sylwia_m - nie wiem jakie dziewczyny badania robia, ale w UK (a ty w Londynie mieszkasz) wszystkim kobietom oferuja badania przesiewowe z krwi zeby ocenic ryzyko. potem te ktorym ryzyko wychodzi wysokie moga zrobic usg/ biobsje kosmowki/aminopunkcje. Tak jest przynajmniej napisane w mojej ksiazce, ktora dostalam od poloznej.
Ryzyko poronienia przy biopsji i amnopunkcji szacuje szie na 1-2%
Ja badania przesiewowe zrobie, ale nawet jesli ryzyko bedzie wysokie na kolejne sie nie zdecyduje.
Ryzyko poronienia przy biopsji i amnopunkcji szacuje szie na 1-2%
Ja badania przesiewowe zrobie, ale nawet jesli ryzyko bedzie wysokie na kolejne sie nie zdecyduje.