reklama
mileczka89
Mamita małego Mareczka
a ja mam pytanie, używacie balsamów brązujących teraz ?
Ja na początku ciąży zgłębiałam poważnie temat bo zawsze chodziłam opalona, czarne włoski i jakoś nie mogłam siebie wyobrazić w innej wersji. PO konsultacji z dwoma lekarzami i przeczytaniu tysiąca forum na ten temat : można, pod warunkiem, że preparat ten zawiera substancje o nazwie "dihydro coś tam coś tam" w składzie Nie jest ona wchłaniana przez tkanki podskórne, zatrzymuje ją skóra. Z najczęściej polecanych produktów jest linia Ziaja Sopot. Też jej używałam do niedawna ale musiałam zastąpić preparatami antyrozstępowymi 2 x dziennie. Ale efekt był ;]
Mariolciaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2011
- Postów
- 2 046
mileczka, ten składnik ma skrót DHA, właśnie wyczytałam w internecie że musi on być zawarty w preparacie :-)
no ja na siebie też patrzeć nie mogę, taka biała jestem... aż się źle z tym czuję, na około wszyscy brązowi, opaleni... byłam dzisiaj w rossmanie, ale nie widziałam takich balsamów.
był właśnie z Ziaji sopor, ale tylko balsam
no ja na siebie też patrzeć nie mogę, taka biała jestem... aż się źle z tym czuję, na około wszyscy brązowi, opaleni... byłam dzisiaj w rossmanie, ale nie widziałam takich balsamów.
był właśnie z Ziaji sopor, ale tylko balsam
A ja w tym roku to sie nawet trochę opaliłam. W zeszłym roku jak mała miała 4-5 miesięcy to nie było mowy o opalaniu bo z takim małym dzieckiem na słońcu raczej siedzieć nie można a poza tym przy takim cyckajacym dziecku czasu brak więc chodziłam biała jak mąka. Teraz jestem lekko zabrązowiona ale brzuchala i plecy mam blade
nawet w gazecie m jak mama napisali, że można, polecali nawet Lirene z dodatkiem kawy, co mnie zdziwiło, bo ogólnie kosmetyki w składzie, których jest kawa powinno się na czas ciąży ponoć odłożyć, ale to też gdzieś czytałam i nie wiem czy jest sprawdzone, może ta teoria jest przereklamowana, ja w każdym bądź razie używałam, jedyne co ponoć samoopalaczy nie polecają w ciążyMariolcia chyba nie ma przeciwwskazań bo to działa powierzchniowo. Zapomniałam o tym zupełnie a nogi przydało by się podkolorować delikatnie i subtelnie bo blade w porównaniu z ramionami i rękami.
#rabbit#
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2011
- Postów
- 2 024
czuję się lepiej....chociaż jest mi już bardzo ciężko...sapię strasznie...za dużo chodzić nie mogę...bo szybko się męczę...ciężko się oddycha...chodzę jak kaczka...ale dam radę...
a wy jak tam?? też tak ciężko wam?? czy jeszcze śmigacie...
co jest z malutką bo nie doczytałam??
a wy jak tam?? też tak ciężko wam?? czy jeszcze śmigacie...
co jest z malutką bo nie doczytałam??
Ostatnia edycja:
reklama
-Witam,
DZiękujemy pieknie e-ciotką za życzenia urodzinowe!!!!!
Ja dzisiaj szalałam w sklepach,Julke parzyły pieniądze,które dostała na urodziny,a przy okazji zrobiłam kilka zakupów dla "Kropka".
No i chyba przesadziłam,bo brzuch napina sie i boli,platfusy spuchły,więc leże i odpoczywam chilkę z Wami.
Tak sie wczoraj cieszyłam z pogody,że w miarę temperaturka,a tu dzisiaj znów przypierdzieliło upałem.NOBEL DLA WYNALAZCY KLIMATYZACJI!!!
Mariolcia- super,że z mężem już lepiej,oby teraz jego rodzina zrozumiała,że robi zle!!
Sivi-no to faktycznie uparty dzieciaczek,ale niespodzianki dzisiaj są w modzie.Mój natomiast od razu pokazał płeć,a nie chciał dał zbadać kręgosłupa.
Wiecie co hormony szaleją u mnie bardziej niż na początku ciązy.Płakac mi sie chce z byle powodu,wczoraj poryczałam się na reklami telewizyjnej,dzisiaj w sklepie,zrobiłam obciach dziewczyną.Nie chcę beczeć,ale nie potrafię tego powstrzymać.Boże jaks nienormalna jestem rozczula mnie prawie wszystko.Też tak macie??
DZiękujemy pieknie e-ciotką za życzenia urodzinowe!!!!!
Ja dzisiaj szalałam w sklepach,Julke parzyły pieniądze,które dostała na urodziny,a przy okazji zrobiłam kilka zakupów dla "Kropka".
No i chyba przesadziłam,bo brzuch napina sie i boli,platfusy spuchły,więc leże i odpoczywam chilkę z Wami.
Tak sie wczoraj cieszyłam z pogody,że w miarę temperaturka,a tu dzisiaj znów przypierdzieliło upałem.NOBEL DLA WYNALAZCY KLIMATYZACJI!!!
Mariolcia- super,że z mężem już lepiej,oby teraz jego rodzina zrozumiała,że robi zle!!
Sivi-no to faktycznie uparty dzieciaczek,ale niespodzianki dzisiaj są w modzie.Mój natomiast od razu pokazał płeć,a nie chciał dał zbadać kręgosłupa.
Wiecie co hormony szaleją u mnie bardziej niż na początku ciązy.Płakac mi sie chce z byle powodu,wczoraj poryczałam się na reklami telewizyjnej,dzisiaj w sklepie,zrobiłam obciach dziewczyną.Nie chcę beczeć,ale nie potrafię tego powstrzymać.Boże jaks nienormalna jestem rozczula mnie prawie wszystko.Też tak macie??
Podobne tematy
Podziel się: