Witam się ciepłym, piątkowym porankiem.
Dziś dzień pełen planów.
Jakoś ostatnio opadłam z sił i weny brak na pisanie.
Za to przedwczoraj miałam parę do sprzątania - przyjechałam z pracy i wyładowałam się na łazience, kuchni i pokojach.
Padłam jak mucha dopiero po północy
bo jeszcze film oglądałam a rano trzeba było wstać do pracy i w lustrze wyglądałam podwójnie
A co tam
Ale mam też inny problem z którym muszę sobie poradzić - otóż na bank muszę zrzucić z 10-15 kg. Szukam odpowiedniej diety i chyba wybiorę się do dietetyczki po poradę.
Kusi mnie znów dieta Dukana, bo czułam się dobrze podczas tej kuracji ... ale wiem, że za drugim razem to takich efektów nie ma. Chyba organizm się przyzwyczaił. Ale zobaczymy.
Znajoma mówiła mi, że jej sąsiadki córka poszła do dietetyczki, która zleciła badanie z krwi i na tej podstawie ustaliła dietę dla niej. Kobitka rewelacyjnie chudnie oczywiście tak jak powinna i je wcale sobie nie odmawiając.
Wie któraś z was o co chodzi z takimi dietami?
Ja dodatkowo jeszcze powinnam sobie zrobić badania tarczycowe .... tylko jakoś nie po drodze mi jest do laboratorium :-(
Martynka no trzeba mieć oczy w koło głowy.
Mój za to w przedszkolu od paru dni wymusza płaczem zwrócenie uwagi na siebie. Wcześniej było mniej dzieci i nie robił tak.
Wczoraj wychowawczyni Sebcia powiedziała mi o tym fakcie ... trochę mnie to zasmuciło i mam nadzieję, że rozmową złagodzę takie działania.
Rozmawiam z nim, poświęcam uwagę - ale wiadomo w przedszkolu są panie i każde z dzieci chciałoby mieć tą "ciocię" tylko dla siebie.
Mam nadzieję, że przyzwyczai się słonko moje.
Za to ciekawi mnie jak to będzie od września - nowe przedszkole, nowe dzieci, nowe panie tzn. "siostry zakonne". Bardzo miłe są i w ogóle .... no nic zobaczymy.
Dobrze, że będzie miał kontakt z dziećmi.
Kaka jak patrzę na twój suwaczek to aż mi wiruje w głowie - tak te dni lecą szybko
toć to już półmetek za pasem.
Domi mam nadzieję, że wielki dzień twojego synka będzie udany a i przy okazji spotkania z rodzicami będziesz zadowolona.
Też czekam na kasę ze skarbowego
Wiola istne upside down
Dobra zmykam śniadanko zrobić i jeszcze coś pożytecznego.
Miłego dnia.