Pani Murkoff w książce w oczekiwaniu na dziecko radzi:
aby zapobiec nudnościom:
-przed snem zjedz lekkostrawny posiłek,
-jedz wcześnie rano
mdłości może wywoływać pusty żołądek , a więc posiłki częste zbilansowane i uwaga małe, znaczy ("nie do pełna") gdyż przejedzenie też wywołuje nudnośći
-imbir - czyli np. herbatka imbirowa, herbatniki imbirowe...
Tych porad jest jeszcze trochę głównie radzi eksperymentować z potrawami ich temperaturą i sic! unikać potraw których zapach smak wywołuje mdłości ( też odkrycie)
Ja jak odczuwałam nie tyle mdłości bo takowych nie posiadałam, tylko taki dyskomfort (raczej słabszy stopień nudności, nie wiem jak to określić) to piłam herbatę miętową.
edyta też napisała o imbirze więc coś w tym jest
o i jeszcze jedno wyczytałam - rano nie zrywać się z łóżka tylko chwilkę poleżeć :-)
jeszcze raz podkreślam właściwości wit B6 ale to po konsultacji z lekarzem lub farmaceutą
aby zapobiec nudnościom:
-przed snem zjedz lekkostrawny posiłek,
-jedz wcześnie rano
mdłości może wywoływać pusty żołądek , a więc posiłki częste zbilansowane i uwaga małe, znaczy ("nie do pełna") gdyż przejedzenie też wywołuje nudnośći
-imbir - czyli np. herbatka imbirowa, herbatniki imbirowe...
Tych porad jest jeszcze trochę głównie radzi eksperymentować z potrawami ich temperaturą i sic! unikać potraw których zapach smak wywołuje mdłości ( też odkrycie)
Ja jak odczuwałam nie tyle mdłości bo takowych nie posiadałam, tylko taki dyskomfort (raczej słabszy stopień nudności, nie wiem jak to określić) to piłam herbatę miętową.
edyta też napisała o imbirze więc coś w tym jest
o i jeszcze jedno wyczytałam - rano nie zrywać się z łóżka tylko chwilkę poleżeć :-)
jeszcze raz podkreślam właściwości wit B6 ale to po konsultacji z lekarzem lub farmaceutą
Ostatnia edycja: