reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październik 2011

przepraszam że tak opuściłam wątek, ale zabiegana jestem, na dworku cieplutko więc ciągle po za domem jesteśmy...
czy nasze moderatorki wyprowadziły się już z forum ??
 
reklama
moderatorki???? hm, chyba już wybyły od nas :(
Ewcia melduj się tu żebym wiedziała co sie z tobą dzieje.
dzisiaj faktycznie trochę chłodniej, od razu człowiek lepiej się czuje :)
 
Ewcia ale byś się wszczeliła - nie dość że Asia to jeszcze moja data urodzenia 25.08 :) prawie jak bliźniaczka :D

Mariolcia jak tam Oliwier?
Kasia jak w pracy? Już przyzwyczaiłaś się do nowego trybu dnia?
 
asik
nie życz mi chodzenia do terminu... naprawdę chciałabym troche szybciej :p nie to żeby mi sie spieszyło do nocnych karmień, ale ta ciąża w te gorączki jest bardzo trudna...

kasia
spoko spooko, obiecuje że jak zaczne rodzić to zaraz dam którejś znać:) a najszybciej to na fb napiszę:D
 
asik lepiej nie pytaj o pracę, właśnie kończy mi się 2 tygodniowy okres wypowiedzenia :( i jestem na etapie szukania pracy gdziekolwiek aby wypłata była, ale mi nie wychodzi
 
o jejciu, nic nie mówiłaś, a co się stało jak można zapytać?

Ewa- życzę Ci tylko jednego albo dwóch - spokojnej końcówki ciąży i lekkiego porodu, i jak najszybciej przespanych nocek :)
 
Ostatnia edycja:
nie pisałam o pracy bo swoje wypłakałam i nie ma czym się chwalić.
Po co ja rezygnowałam z macierzyńskiego?
Do pracy przyjęli mnie na 3 miesiące próbne, podczas których miałam się uczyć. Na początek pracowałam fizycznie na magazynie bo niby wszyscy tak zaczynają (a na umowie praca biurowa), pracowałam tam 4 tygodnie a potem przenieśli mnie do biura gdzie siedziałam z kierownikiem i jeszcze jedną dziewczyną -zastępowałam dziewczynę która poszła na urlop. Zajmowałam się wprowadzaniem korekt do faktur wynikających z reklamacji czy zwrotu towaru. Nigdy tego nie robiłam więc musieli mi wszystko tłumaczyć, robiła to ta dziewczyna z biura. Robiłam wszystko tak jak mi wytłumaczyła. Na drugi dzień pracy coś się jej spytałam i okazało się, że robiłam źle bo ta mi zapomniała powiedzieć że mam zwracać uwagę na ilość towaru na fakturach a ja tego nie robiłam, więc wszystko co zrobiłam dzień wcześniej musiałam poprawiać. Kolejnego dnia przypomniało jej się że przy zwrotach z jednego marketu robimy inaczej, więc kolejne zwroty musiałam poprawiać, a kolejnego dnia przypomniało jej się że przy jeszcze innym markecie robimy jeszcze inaczej. I tak poprawiałam. W czwartek siedziałam po godzinach żeby nadrobić zaległości a w piątek przyszłam dużo szybciej do pracy. w piątek przed 15 miałam już prawie wszystko wyprowadzone, łącznie z ich dwutygodniowymi zaległościami. O 15 kierownik zawołał mnie do innego biura wręczając wymówienie i informując że oni nie mają czasu na nauki i błędy.
A żeby było śmiesznie to spotkałam się z takimi informacjami że właśnie tak robią w tej firmie, że zatrudniają do biura, karzą pracować na magazynie po czym zwalniają. Nawet panie z magazynu mówiły że mają taką praktykę. No i żeby było śmieszniej w dniu w którym mnie zwolnili rozmawiałam z kobietami z magazynu i te powiedziały że jak nie chcę zostać zwolniona to muszę mocno w tyłek włazić tej lasce z biura bo ona ma bardzo duży wpływ na wszystko, a ja jej w tyłek nie wchodziłam. I mam wrażenie że to faktycznie przez nia mnie wylali bo gdzieś tam przypadkiem usłyszałam fragmenty rozmów, ale nie będę was już zamęczała.
I tak oto zostałam na lodzie, z jedną pensją, dwójką dzieci i kredytami.

Byłam na 2 rozmowach, na pierwszej sie okazało że nie mogą mnie zatrudnić bo muszą zatrudnić kogoś kto 1.08 będzie zarejestrowany jako bezrobotny, a ja do 2.08 jestem na wypowiedzeniu więc zarejestrować się nie mogę.
A dzisiaj byłam na rozmowie na pracownika agencji pracy tymczasowej, ale chyba to nie dla mnie.
 
szkoda że nas tak mało tutaj
pytam się bo ostatnio przeglądałam nasze wątki, i pamiętam że mieliśmy zmienić listę dzieci urodzonych u nas :) ale bez moderatorki ani rusz :)
asik. Oliwier masakra... dziecko wicher!
pomysły ma takie że niekiedy się go boję :))
ostatnio kremem mi szafki posmarował albo nauczył się już sam jeść... ale to jest armagedon jak on je
Ewa, już niedługo :)
kasiadz, co za lura z tej kobity :/
przykro mi że tak zostaliście na lodzie trzymam kciuki za kolejną pracę, oby szybko się udało :)
 
reklama
Kasia - masakra, niestety tak firmy postępują że zatrudniają do nadrobienia zaległości a później wywalają, nic się nie poradzi na takich bo bezrobocie wysokie i wiedzą że znajdą za chwilę inne osoby do pracy.
A może we Wrocławiu spróbuj jeśli masz możliwości dojazdu - mam wrażenie że bardziej szanują pracowników, oczywiście zdarzają się wyjątki. A nie możesz w tej firmie w której pracowałaś poprosić o skrócenie okresu wypowiedzenia (skoro i tak Cię zwalniają) do 31.07 i zarejestrować się jako bezrobotna (o ile w tamtej firmie będą Cię chcieli od 01.08?)

Mariolcia - Filip też lata, lata i lata i mam wrażenie że wogóle się nie męczy. chodzi spać koło 22 ale za to pięknie śpi do 7.30 (znoszę go na śpiąco do samochodu i dopiero w samochodzie się budzi).
 
Do góry