reklama
Tulipania
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Kwiecień 2013
- Postów
- 2 844
Martoocha: Wszystkiego najlepszego dla Stelli 
Gratulacje z ukończenia 5 miesiąca
Vilandra: Trzymaj się ciepło i mam nadzieję, że jednak do nas wrócisz! Życzę Ci poukładania sobie wszystkiego tak jak chcesz
Młoda Mama: Witamy i zapraszamy
Gratulacje z ukończenia 5 miesiąca Vilandra: Trzymaj się ciepło i mam nadzieję, że jednak do nas wrócisz! Życzę Ci poukładania sobie wszystkiego tak jak chcesz
Młoda Mama: Witamy i zapraszamy
Carla.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2013
- Postów
- 1 594
Hej dziewczyny!!
Miałam w tym tygodniu latania sporo w związku z tym remontem łazienki, poza tym musiałam w końcu napisać pozew, pozbierać wszystkie dowody, więc teraz czekam na pismo z sądu czy zwolnią mnie z kosztów postępowania... Mam nadzieję że tak i że szybko odbędzie się sprawa, niech mój "tatuś" wie, że nie tylko on potrafi po sądach chodzić!!
Martoocha Stella jest cud-miód, ale to już wiesz Czas leci jak szalony, dopiero co w ciąży byłyśmy, a nasze maluchy to już całkiem poważni ludzie
Ja w staniku chodzę tylko poza domem, nawet wkładek nie uzywam bo laktacja się ustabilizowała na szczęście.
Villandra nie opuszczaj nas! Napisz czasem co tam słychać, nie musisz się przecież rozpisywać jak zawsze Mam nadzieję, że szybko poukładasz swoje sprawy i że jednak będziesz się z nami "kolegować". Co do kp- masz 100% racji.
Agnes strasznie przykre co spotkało Twoją koleżankę, ja nigdy nie pojmę dlaczego takim maluszkom nie było dane żyć...
Co do karmienia piersią to nie pomyslałaś, że kobiety tak długo karmią po prostu ze względów finansowych, a przede wszystkim zdrowotnych? Żadne mleko nie jest w stanie naśladować mleko kobiece, nie potrafi się dostosować do aktualnych potrzeb malucha. Bardzo dużo czytałam ostatnio na temat karmienia, bo mialam chwile załamki i chciałam dać spokój, ale teraz jestem tylko utwierdzona w tym, że skoro karmię to nie powinnam przestawać.
Tyle się mówi o sztucznej zywności, chce się dawać dzieciom zdrowe warzywa, a neguje się karmienie piersią- coś, co jest przecież cholernie naturalne. Ja nie krytykuję karmienia mieszanką, bo sama jej używam, ale po co delikatnie podśmiewasz się z tego, że ktoś chce długo karmić? Jak już pisałam, to najnaturalniejsza czynność na świecie, więc wyciąganie argumentów jakiegoś seksuologa jakoś tu nie pasuje, bo co ma seksuolog z podawaniem pokarmu własnemu dziecku?
Dziwi mnie to, że matka dająca cycka dziecku wzbudza więcej kontrowersji niż podawanie dziecku butelki, jedno i drugie służy do nakarmienia pociechy, a przecież po 6 miesiącach dziecku nadal potrzebne jest mleko, więc nie widzę powodów dla których jakaś matka nie powinna karmić piersią swojego np. 3 letniego dziecka.
Charlene Zuzu wredna? Prawdziwa kobietka z niej wychodzi Przynajmniej coś trenuje i to zawzięcie, mój Tomasz za to leży i pachnie, coś tam się na bok przekręca, ale najbardziej zajmującą czynnością jest plucie śliną.
Aniula mi młody też próbuje fikać z przewijaka, dlatego czujność wzmożona na całego.
Aga Agi Twój mąż chociaż docenił co robisz, mój to gada "przecież on jest grzeczny, na dworze nie płacze, ja nie wiem dlaczego narzekasz". Chyba się dogadali, bo z mężem na dworze jest grzeczny, a mi czasem cały spacer wyje :/
Agitatka i tego mądrego zdania się trzymam, chociaż jak czytam o umiejętnościach Waszych dzieci to sama się śmieję, że mój to leń totalny, może przez to że taki ciężki kloc?
