cześc Dziewczyny 
Antiope gratulacje:-)
ja po wczorajszym ktg i badaniu ok. Lekarka która mnie badała stwierdziła że trzeba pomóc bo szyjka nadal cofnięta i po badaniu zrobiło się niewielki rozwarcie, szyjka skróciła się do 1 cm. Wczoraj skurcze co 30 minut ale niezbyt bolesne wiec nocka spokojna a dziś o 4.30 skurcze co 10 minut ale też takie do przeżycia wiec przed 7 pojechaliśmy do szpitala. Rozwarcie 2 cm, mała wstawiła się głową w kanał rodny ale lekarka pozwoliła nam jeszcze do domu na śniadanie jechać i jak nic się nie zmieni to za 3-4 godziny mamy przyjechać. Tak więc na razie po śniadaniu, gorącym prysznicu (bardzo pomogło) i czekamy. Mam nadzieję że jeszcze dziś sprawa się wyjaśni, trzymajcie kciuki ;-)

Antiope gratulacje:-)
ja po wczorajszym ktg i badaniu ok. Lekarka która mnie badała stwierdziła że trzeba pomóc bo szyjka nadal cofnięta i po badaniu zrobiło się niewielki rozwarcie, szyjka skróciła się do 1 cm. Wczoraj skurcze co 30 minut ale niezbyt bolesne wiec nocka spokojna a dziś o 4.30 skurcze co 10 minut ale też takie do przeżycia wiec przed 7 pojechaliśmy do szpitala. Rozwarcie 2 cm, mała wstawiła się głową w kanał rodny ale lekarka pozwoliła nam jeszcze do domu na śniadanie jechać i jak nic się nie zmieni to za 3-4 godziny mamy przyjechać. Tak więc na razie po śniadaniu, gorącym prysznicu (bardzo pomogło) i czekamy. Mam nadzieję że jeszcze dziś sprawa się wyjaśni, trzymajcie kciuki ;-)