fajnie. Szwagierka Twoja miała ten sam problem co ja przy pierwszym porodzie, 27 godzin, ja wyczerpana, mała w kanale rodnym, mogłam już jej główkę dotknąć, ale za chwilę się cofała i niestety też zakończyło się vacuum. Jednak uważam, że i tak to lepsze niż kleszcze przy porodzie.
die_perle fajnie, że Ci się zachciało coś ogarniać, mi też by się przydał jakiś kopniak do działania, ale nie forsuj się zbytnio i rób przerwy na odpoczynek. Wiadomość od Pietruszki bardzo cenna, oczywiście poryczałam się. Wierzę, że wszyscy będzie dobrze, musi być. Mały jest silny, bo ma dla kogo być. Przekaz Pietruszce, że wciąż o niej myślimy i wspieramy ich.
Antiope zazwyczaj jest tak z pogodą, że jest pięknie a jak się gdzieś mamy zamiar wybrać to złośliwie się zmienia. My dziś wybraliśmy się nad morze mimo tego, że kropiło, a po drodze nawet trafiliśmy na ulewę, zastanawialiśmy się czy nie wracać do domu, ale brat się uparł i pojechaliśmy. A nad morze cieplutko i słonecznie, dzieci się kąpały i słońce opalało na całego.
ewelinkowska super, że miałaś udany dzień, a mężowi tak jak mówisz, tez się należy czasem małe plotkowanie z kolegami. Oni to lubią :-)
 
Do góry