Szatsa my na noc zakładamy 4, w dzień 3, ale z tych 4 w nocy też mu czasem bokiem wylatuje i trzeba go przebierać. Nie wiem od czego to zależy. Fajnie że macie paszport
MlodaMama witamy i zapraszamy
Karoola dźwięki rodem z obcego są i u nas dobrze znane Mam nadzieję, że pralka jednak sie nie zepsuła.
U Tomka widać dwie białe kreski na dole, trochę nabrzmiałe, ciekawe kiedy się przebiją te perełki
Przepraszam że nie wszystkim odpisałam, ale nie cofałam się dużo z czytaniem.
Miałam w tym tygodniu latania sporo w związku z tym remontem łazienki, poza tym musiałam w końcu napisać pozew, pozbierać wszystkie dowody, więc teraz czekam na pismo z sądu czy zwolnią mnie z kosztów postępowania... Mam nadzieję że tak i że szybko odbędzie się sprawa, niech mój "tatuś" wie, że nie tylko on potrafi po sądach chodzić!!
Martoocha Stella jest cud-miód, ale to już wiesz
Czas leci jak szalony, dopiero co w ciąży byłyśmy, a nasze maluchy to już całkiem poważni ludzie Ja w staniku chodzę tylko poza domem, nawet wkładek nie uzywam bo laktacja się ustabilizowała na szczęście.
Villandra nie opuszczaj nas! Napisz czasem co tam słychać, nie musisz się przecież rozpisywać jak zawsze
Mam nadzieję, że szybko poukładasz swoje sprawy i że jednak będziesz się z nami "kolegować". Co do kp- masz 100% racji.Agnes strasznie przykre co spotkało Twoją koleżankę, ja nigdy nie pojmę dlaczego takim maluszkom nie było dane żyć...
Co do karmienia piersią to nie pomyslałaś, że kobiety tak długo karmią po prostu ze względów finansowych, a przede wszystkim zdrowotnych? Żadne mleko nie jest w stanie naśladować mleko kobiece, nie potrafi się dostosować do aktualnych potrzeb malucha. Bardzo dużo czytałam ostatnio na temat karmienia, bo mialam chwile załamki i chciałam dać spokój, ale teraz jestem tylko utwierdzona w tym, że skoro karmię to nie powinnam przestawać.
Tyle się mówi o sztucznej zywności, chce się dawać dzieciom zdrowe warzywa, a neguje się karmienie piersią- coś, co jest przecież cholernie naturalne. Ja nie krytykuję karmienia mieszanką, bo sama jej używam, ale po co delikatnie podśmiewasz się z tego, że ktoś chce długo karmić? Jak już pisałam, to najnaturalniejsza czynność na świecie, więc wyciąganie argumentów jakiegoś seksuologa jakoś tu nie pasuje, bo co ma seksuolog z podawaniem pokarmu własnemu dziecku?
Dziwi mnie to, że matka dająca cycka dziecku wzbudza więcej kontrowersji niż podawanie dziecku butelki, jedno i drugie służy do nakarmienia pociechy, a przecież po 6 miesiącach dziecku nadal potrzebne jest mleko, więc nie widzę powodów dla których jakaś matka nie powinna karmić piersią swojego np. 3 letniego dziecka.
Charlene Zuzu wredna? Prawdziwa kobietka z niej wychodzi
Przynajmniej coś trenuje i to zawzięcie, mój Tomasz za to leży i pachnie, coś tam się na bok przekręca, ale najbardziej zajmującą czynnością jest plucie śliną.Aniula mi młody też próbuje fikać z przewijaka, dlatego czujność wzmożona na całego.
Aga Agi Twój mąż chociaż docenił co robisz, mój to gada "przecież on jest grzeczny, na dworze nie płacze, ja nie wiem dlaczego narzekasz". Chyba się dogadali, bo z mężem na dworze jest grzeczny, a mi czasem cały spacer wyje :/
Agitatka i tego mądrego zdania się trzymam, chociaż jak czytam o umiejętnościach Waszych dzieci to sama się śmieję, że mój to leń totalny, może przez to że taki ciężki kloc?
