reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2013:)

Carla: Jasna sprawa! Tez dokarmiałabym, gdyby Krzysiu się najadał :) Zwłaszcza na noc :) Bo póki co, karmiony samym cycem, przesypia całe noce pięknie :) Oby tak zostało :)
Agnieszkaala: Mam nadzieję, że dokarmienie mm pomoże i wreszcie będziesz mogła trochę odetchnąć! Tego Ci baaardzo życzę :)
 
reklama
Charlene - to bez czapki to hartowanie? :) To Dawid hartowany od urodzenia jak tak ;) W ogóle nie używamy czapek w domu. Nigdy. Temperaturę mamy ok. 20-21 stopni. I w domu ubieramy go najczęściej w body z krótkim lub długim rękawem i pajacyk na to i już.

Angnieszkaala - kurcze, współczuję tego niespania. Dawid też tak miał jakiś czas temu, że w dzień nawet chwili nie spał, w nocy pobudka co chwilę, ale tak jak nagle zaczął niespać tak i zaczął spać. Może jakiś skok rozwojowy? Na pewno Filipkowi to minie. Mój Dawid taki śpioch teraz się zrobił, że szok. Pewnie z 17-18 h na dobę przesypia.

Carla - wyobraź sobie, że już dwa razy do kauflandu po bebiko się wybrałam na drugi koniec miasta i za żadnym razem nie było! Wszystko wykupione. Dziś zagadnęłam babkę kiedy będzie, a ona, że nie wiadomo, bo nie ma w magazynach i cięzko dostać. Ehh. Nie było wyjścia, kupiłam w biedronce za 16,49 dwa kartony. A już tylko 2-3 razy dziennie dostaje moje mleko, więc coraz więcej idzie bebiko i te głupie 2,5 zł na kartonie strasznie zaczyna się liczyć.

Przy kąpieli dziś za tego siusiaka się wzięliśmy, bo też nie odciągaliśmy nic, ale już tak po jak tam wymyty został, to Robert stwierdził, że skoro lekarze mówią, żeby nie odciągać to nie będziemy, bo tylko gorzej może się narobić, bo podrażnimy czy coś. No i już nie wiem czyja racja. Zapytam pediatry, bo za 2 tygodnie się widzimy.

Wczoraj byłam u gina w końcu na wizytę po porodzie i jak gadaliśmy o tabletkach to powiedział, że póki odciągam mleka chociaż trochę to żeby tabletek nie brać. Hmm. A okres już miałam i tak czuję, że zaczyna się znów, bo jakieś plamienie delikatne mam od południa. Czyli cykl wraca do normy, to nie wiem o co mu chodziło z tym odciąganiem. Trudno, ja tam szczerze mówiąc nie byłam przekonana, żeby je brać. Więc zostaje nam UWAŻAĆ ;) A jak tam Szczęściara? Ciąża się potwierdziła?
 
Ostatnia edycja:
Hej czasem warto naprawde was poczytac, odrazu czlowiekowi lepiej....moj mlody w nocy slabo spi.Jesli przespi ze trzy godziny to jestt cud, z reguly budzi sie na cyca co 1.5-2 godzinki. Jeszcze pol biedy jesli zlapie cycka i zasniemy...ale czesem obudzi sie i patrzy na mnie tymi swoimi czarnymi slepiami i sie smieje...Najchetmiej to bym mu wyrzucila co o nim mysle w takiej chwili ale ten jego usmiech...bezcenny
:baffled: Ja jestem bardzo zadowona z wozka mamy bexe czarna...sliczny i lekki sprzet :-)
 
U mnie anty juz wlonczone do dnia codziennego, dostalam po tygodn ich brania okres. Dziwne jak dla mnie aczkolwiek moja gin twierdzi ze tak moze byc...
Za dwa tygodnie chrzcimy mlodego a wy juz po?
Smrodek moj nie spi dzis za dobrze niedawno zasnnanalnal a juz piszczy:angry::angry:
 
Iwona my chrzcimy dopiero w marcu.

Agnies dziwny ten ginekolog, pewnie sam wierzy ze karmienie piersia jest forma antykoncepcji:rofl2: A z tym bebikiem to jak u mnie z hipp tez ciezko dostac i tanie nie jest.

Ja woze maluchy z tylu na siedzeniu.
Co do fotelika to mamy drewniany, taki rosnacy z dzieckiem. Starszak go jeszcze okupuje, dlatego kupilam bumbo na poczatek.

U nas ze spaniem w nocy jest ok, mala spi od ok 21.30-22 do ok 5-6 rano. Wieczorem po kapieli butelka i do lozeczka. Zalaczam jej projektor na 10 min i zazwyczaj po tym zasypia. Thomas tez o 20 w lozku i dzieki temu mamy przynajmniej spokojne wieczory. Za to w dzien ona spi bardzo malo, zazwyczaj w krotkich sekwencjach po 15 min. No i na rekach sie jej podoba. Na spacery tez wychodzimy coraz rzadziej (chyba ze wypad po zakupy tez sie liczy?) bo pogoda pod psem, pada, wieje i generalnie brzydko.

