Październik 2011

[AsiaKC]

Witam. Ale się zamieszanie z ta grupą zrobiło. Ja wczoraj w pracy tak się rozmarzyłam o długim spacerze, że wyszłam wcześniej, przyjechałam pod dom, wysiadłam z samochodu i..... skręciłam kostkę To trzeba być niezdarą:-)
I siedzę sobie unieruchomiona w fotelu i wreszcie mam czas na forum:-)

Współczuję, ale pech. Ale ja mam znajomego który wsiadając do auta wlazł w psie g...o i jak chciał uderzyć butem o próg auta żeby odleciało to walną kostką i go w gips na 6 tyg zapakowali! Tak wiec mogło być gorzej ;-)

miałam w planach mizerie na obiad z ziemniaczkami i kotlecikiem i tak mi zasmakowała że zjadłam cała..... przed obiadem i chce jeszcze!!

Hehehe! ja się zajadałam mizerią w ciąży z Dominiką! teraz też ogóry zajadam

ja nalesniki ze szpinakiem mialam wczoraj tez uwielbiam ! ogolnie szpinak moge jesc non stop ))

Jak lubicie szpinak to w lidlu jest gotowy makaron ze szpinakiem, ja dodaję do niego jeszcze tak 1/3 - 1/2 paczki mrożonego i się zajadamy - pyszny jest!!!

 

[Anulka8700]

Chętnie na kulinarnym poznam pomysły na przygotowanie szpinaku, bo nigdy nie jadlam myslalam ze to jest blee a mam w zamrazarce paczkę..
mam pecha chcialam polozyc nad lodówke garnek z olejem i cala sie nim oblalam:-(dobrze ze zimny ale jak ja wygladam, i podloga

 

[Asionek31]

AsiaKC ja lubie szpinak , ale wlasnie tylko swojej roboty ) ostatnio kupilam tarte ze szpinakiem i serem i zla nie byla , ale ten szpiank taki mdly ... wiec robie sama a poniewaz uwielbiam gotowac to sama przyjemnosc
kolega mial niezla przygode
ja kiedys tez sobie wykrecilam noge
wchodzilam u babci pod prysznic , a ona ma tak ze kabina stoi miedzy jedna sciana , a druga, natomiast drzwi owtwieraja sie tak wahadlowo do przodu (dwie pary hehe ) no i sobie otworzylam ,weszlam jedna noga , posliznelam sie , wlanelam nosem i czolem o beterie naprzeciwko i jeszcze druga polowe ciala mi drzwi przytrzasnely
smialam sie pozniej sama z siebie , bo to musialo przekomicznie wygladac

 

[agadaria]

Witam !Ale mam lenia,jak wyposcilam dzieci do szkoly to sie polozylam "tylko na 15 min"a z tego wyszlo dwie godziny.I to byl blad.Ja przez to nocne sikanie wstaje ok 4 ,a potem przez mojego chrapiacego chlopa,juz nie moge spac.On dziala na moj system nerwowy jak kapiacy kran!wiecie o co mi chodzi.Od dzisiaj o 4 rano ide spac do Giulka do pokoju,bo sie skonczy ze przez chrapanie bede miec kryzys malzenski

Boziu,ja z moim mam to samo!!!Smieje sie (a w nocy szalu dostaje)ze moj nie chrapie,tylko opery juz spiewa....K**** nic na to nie pomaga!!!!!Ktoregos dnia pamietam jak wstal,poszedl do lustra,podniosl reke i mowi(patrzac na swoje male siniaczki na zebrach):"Zobacz slonko jak musialem sie w pracy poobijac",na co ja z przekasem mowie:"no...."A doskonale wiem,ze te siniaki ma od mojego lokcia jka go w nocy wale bo szalu dostaje....Ale przeciez mu nie powiem

Dzień dobry ))

Jestem na tym forum od początku jego istnienia, mimo że brak tu moich postów, wiem kiedy i w jaki sposób powstało, śledziłam codziennie Wasze historie z nadzieją, że w miarę "zaludnienia" atmosfera będzie się stawała powiedzmy "rodzinna", niestety jest inaczej, a szkoda...
Ja się udzielam na Staraczkach i znam kilka kobietek tutaj, które tam zaczynały Nie mam pojęcia co Wami kieruje, że jesteście takie zajadłe, wiem jedno, to do niczego dobrego nie prowadzi.
Nie o to chodzi, by się wymądrzać, a o to by się wspierać i od czasu do czasu najnormalniej w świecie ugryźć w język, ewentualnie skorzystać z opcji: PW )

Pozdrawiam Was wszystkie i miłego dnia życzę ))))

Hej!!!!Widzisz-na naszym forum na poczatku bylo bardzo milo i fajnie,a teraz ciagle jakies waty....Tez jestem za tym zeby co poniektore ugryzly sie czasem wjezyk....

Odwiedzaj nas prosze!!!

miałam w planach mizerie na obiad z ziemniaczkami i kotlecikiem i tak mi zasmakowała że zjadłam cała..... przed obiadem i chce jeszcze!!

i ja jetem już głodna, ale sama nie wiem na co mam ochotę

Proponuje to co ja dzis szykuje:ziemniaczki z koperkiem,jajeczko sadzone i mizeria +maslanka....mniamuski...