Szatsa my na noc zakładamy 4, w dzień 3, ale z tych 4 w nocy też mu czasem bokiem wylatuje i trzeba go przebierać. Nie wiem od czego to zależy. Fajnie że macie paszport
MlodaMama witamy i zapraszamy
Karoola dźwięki rodem z obcego są i u nas dobrze znane
Mam nadzieję, że pralka jednak sie nie zepsuła.U Tomka widać dwie białe kreski na dole, trochę nabrzmiałe, ciekawe kiedy się przebiją te perełki
Przepraszam że nie wszystkim odpisałam, ale nie cofałam się dużo z czytaniem.
MłodaMama18
Mamunia Maniusia ;)
MartOocha piekna ta twoja corcia .
moj synus skonczy 5 w poniedziałek wiec jeszcze tylko troszke
u mnie dzis koniec laby Ł pojechał po syna do tesciów a jak przyjada to wybieram sie do mamy by obciela i uczesala mi wlosy .
pogoda jest okropna zimno szaro i nie milo ;[
moj synus skonczy 5 w poniedziałek wiec jeszcze tylko troszke
u mnie dzis koniec laby Ł pojechał po syna do tesciów a jak przyjada to wybieram sie do mamy by obciela i uczesala mi wlosy .
pogoda jest okropna zimno szaro i nie milo ;[
Agnes_19_09
Fanka BB :)
MartoOcha - śliczności małe Dawid z końcówki miesiąca, więc jeszcze troszkę do tej 5 nam brakuje.
Carla - a jak mówiłam, że burza się rozpęta, to nikt nie wierzył Z nikogo się nie wyśmiewam. Rozumiem te wszystkie argumenty, pozostawiam każdej mamie dowolność. Po prostu chodziło o to, że długo karmiące mamy nie przyznają się, że to one mają z tego przyjemność i to wszystko. Mnie osobiście taki widok odrzuca - 
Może to i naturalne, ale nie potrafię tego zrozumieć. Nie wyobrażam sobie, żeby moje dziecko np powrocie ze szkoły na obiad dostawało cyca. Gdzieś musi być granica. I tylko o tak długo karmiące matki mi chodziło.
Proszę bardzo - wypowiedź pedagoga-logopedy: "Już Ok. 7 – 8 miesiąca życia dziecka pojawia się odruch żucia, więc tak naprawdę już od tego momentu dziecko jest gotowe na „inne” jedzenie, na inną fakturę, konsystencję pokarmów. Tak jak podkreślałam to wiele razy te same mięśnie, które odpowiadają za jedzenie odpowiadają również za mówienie, czyli mówiąc i jedząc używamy tych samych mięśni. Jeżeli dziecko ma trzy lata i większość czasu spędza przy piersi, to jego aparat mowy nie będzie tako samo sprawny jak dziecka, które od 12 miesiąca swojego życia żuje i gryzie przeróżne pokarmy! Dlatego roczne, a już na pewno dwuletnie czy trzyletnie dziecko powinno mieć swoje krzesełko, swoje miejsce przy stole i powinno jadać posiłki (dostosowane oczywiście do swojego rozwoju i swoich możliwości), gryząc je, wspólnie z innymi członkami rodziny".
Tyle w temacie Już mam dość szczerze mówiąc, wiedziałam, żeby nie zaczynać
Dawid z końcówki miesiąca, więc jeszcze troszkę do tej 5 nam brakuje.Carla - a jak mówiłam, że burza się rozpęta, to nikt nie wierzył
Z nikogo się nie wyśmiewam. Rozumiem te wszystkie argumenty, pozostawiam każdej mamie dowolność. Po prostu chodziło o to, że długo karmiące mamy nie przyznają się, że to one mają z tego przyjemność i to wszystko. Mnie osobiście taki widok odrzuca - Może to i naturalne, ale nie potrafię tego zrozumieć. Nie wyobrażam sobie, żeby moje dziecko np powrocie ze szkoły na obiad dostawało cyca. Gdzieś musi być granica. I tylko o tak długo karmiące matki mi chodziło.
