Październik 2013:)

[_pietrucha_]

Dzięki dziewczyny, jak lekarz mi pozwoli się w końcu ruszać, to chciałabym się wybrać Może jeszcze ktoś ze śląska jest chętny na spotkanie?
natalie zobaczysz co Ci powie twój lekarz prowadzący. Jedyne co mogą zrobić w szpitalu dla Ciebie to to samo co zrobisz w domu-leki i leżenie. Nic innego na tym etapie nie wymyślą. A wiadomo-lepiej się leży w domu, znowu w szpitalu plus jest taki, że jak coś się dzieje - lekarz jest w ciągu chwili...

 

[Dżaga]

Cześć,
co do wyjścia ze szpitala na własne ządanie skonsultuj to ze swoim lekarzem. moja kolezanka ma bliski termin i ostatnio po badaniu zaczela plamic i chcieli ja trzymac do rozwiazania ale lepiej sie czuje w domu wiec wyszła na własną ręke ;]

u nas pogoda fatalna ;/ niech ta zima juz sie skonczy !!!

 

[dzemo]

cześć laseczki, też Was tak zasypało? u mnie chyba z 20cm śniegu

Nnatalie - nie ryzykowałabym z wypisywaniem się na własne życzenie, bo jak cokolwiek się stanie - odpukać, to będą mieć wielkie opory z tym żeby Ciebie przyjać i robić Ci badania bo przecież sama sie wypisałaś. Ja wiem że w szpitalu nie jest najfajniej, ale lepiej odleżeć jeszcze trochę i mieć czystą kartkę.

Martoocha - mnie też interesuje bank krwi pępowinowej, widziałam jakie są ceny, nie jest źle, najdrożej chyba wychodzi przechowywanie.

 

[Antiope]

Debora wielkie dzięki. :-)
[FONT=&quot]
dzemo jakie są mniej więcej koszty z tą krwią pępowinową? Ja nawet jeszcze o czymś takim nie myślałam.[/FONT]

 

[amethyst]

Do dziewczyn zastanawiających się nad bankiem krwi pępowinowej, naprawdę warto przeczytać całość:

Pępek świata

To jest wywiad z Prof. Jędrzejczakiem, wybitnym hematologiem światowej sławy. W bardzo przystępny sposób tłumaczy, dlaczego takie banki to tylko żerowanie na emocjach przerażonych rodziców, którzy są w związku z tym w stanie płacić kilka tysięcy za obietnice, których nikt nie jest w stanie spełnić :-(

 

[Gaga P]

Dzięki, że zamieściłaś ten artykuł. Tak mi się coś wydawało, że skoro deponowanie krwi pępowinowej miałoby być aż tak obiecujące jak malują to komercyjne banki to musiałoby być już, po tylu latach, objete jakimś rządowym programem albo przynajmniej o wiele popularniejsze.

 

[Rajani]

Witam.
Snieg sypie i sypie i sypie i nie chce przestac az z domu sie nie chce wyjsc a umowilam sie dzis z kosmetyczka na regulacje brwi i henne na 14 wiec zaraz sie zbieram i obiecalam ze zajrze do rodzicow... Mam lenia strasznego i nie moge sie doczekac jutra i wizyty u lekarza by zobaczyc czy wszystko jest w porzadku. Stres jest jak co wizyta... to jest straszne :/

<3

 

[Antiope]

amethyst dzięki za link. Ja już kiedyś słyszałam, że z tą krwią pępowinową, to pic na wodę, ale nie wiedziałam dlaczego. Teraz z czystym sumieniem mogę sobie to odpuścić.

Gaga masz absolutną rację


[FONT=&quot]Rajani doskonale wiem o czym mówisz.[/FONT]

 

[Szynszylka]

witajcie rzadko tu sie odzywam bo nie jestem typem rozgadanej babki i chyba niekoniecznie szukam tu pokrewnych dusz - owe forum traktuje bardziej jako pomocną dłoń dlatego fajnie jak na poszczególnych watkach pisze sie o konkretach a na tym tu o sprawach różnych różniastych

Wiem, że zaraz mnie zjecie ale co sądzicie o dwóch wizytach po 10 minut w solarium po 12 tc ?? chciałabym sie lekko zarumienic do ślubu a kurcze balsamy i samopoalacze nie działaja na mnie odpowiednio . . .

Pozdrawiam z Pracy w której spędze najblizsze 3 godziny !!

 

[Antiope]

Szynszylka w ciąży absolutnie nie wolno korzystać z solarium!!! Poza tym, nawet jeśli Ci się uda i taka wizyta nie zaszkodzi dziecku, to możesz po takiej wizycie wyglądać gorzej. Nawet na słońcu nie powinno się opalać, ponieważ jak jesteś w ciąży, to mogą Ci po opalaniu na skórze powychodzić plamy.