Współczuję, ale pech. Ale ja mam znajomego który wsiadając do auta wlazł w psie g...o i jak chciał uderzyć butem o próg auta żeby odleciało to walną kostką i go w gips na 6 tyg zapakowali! Tak wiec mogło być gorzej ;-)

Jak lubicie szpinak to w lidlu jest gotowy makaron ze szpinakiem, ja dodaję do niego jeszcze tak 1/3 - 1/2 paczki mrożonego i się zajadamy - pyszny jest!!!

o kurcze,pecha mial znajomy....ale szokJa tez uwielbiam ten makaron ze szpinakiem,w ogole u nas w domu lidl rzadzi....jakosc i cena...

Chętnie na kulinarnym poznam pomysły na przygotowanie szpinaku, bo nigdy nie jadlam myslalam ze to jest blee a mam w zamrazarce paczkę..
mam pecha chcialam polozyc nad lodówke garnek z olejem i cala sie nim oblalam:-(dobrze ze zimny ale jak ja wygladam, i podloga

olej podloge (gra slow...)wazne ze nie byl goracy i ze nic Ci sie nie stalo!!!!

Proponuje Ci Ania zrobic tak:na patelni rozgrzej troche oleju,podsmaz pokrojony w kosteczke czosnek,dodaj do tego szpitak,jak sie zrobia "fluki"(taka ciapa),to wlej smietanke uht i dopraw sola/pieprzem do smaku...przepyszne i do makaronu w sam raz...


A ja wrocilam z zakupow,kupilam sobie duze lody grycan malaga i.......juz ich nie ma....kurcze,beda mnie toczyc jak tak dalej pojdzie...

 

[wilwia]

Hej:-)
Wlasnie wrocilam z szybkich zakupow.Zupka pomidorowa juz nastawiona a zaraz trzeba polozyc moje dziecie spac.
karolina 1978 dlaczego Portugalia?Stad mamy dosc blisko,wczesniej jak pracowalam w irlandzkiej rodzinie to zawsze zachwycali sie Portugalia,znajomi tez jezdza(tylko bezdzietni)i tak sobie wlasnie czytam w necie o tym wlasnie kraju.
A mnie chyba jakies przeziebienie dopada,ale to moja wina.Nie ubieram sie tak jak powinnam.Do tego jestem dzis strasznie zmeczona,a tu jeszcze tyle prania na mnie czeka...

 

[gugula]

heh,moje dziecko zasnelo o 13 a ja razem z nim i dobrze,co pospie to moje

kurcze,ale zazdroszcze tej portugalii...nam sie szykuja chyba nezbyt rewelacyjne wakacje...bo tak jak zawsze jezdzilismy do pl od polowy lipca do polowy sierpnia,tak teraz o mieisac musimy przesunac wyjazd...i bedziemy w pl dopiero od polowy sierpnia..w wiadomo,ze to juz ostatmie dni lata wtedy...a tak to caly lipeic i pol sierpnia w norwegii....ale moze to i dobrze,ze mnie upaly omina :-) z Szymkiem pamietam,zejak bylam w 8-9 mieisacu to byly straszne upaly...masakra to byla..nogi sluchniete, rece tez, a ja mialam brzuch gigantyczny i ledwo sie toczylam
dobrze,ze tu mamy plaze blisko,to jak bedzie ladna pogoda to mozna z mlodym skoczyc,zeby dziecko cos mialo z tych wakacji...bo ile mozna lazil pomiedzy domkami...nawet placu zabaw tu nie ma...

Anulka, pech z olejem ale nie przejmuj sie,kazdemu sie zdarza...moj syn kiedys z premedytacja wyjal olej z szafki (3 litry) wylal na podloge i rozmazywal w najlepsze dobrze,ze nie na dywan

ale mi smaka na mizerie zrobilyscie kazalm mojemu kupic w sklepie ogorka i tez bede miala ale wiecie jakie masakryczne ziemniaki u nas sie porobily juz...fuuuj...polowa poszla w kibel, bo w srodku czarne cale...ja juz chce mlode ziemniaczki!!!

 

[karolina1978]

A mi sie zachcialo zupy takiej z fasolka szparagowa ziemniaczkami,na delikatnym wywarku.Idac do sklepu po fasolke wstapilam na kawke do przyjaciolki.Ona miala zupe z kurkami.I mnie poczestowala,no i juz nici z mojej zupy bo bylam najedzona i odechcialo mi sie.
Rodzina dostanie kluski z sosem i z grzywki.

 

[Anulka8700]

Marza mi sie mlode ziemniaczki, kalafiorek, jako sadzone i maslanka, do tego masełko i kopereczek,mmmm
ziemniaki teraz zrobiły się ochydne...ogórek mnie zdziwił bo kupiłam naprawde dobry w zime byly niezbyt jadalne... ogólnie na duzo rzeczy mam ochote ale kurcze talentu do gotowania chyba nie mam, w sumie to wszystkim smakuje a mnie nie, wole jak ktos mi ugotuje...

 

[karolina1978]

A ja mam tylko smaki jak czytam wieczorem o tym co zescie zjadly!I wtedy mi sie wszystkiego chce!A rano juz mi sie znowu nic nie chce,ja generalnie nie za zdrowo jem.Ale do ryby np absolutnie nie moge sie zmusic.I do miesa tez nie .Przeciez nie moge cala ciaze na Pawelkach toffi jechac

 

[madzilka]

ale smaka narobiłyście na zestaw wiosenny ziemniaczki, kalafior itd.- mniam- za to na rybę też mam straszny odrzut, na samą myśl niedobrze się robi, a przed ciążą zawsze dużo jej zjadałam. Kiedy kończą się te zachciewajki-czy to dopiero przedsmak tego co nas czeka, bo ja niezorientowana?