Charlene ja wynioslam wanienke na strych, bo mala zaczela ladowac w wannie ze starszakiem. Kupilam jedynie taka poduszke pod glowke, zeby miec wolne rece. Dla mnie to nawet wygodne jak moj jest w pracy. A czasami pluskamy sie w trojke.
asset-1000269429.jpg


Pieluchy mamy 3. Laura wazy 6450 i 59 cm.

Carla u nas gole stopki sie zdarzaja, nie powiem ze co dziennie, ale czesto. No i czapka to tez nie jest nasz przyjaciel, ale to dlatego ze zarowno kurteczka jak i kombinezon maja kaptury i mi sie wydaje, ze to za duzo ubierac jeszcze czapke. Ale ja tez w zyciu nie mialam czapki na glowie;-)
 
Iwona u nas już po chrzcinach, 25 grudnia były

Aniula no u was zawsze coś się dzieje, oby to już ostatnie przykre niespodzianki...To chyba jednak tylko plamienie jak na razie cisza, może przed burzą ;-)

martoocha mojemu też jeszcze się zdarza mieć zaciśnięte piąstki, ale zazwyczaj kciuk układa mi się tak, że wychodzi "figa" Muszę poczytać o tym, bo wcześniej nie zwracałam na to uwagi

Carla ja mam x-landera po Filipie, gondola jak nowiutka, na tapicerkę do spacerówki dokupiłam, bo starszy dobił i to dość mocno, jestem z niego zadowolona, mimo, że ma parę wad, np..nie chodzi do sedna, jak się kół nie zdejmie :no: świetna waga Tomusia, mój jak na razie waży mniej, drobny będzie jak Filip, ale przybiera, także się tym nie przejmuje, nie każde dziecko musi ważyć tyle ile rówieśnicy

My mamy krzesełko z firmy hauck, oparcie regulowane, tak samo wysokość można ustawiać, no i na kółkach, co mi ułatwiało przeciąganie Filipa. Dość długo na służył

Kuba nie lubi ani jeździć wózkiem, ani autem. Ewenement nie dziecko. Oj zazdroszczę, że maluchy niektórych z was przesypiają ładnie. Mój najdłuższą przerwę w nocy robi 5 godzin, a w dzień co 2-3 i szybko ładuje baterie, regeneruje się w 15 minut i żeby grzecznie leżał, nie drze papę, jakby wielka krzywda mu się działa
 
Czy Wasze dzieci też tak mają, że w ciągu dnia nie zrobią sobie drugiej drzemki i wtedy krzyczą w niebogłosy? moja wczoraj tak miała i dziś powtórka z rozrywki, aż serce boli, że tak płacze bidulka. Nawet na rękach zbytnio się nie uspokaja. Mam nadzieję, że to tylko o to chodzi. /A dziś zauważyłam jak zaczyna próby łapania zabawek które nad nią wiszą i czasem jak są blisko to jej się uda :-)



P1060904.jpgP1060924.jpg
 

Załączniki

  • P1060904.jpg
    P1060904.jpg
    20,4 KB · Wyświetleń: 58
  • P1060924.jpg
    P1060924.jpg
    29,5 KB · Wyświetleń: 44
aniula ja bym raczej podejrzewala, ze cos przeszkadza spac (brzuch? gazy? zapchany nos?) i stad tez placz.

Czasami mlode jest zbyt zmeczone zeby zasnac i wtedy noszenie nic nie daje. ja sie albo klade z mloda na lozku, przytulam do siebie i glaskam..i czekam az zasnie. zazwyczaj 5-10 min to trwa, ale to bardzo dlugie minuty. a jak juz jest masakra zupelna to wkladam do lozeczka, gasze swiatlo, klade reke na jej buzi i "szumie", tzn jakies szzzzz, albo ćśśśśś...i tez 5-10 minut i spi. grunt zeby nic innego nie robic bo to rozprasza dziecia i nie moze sie wyciszyc. no i trzeba wytrwac te 5-10 minut wrzasku a baaardzo sie dluza :)
 
Usnęła, postałam przy niej i trzymałam ją za rączkę, no i pielucha przy policzku :-) Ona tak do 13 ma dwie drzemki a wczoraj i dziś jakoś z tą drugą drzemką miała problem. Szkoda tylko, że zaraz muszę ją budzić bo idziemy po straszą córkę do przedszkola. No i będzie ryk straszny przy ubieraniu się. Na samą myśl się spociłam :-)
 
reklama
aniula u nas jest podobnie, ale u nas problemem jest brzuszek, jak zjem więcej nabiału to jest stękanie, płacz, wiercenie itp...A jeżeli chodzi o ubieranie, to możemy sobie piątkę przybić, mój jak nałożę mu czapkę, to popada w czarną rozpacz
 
Do góry