Witajcie
My zaliczyłyśmy z dziewczynami weekend urodzin - wczoraj i dzis. Oczywiscie kolegów Sary, nie moich. Wczoraj Zu była z nami, byla grzeczniutka, tak pieknie siedziala w foteliku i obserwowala dzieci, ze az ja sie zdziwilam
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
A po powrocie padla spac o 20, potem mąż probowal ja dokarmic o polnocy, ale nie chciala bo byla zbyt spiaca i obudzila sie na butle o 6!! I jeszcze dospala do 9!! A ze ja bylam padnieta (poprzednia noc byla do d...) to poszlam spac o 21:30. Od dawna tyle nie spalam ciurkiem. Chyba bede ja zabierac gdzies co wieczor
Dzisiaj urodziny byly na kregielni, wiec Zu zostawilam w domu i moglam troszke odpoczac. Fajnie to poprowadzili, nawt bym chetnie Mlodej zrobila tam impeze, ale zapowiedziala juz, ze tylko kinderplaneta...
Dzisiaj w ogole jakis podejrzanie dobry dzien, Zu zlapala grzechotke (z mą pomocą of kors) i od GODZINY lezy na poduszkach i probuje ją polizac albo gada do niej. ja chce wiecej takich wieczorow
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
A co do chwytania to sama chwyta tylko miekkie zabawki/pieluszki/ubranka..grzechotki jeszcze nie...Aaaa..i glownie moje wlosy niestety :/ Juz mi ich sporo powyrywala, strach nosic....
CO do ssania rąk...maskara - ciągle pcha do buzi i ślini się tak, że ubranko całe mokre...
Iwona Uzar ile osób tyle opinii odnosnie szkoly. Moze sprawdzcie w poradni? Tam porobia testy i powiedza co mysla (nie musisz ich sluchac)
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Ja tez nie wiem jak to bedzie z ta szkola, bo u Sary jest bardzo wysoki poziom w p-kolu. W zasadzie juz teraz potrafia wiecej niz w pierwszej klasie te dzieciaki, a Sara czyta juz sama ksiazki swobodnie, dodaje i odejmuje do 10 w pamieci i generalnie bardzo dobrze sobie radzi z materialem, nawet dla pierwszej-drugiej klasy (teraz robi zerowke w p-kolu)...Tak naprawde pomysly byly zeby juz teraz poszla do 1szej klasy...Ale to histeryk jeszcze czasami, wiec pewnie sie wstrzymamy. Nie wiem tez jakby bylo z siedzeniem w lawce, chociaz w p-kolu teraz tez duzo siedza.
Decyzje podejmiemy w kwietniu, po otrzymaniu opinii z zerowki i z poradni. Jednak wydaje mi sie, ze rozwoj emocjonalny jest najwazniejszy, wiec jesli tam bedzie niedojrzalosc to nie bedziemy nic przyspieszac. O spoleczny sie nie martwie, bo Mloda nawet starsze dzieci rozstawia po katach, generalnie bawi sie swobodnie ze starszymi tez...
Ale czasem nachodzi mnie mysl, ze jest zwyczajnie za mała (niska)...i wsrod tych siedmio i szesciolatkow bedzie karakanem - chociaz slychac ja bedzie na pewno
Zmierzam do tego, ze rodzicom czasem ciezko ocenic wlasne dziecko pod katem dojrzalosci szkolnej, dlatego moze warto sie posilkowac opiniami tych, co sie znaja
Dziewczyny czy Wasze szkraby tez juz nie chca za bardzo lezec w wozku na spacerze?? Zuzka od kiedy ja kilka razy wyciagnelam i pokazalam swiat marudzi mi dosc mocno. Musze wychodzic wtedy, kiedy jest zmeczona i spi albo liczyc sie z tym, ze bede musiala ja wziac na rece i pokazywac w nieskonczonosc jak buja sie hustawka
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)