Październik 2013:)

[tosienka88]

Tulipania trafiłaś w dziesiątkę z tym pytaniem Właśnie wczoraj zadzwoniła do mnie Pani z przychodni z zaproszeniem na jutrzejsze szczepienie. Dodam, że Zu 13. miesięcy kończy za 2tygodnie dopiero... Oczywiście będę odraczać ile się da, bo tak do końca nie widzę sensu w tej szczepionce :/ Poza tym Zu oczywiscie zasmarkana - a propo.... Ten ciągły katar i od czasu do czasu kilka razy dziennie mokry kaszel czy możliwe, żeby utrzymywał się od 6tygodni? Katar jest wodnisty, kilka razy zdarzyło się, że żółty, ale raczej z nsa jej leci... Jak byliśmy 4tyg. temu u pediatry to mówiła, że na ząbki.. Owszem - w ciągu 3tygodni wyszły jej 3ząbki (pierwszy ząbek tydzień przed roczkiem) NO ALE NIEPOKOI MNIE TEN KATAR.... I tak myśle czy nie wybrać sie do innego pediatry? Poradźcie coś,...

 

[Carla.]

Hej dziewczyny!
Ja na szybko, w pracy super, dobrze trafiłam, nawet w delegacji już byłam w stolicy Dużo mam na głowie, bo weekendy szkoła, a w tygodniu jeszcze na angielski zaczęłam chodzić.
Tomek od kilku dni nie je nic poza cycem (nie przestałam karmić, leków nie brałam), ząbkuje koszmarnie, gorączkuje, ale udaje się bez zbijania temperatury...Śpi z nami przez to wszystko i to jest dla mnie największa porażka, nie rozumiem jak można świadomie wziąć dziecko do swojego łózka, no ale co kto lubi. Ja w nocy wolę się tulić do męża bo w dzień dla siebie czasu nie mamy, a teraz to już w nocy też nie...
My nie szczepimy, tym bardziej mmr. Polecam przeczytać ulotkę- za obce dna to ja podziękuję. Wczoraj widziałam kolegę Tomka po tej szczepionce i jego tatę witającego mnie tekstem "Kacperkowi coś się stało po tej szczepionce". Szkoda że dzieci tak cierpią zupełnie bez sensu... Wesoły chłopiec stał się płaczkiem dziwnie wyginającym się w lewą stronę...
A szczepiącym radziłabym dzień przed szczepieniem wykonać morfologię z ręcznym rozmazem, crp żeby zobaczyć czy nie ma żadnej infekcji. Moja koleżanka ostatnio właśnie odkładala mmr bo jakiś tam parametr wyszedł nie tak...

 

[Agnes_19_09]

Carla - no to gratulacje nowej pracy Ja też broniłam się przed braniem dziecka do łóżka, a teraz Dawid śpi ze mną... Pomijam, że nie ma już z nami Roberta to i tak nie mam do kogo się tulić. Kiedy po raz enty nieprzytomna wstawałam do budzącego się dziecka to stwierdziłam, że nie ma co się męczyć - bach do łóżka, przytuli się i spimy. A odkąd sam staje i walnął brodą o łóżeczko za którymś razem to już tym bardziej przestałam mieć obiekcje. Jak już zacznie sam dobrze chodzić to wyciągnę szczebelki i zacznę uczyć, żeby sam wchodził i wychodził.

 

[martOocha]

ja dzielnie wstaję do małej do drugiego pokoju.. nie chcę żeby mała spała z nami + niewygodnie mi się z nią śpi- wierci się bo pewnie jej za gorąco, kopie, przewraca się z boku na bok..wali rękoma mnie w twarz.
Co do szczepień to ja szczepię, za 2 tyg wizyta u pediatry.
A to polecam przeczytać: MMR - Po drodze
Ciekawie jest wszystko opisane

 

[agnieszkaala]

Ja też nie szczepie.Czy wiecie do do produkcji szczepionki MMR wykorzystuje się płody aborcyjne? Martocha ale bzdurny artykuł podałaś. To ja podam kontrargumenty bo tego co Martocha podała to nie da się czytać.
Hear the Silence (2003) / Usłyszeć ciszę - dramat o doktorze Wakefieldzie - cały film - YouTube
Nie truj dziecka szczepionkami! > Zdrowie i rozwój
https://www.facebook.com/stowarzysz...88682.206336526060450/805098806184216/?type=1
https://www.facebook.com/pages/Reakcja-mojego-dziecka-na-szczepienie/606046476092473?fref=nf
Komórki płodów poddanych aborcji– w żywności, kosmetykach...i szczepionkach? - SOSrodzice.pl
Mam jeszcze wiele artykułów dla zainteresowanych.
Ja śpie z Filipem. Z Alą nigdy nie spałam. Zawsze spała w swoim pokoju w łóżeczku. Oboje budzą sie w nocy więc ja nie widze różnicy między spaniem z dzieckiem, a nie spaniem. Jedynie to, że z Alą się męczyłam bo wstawałam kilka razy w nocy, a tak wywalam cyca i drzemie sobie.

 

[aga_agi]

Dziewczyny, dziewczyny!!!
Wiadomość z ostatniej chwili (no może nieco dłuższej chwili) Dominika ma za sobą swoje piersze samodzielne kroczki. Jestem taka podekscytowana, aż się zryczałam A to wszystko podczas urodzinowej sesji zdjęciowej pod czujnym okiem ciotki z aparatem Więc będziemy miały te pierwsze, pierwsze poczynania...

 

[martOocha]

GRATULACJE!!!
Moja córcia to z tym 'pchaczem' (nie wiem jak nazwać tą zabawkę) na razie podróżuje po mieszkaniu;-).

A zakładacie dziewczyny buty do nauki chodzenia dzieciaczkom w domu?

 

[agnieszkaala]

Agi_aga gratuluje Ja poproszę fotki z tych pierwszych poczynań i wogóle z sesji. Mój chodzi tak samo jak Martochy Stella czyli przy jeździku.
Martocha Filip chodzi na bosaka albo w skarpetkach antypoślizgowych i tak też się uczy chodzić. Z Alą było podobnie. Ja tylko buty zakładam na wyjście.

 

[aga_agi]

Martoocha właśnie pchacz Dominika też z nim śmigała, aż tu nagle... no i na boso była wtedy - zupełnie. Po domu chodzi w skarpeto-kapciach ale w tym to chyba ciężko samemu chodzić. Chcę jej kupić kapcie usztywniane na kostce. W skarpetach antypoślizgowych ślizga się :/
Agnieszkaala zdjęcia do odbioru dopiero za tydzień- niestety ale jak zwykle było cudnie. Miałą sesję roczkową i już pod kątem świąt. Filip się nie ślizga w tych skarpetach?, bo Młoda strasznie

 

[agnieszkaala]

Aga to zależy od skarpetek, w jednych się ślizga w innych nie. Zazwyczaj chodzi jednak na bosaka. Teraz choruje (mamy chorobę bostońską) więc chodzi w tych skarpetach. To jeszcze bardziej jestem ciekawa sesji, czekam z niecierpliwością.