reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

Wiola inhalator to super urządzenie!!!!

marma jak to się mówi dwie pieczenie na jednym ruszcie:)))

Ok co by nie było fotki wrzuciłam mojej zmiany:)))
 
reklama
Wiolu u nas będzie 14 osób plus macius z ania. a u ciebie? ja nie chce robic w restauracji bo u nas wszyscy z "dojazdu beda". Beda musuieli wyjechac okolo 8ej rano, potem msza itd obiad itd wiec głupio tak jakos bo wypada zaprosic do domu żeby odpoczeli zwłaszcza pradziadek.wiec i tak bym musiala cos przygotowac.
 
Ja dziś mam już serdecznie dość. Jeden wyje bo go swędzi drugi wyje bo wyje a ja wyje bo oni wyją....Ile to jeszcze potrwa?
 
Asia
wstepnie mielismy robic domówke na 20 osób, alew koncu doszlismy do wniosku ze zrobimy tak jak u Szymona big party na 45 osób w lokalu :cool2:a u mnie raczej miejscowi wszyscy, bo brat z wawy przyjedzie wczesniej.

Marma współczuje....

czarna a co do inhalacji sól fizj, czy leki?
 
Hello, hello pszczółki moje kofane :-D
Wizytę u gina pracowego, który mi prowadził ciążę nr 1 mam na 21, ale tu nie ma usg. Zapisałam się wiec też na 28 do przychodni, do tego co chodziłam ostatnio. Bedzie to 7 tydzień, wiec cos powinno byc widać. Nie chcę iść wczesniej, bo w razie czego znów sie bedę jeszcze bardziej stresować. Na razie jakoś to wszystko jest jak sen. Uwierze jak zobaczę na usg ;-)
Macio mnie cały czas zaskakuje... Od naszego powrotu został przeniesiony do swojego pokoju i łóżka. Ma tam zasypiać i spać w nocy. Efekt jest porażający :szok: od dwóch dni SAM zasypia. Ja z nim chwilke poleżę i mówię, że teraz idę do pokoju obok, robimy pa, pa, dobranoc i młody zostaje. I nawet z tego łóżeczka nie wychodzi i nie buszuje po pokoju, po prostu zasypia. I szybciej idzie niz jak był usypiany :szok: A po tym jak na początku tygodnia był odstawiany w nocy do swojego łoża, po tym jak dreptał do nas, chyba stwierdził, ze mu sie nie chce, jak i tak nie spi z nami i juz nawet nie zaglada.
 
reklama
Trina dzielny Maciuś.
U nas mimo, że śpi sam usypianie to koszmar. Bunt 2 latka przechodzi w bunt 3 latka
(wraz z wiekiem) i staje się nie do zniesienia. Mały mówiąc kolokwialnie nas przewziął i mimo, że bardzo dużo rozumie, jak się uprze, to gorzej niż osioł :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:. Wstaje milion razy, wyłazi z łóżka, zagląda do Stasia. A jak go zamknę samego w pokoju to siedzi i się bawi samochodzikami zamiast kłaść się spać :wściekła/y:.
 
Do góry