reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

Trina gratki

no ja mam okna na bierząco, przynajmniej te na dole, a mały do wyjscia sie nie spieszy, ale moze to przez moje @ które były kiedy chciały, no i dziś wizytka u gina bo ma dyzur, ale to popołudniu
 
reklama
Czeć dziewczyny
w końcu jakiś ruch na bb :-D
moje tygryski na antybiotyku, trafiliśmy wczoraj do lekarza i całe szczęscie, bo dr powiedział że Stasia kaszel to taki płucny i nie wiadomo czy się bez szpitala obędzie :szok:. Mam nadzieję, że antybiotyk swoje zrobi, bo widać dziś już jakby lepiej (tfu, tfu.....)

Trina gratuluje!! ale Twoje podejście :no::no::no::no: na pierwszym miejscu ma być wiara i nadzieja, że będzie dobrze, dopiero potem strach. Wiem co mówie, 2 razy poroniłam i za każdym razem wierzyłam, ze będzie wszystko dobrze. Wiec sioooo z tym czarnowidztwem!!
 
Trina GRATULACJE i tak jak Wanilia pisze, musisz myslec pozytywnie :-) Bedzie dobrze, a nerwy tu moga tylko zaszkodzic...

Pati rodzisz Ty w koncu :-D??
 
A tutaj sie dzieje;-):tak:Witam sie ja:-)

Trina gratulejszon!!!! Moje kciuki zacisniete zeby wszystko bylo dobrze (bo niby dlaczego mialo by byc inaczej);-)

Wanilia zdrowka dla was!!!! Grunt ze szybko zareagowaliscie, teraz musi byc tylko lepiej:tak:

Patka ciebie juz pewnie strzela co?? mnie krew zalewala ciagle slyszac urodzilas juz?? albo jeszcze ni urodzilas???????:baffled::baffled::baffled::baffled::baffled: Masakra poprostu, na kazdego przyjdzie czas;-)

Magdziunia ty kujonko....:-D:-D:-D:rofl2::rofl2:;-)

U nas ladna pogoda, robaki dostaly trampoline na DD wiec w sumie mam ich z glowy....ciekawa jestem na jak dlugo.
Uciekam milego dnia babencje:tak::-)



Ps. KASIA A TY GDZIE SIE PODZIEWASZ?????????????????????????????????
 
Hej.
Ja po pracy - jakaś taka senna a to chyba przez ciśnienie.
Odebrałam z poczty książkę, którą zamawiałam tydzień temu :baffled::baffled::baffled: cholipcia.
Miała być kurierem wysłana, ale zadzwonił do mnie pan z zapytaniem czy może być pocztą, bo zmieniają umowę z kurierami itd.
A wiadomo poczta jak poczta długo idzie.
Zależało mi na książce najpóźniej w środę wieczorem a tu zonk.
Pracę napisałam pomijając tą literaturę :sorry2:

A teraz siedzę sobie i oglądam Stawkę większą niż życie i odpoczywam.
Młody szaleje z mężem.

Trina gratulacje - przesyłam pozytywne fluidki i myśl pozytywnie.

Pati czekamy i czekamy :-p
 
A gdzie reszta naszych ciężarówek?
Kropek w końcu spacyfikowany w łóżku a to małe leży w leżaczku i gapi się na mnie tymi swoimi wielkimi oczami... a ja chcę spać... M jednak dziś dojedzie do domu. Może zdąży przed północą. Mógłby przyjechać już jutro. Zdążyła bym posprzątać a tak to znowu się będzie pieklił że bałagan w domu.... Ale mam plan...jutro zostawiam go z dziećmi i idę na fitness :p

U nas totalna porażka nocnikowa. Kacper ostatnio jak widzi nocnik dostaje histerii i sam przynosi pieluchy żeby mu zakładać. Nie wiem co się stało ...:( A było tak pięknie...Spróbujemy od początku po chorobie.
 
Witam wieczorkiem, Lenka po długim czasie szaleństwa w łóżku z mamą wreszcie zasnęła.

Noi chwalę się że Lenka w końcu odpieluchowana!!!! :tak::tak:

Jeszcze kupki nam czasem się wymskną do majtek ale siusiu pięknie cały czas i już w dzień zapomniała o pieluchach, w nocy też albo wcale nie sika albo ją wysadzam, zależy ile wyżłopie picia w ciągu dnia:tak:

My już zdrowiejemy, najgorszy był M, bo najbardziej go wzięło choróbsko, ale teraz już wychodzimy na prostą.

Trina gratuluję Ci bardzo i myśl pozytywnie:tak::tak:

Marma zdrówka dla Kacpra

Wanilia dla was też zdrówka

Magdziunia gratulacje
 
Trina gratulacje!!! Wszystko będzie dobrze!:tak:

Pati już tyle po terminie, ciekawe kiedy urodzi. Jeszcze parę dni i będzie po :tak:

U mnie zaczyna się ból kręgosłupa, ciężko mi oddychać, poza tym ok. Maluszek bardzo ruchliwy, więc wygląda na to że będzie taki jak Bartek (oczy dookoła głowy:-p)
Ciuszki dla Wojtusia już poprane i poprasowane leżą w szafce i czekają.:-)

Co do kibelka to Bartek nauczył się sam chodzić i ju,ż nawet mnie nie woła, tylko jak coś chce to idzie sobie sam, usiądzie, zrobi co trzeba i tylko woła mnie czy dobrze ubiera majteczki. Sam pamięta żeby rączki umyć. Także ostatnio jest bardzo samodzielny, sam się ubiera (spodnie, bluzeczkę itp.) tylko trzeba mu pokazać którą stroną. A jak ma jakiś problem to krzyczy :' mama, nie da rady' albo 'mama, nie umiem'
Poza tym uczymy się kolorów, narazie najbardziej kojarzy żółty i zielony, z resztą kiepsko ale powolutku się nauczymy.
 
reklama
Hello mialam czekam do rana, ale nie wytrzymalam:-D

Przed chwila rozmawialam ze szczesliwym podwojnym tata i szczesliwa podwojna mama!!!!

Patrycja urodzila w poniedzialek o 23.55!!!!! (niecala godzine temu)
Maly Damianek wazy 3800 z hakiem z emocji juz dokladnie nie pamietam ile cm:-D


GRATULEJSZON PATKA I KRZYSIO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11
 
Do góry