Proszę bardzo - wypowiedź pedagoga-logopedy: "Już Ok. 7 – 8 miesiąca życia dziecka pojawia się odruch żucia, więc tak naprawdę już od tego momentu dziecko jest gotowe na „inne” jedzenie, na inną fakturę, konsystencję pokarmów. Tak jak podkreślałam to wiele razy te same mięśnie, które odpowiadają za jedzenie odpowiadają również za mówienie, czyli mówiąc i jedząc używamy tych samych mięśni. Jeżeli dziecko ma trzy lata i większość czasu spędza przy piersi, to jego aparat mowy nie będzie tako samo sprawny jak dziecka, które od 12 miesiąca swojego życia żuje i gryzie przeróżne pokarmy! Dlatego roczne, a już na pewno dwuletnie czy trzyletnie dziecko powinno mieć swoje krzesełko, swoje miejsce przy stole i powinno jadać posiłki (dostosowane oczywiście do swojego rozwoju i swoich możliwości), gryząc je, wspólnie z innymi członkami rodziny".
Tyle w temacie
Już mam dość szczerze mówiąc, wiedziałam, żeby nie zaczynać Załączniki
Carla.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2013
- Postów
- 1 594
Agnes jasne, że dziecko w pewnym wieku przy piersi być nie powinno, ale tu żadna nie napisała że ma zamiar karmić np. pięciolatka. Karmienie piersią nie przeszkadza w tym, aby dziecko jadało inne pokarmy, by miało swoje miejsce do jedzenia itp. Wiadomo że jak ktoś non stop podaje dziecku pierś, to ono będzie tak nauczone, ale dwulatka można karmić raz dziennie, np. po przebudzeniu, a w tym chyba nie ma nic złego,prawda? Z wiekiem jak wprowadza się inne pokarmy, to z automatu tej piersi jest coraz mniej i tak być powinno, ale ja Twoje posty odebrałam jako wrzucanie wszystkich karmiących do jednego wora. Jesli jest inaczej to spoko.
MłodaMama18
Mamunia Maniusia ;)
ja karmilam swoje dziecko tylko miesiac i nie uwazam zeby bylo gorsze czy gorzej sie rozwijalo
nie mogłam to nie karmilam i ja osobiscie nie zaluje bo nie sjestem przykuta 24h do synusi zawsze ktos moze mi pomoc nakarmic go czy zostac nie musze sie martwic ze dziecko jest glodne i musze wrocic do domu.. tym bardziej ze chodze do szkoly jest mi tak latwiej i tyle.
nie mogłam to nie karmilam i ja osobiscie nie zaluje bo nie sjestem przykuta 24h do synusi zawsze ktos moze mi pomoc nakarmic go czy zostac nie musze sie martwic ze dziecko jest glodne i musze wrocic do domu.. tym bardziej ze chodze do szkoly jest mi tak latwiej i tyle.
reklama
Cześć dziewczyny
Jestem z siebie dumna wysłałam mamę z młodą na spacer a sama rozkręci łam co się dało w pralce powyjmowałam wężyk, wyczyściłam i pralka działa
:-)
Agnes karmienie zawsze wywołuje spore emocje ile matek tyle opinii :-) róbmy tak żebyśmy my i nasze dzieci były szczęśliwe :-)
Mart0ocha śliczna ta Twoja córa :-) Zośka dopiero 29 skończy 5 miesięcy więc jeszcze mamy trochę czasu
Carla powodzenia z papierami do sądu i wytrwałości przy remoncie łazienki :-) no i oby zęby młodego wyszły bezboleśnie :-) ja się śmieję że młodej to pewnie zęby w kwietniu zaczną wychodzić jak tylko pojedziemy na urlop :-)
Jestem z siebie dumna wysłałam mamę z młodą na spacer a sama rozkręci łam co się dało w pralce powyjmowałam wężyk, wyczyściłam i pralka działa
:-)
Agnes karmienie zawsze wywołuje spore emocje ile matek tyle opinii :-) róbmy tak żebyśmy my i nasze dzieci były szczęśliwe :-)
Mart0ocha śliczna ta Twoja córa :-) Zośka dopiero 29 skończy 5 miesięcy więc jeszcze mamy trochę czasu
Carla powodzenia z papierami do sądu i wytrwałości przy remoncie łazienki :-) no i oby zęby młodego wyszły bezboleśnie :-) ja się śmieję że młodej to pewnie zęby w kwietniu zaczną wychodzić jak tylko pojedziemy na urlop :-)
