reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2011

Pysia, mnie to przeraża jak dziecko się przekręci... nie wiem, ale ja to odczuwam jak by mi kiszki się przewracały...
dobrze że u ciebie kopie... niech mama wie że ma małego wiercipiętę :-)
 
reklama
Witam się Kochane !!!

Ja wpadłam powiedzieć że wszystko jest ok ...
W sobotę dżemowałam, sokowałam i kompotowałam
bo M nazrywał wiśni i porzeczek, musiałam to przerobić bo szkoda ...
Wczoraj za to myślałam że mnie odwiezie ...
Mamuśka przyjechała na kawkę i z****ła mnie jak psa ...
co z tego jak i tak dziś zaczynamy mały remont w naszym pokoju
gdy M wróci z pracy ... znowu się nachodzę, nanoszę, itp
Mama powiedziała że przyjedzie mi pomóc ale do czego ją wołać???
do wynoszenia rzeczy z mebli ??? raczej dam radę ...

idę do sklepu póki nie pada,
szaro, buro i ponuro u nas :-(
mam nadzieję że u Was wszystko ok ale poczytam później
ściskam i buziam brzuszki :-D
 
czesc Mamusie- się nie odzywałam ze 3 tygodnie chyba, ale jakoś brak weny do pisania, zresztą ja i tak zawsze wolę Was poczytać niz pisać, tak jak w życiu wolę słuchać niż mówić :), no ale od czasu do czasu wypada dać głos. Ja dziś od rana też parę kopniaczków otrzymałam od syncia w okolicach pępka- na każdym USG ma głowę w dole, więc mniemam, że dostaję z buta i tak sobie myślę, że jak będzie większe to moje żebra będą zmasakrowane. A w ogóle to jak byłam w piątek u ginki, to powiedziałą, że wszystko mniej więcej jest na 24 tydzień, za to kości udowe bardzo długie jak na tydzień 26, czyli jeszcze chwila i będzie kop w żebra jak nic...
Lecę na słabiutką kawkę..
 
madzilka, no witaj po przerwie :)
widzę że masz dwa dni do przodu ode mnie :)

pysia, a ja tam nie chce żeby mi szybko czas zleciał w ciąży...
jakoś mi dobrze jest w tym stanie...
 
Witam wszystkie szanowne mamy i ich śliczne brzuszki :) Jestem świeżakiem, więc bede starać sie wkręcać w tematykę. Z tego co sie orientuje ostatnie rozmowy na temat aktywności ;] Toteż mój syn również mnie nie szczędzi. Bywają dni, że nawet pochylenie do przodu sprawia ogromny ból bo tak mam skopane żebra po prawej stronie, wątrobe i inne cuda. Pocieszam sie, że nie mam co narzekać bo przynajmniej wiem że "on tam jest" i moge podziwiać falującego brzuszaka :)
 
ta najpierw bunt dwulatka...potem trzylatka...a potem to już ermamentnie zbuntowane tyfusy!!!! :-D:-D:-D:tak::tak:



ni ja nieopatrznie pochwaliłam się przy teściowej linkiem malutkiej a ta ...wszechwiedząca pielęgniarka nie dość że naskoczyła na mnie że źródło nieznane bo nie są w orginalnych opakowaniach...to jeszcze wykład dostałam jak to ona chodzi na patronaże do matek i wszystkie teraz używają tetrówek i że oczywiście ja mam używać tetrówek bo jak nie to moje dziecko będzie miało oczywiście infekcję dróg moczowych i pewnie bezpłodny będzie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:...ale się pożarłam z nią...powiedziałam że jedno dziecko przeżyło mój sposób chowania - a byłam jakieś 10000km stąd to i z drugim sobie poradze i poprosiłam zeby się nie angażowała tak bardzo bo szkoda jej wysiłków :-p:-p

Dlatego czasami sie ciesze ze nie mam tesciowej.Z tymi tetrowkami to przegiecie,te co je polecaja to takie matki -polki .Urobione po pachy ,ale po tem maja pretekst do wywyzszania sie.
A pozatym to zadna oszczednosc.!!

Kochane nie wiem po co ale naczytalam sie o porodach przedwczesnych itp w dziale poronienia i nie wiem po co. Juz w drugim trymestrze czułam sie tak pewnie,że wszystko co złe z pierwszego mnie ominęlo a teraz zaczynam sie obawiac porodu przedwczesnego. Moja koleżanka tydzien temu, podczas rutynowej wizyty dowiedziała sie ze ma rozwarcie na 1cm i załozyli jej szew i lezy teraz do końca ( 28 tydzien ciązy u niej). A nie miała żadnych objawow, szyjka długa była. Jedynie jak stala mówiła,że czuła sie jakby jej coś tak napierało na dół. No i cholera teraz jak moja mala sie mniej rusza to sie martwie, czy aby sie pępowina nie obkręciła albo co . Wy nie macie czasami obaw o takie rzeczy.

My wszystkie sie boimy,w zaleznosci od dnia.
Ale mi sie przy blizniakach zaczal porod w 31 i udalo sie zastopowac i dzieciaczki urodzily sie w 37 tyg.Ja wierze w medycyne wspolczesna.

rabbit ja czasami tez mam takie klucia okropne, szczegolnie w pachwinach - strasznie nieprzyjemne.
Ja tez to mam.
A teraz doszlo do tego ze nie moge spac !I strasznie bola mnie biodra w noc ,od lezenia na boku.
Nocke mialam straszna ,probowalam sie polozyc jak dzieci poszly do szkoly ,ale co chwila telefon !!!
 
pysia, chociaż sobie ostatnio myślałam, że fajnie już by było tulić maleństwo.
By ono już się urodziło, mieć to za sobą.
mileczka, gratuluję chłopczyka :)
 
reklama
A dziekuje za gratulacje :D Ja mam wiele znajomych, koleżanek , które teraz są przy końcówce ciąży lub niedawno rodziły. I teraz gdy tak dochodzą mnie słuchy, że np. Aśka, Baśka już urodziły to myśl się nasuwa "Jenyyyy, ja też już chce!". Ostatnimi czasy strasznie się czas dłuży, straaaasznie ;)
 
Do góry