reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

Hejka
My dziś dzionek w domku siedzieliśmy bo do południa padało albo się chmurzyło jakby miało lunąć a do tego ten wiatr. Fakt faktem koło 17 zrobiło się już fajnie a ze miałam rozgrzebaną robotę już mi się nie chciało wychodzić:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Za to uszyłam dziś mojej Laurze dwie sukieneczki:-p:-p:-p tzn jedną jeszcze musze dokończyć bo zabrakło paska:-p:cool2::cool2:
No i mam nowego lokatora (CHOĆ JEGO ZOSTANIE JEST POD ZNAKIEM ?????) jak przystało na 13 w piątek do kompletu jest i czarny kociak:-D:-D:-D
zwie się Funny choć maluchy mówią do niego Igor:szok::-D:-D:-D:-D nie wiem skąd to wzieły:-D:-D:-D:-D Jak na razie robi wszystko bym go zostawiła no ale zobaczymy;-)


Hej. Wrzuciłam opis porodu :-)
U nas ok, małej odpadł dzisiaj kikut pepka, własnie pojadła i tatus ja trzyma, wiec ide robic obiad...
Lol o szybko małej odpadł kikutek to dziś pępkowe:)))

Wiola ja czekam na czerwiec i cdn mojej fryzurki :)))

Marma a u mojej małej ospa panuje ehhhh oby nie teraz jak pogoda jest!!!
 
reklama
hej baby, sorki ze nie odpisuje, ale nie wiedzialam w co mam najpierw ręce wsadzić, ale już wychodze na prostą. Ekipa juz oli skończyła, teraz M wykańcza powoli ganek- ale cała kurząca robota już za nami. Zostało jeszcze że ho, ho- ale powoli do przodu. Okna pomyłam z wyjatkiem dachowych, ale z tymi może jutro ścigne M, sam juz stwierdził że są żółte, zasługa lasów sosnowych dookoła. Moje chłopy jeszcze spią, a mi niewygodnie długo leżeć. Acha brzuszek lekko mi zszedł w dół- albo tak mi się wydaje.
czarna tylko zaszczep- koniecznie na wscieklizne( nie wiem czemu ludzie uważają że tylko psów to dotyczy) i odrobacz
martyna pepkowe było?????
wiola jejku ale ty chuda, wogóle nie widać ze w ciaży byłaś
magdziunia mój na dodatek kłuci się
 
Hehe nie pępkowego nie było :-D
Moj M dzisiaj jakas fuche robi, a ja z dziecmi, mała spi, młody sie bawi autami, a ja musze isc obiad robic. Najchetniej bym go tez spac polozyła, bo ostatnio po poludniu juz mega marudny, chyba za duzo wrazen... A w dziurce po pępku troche ropki i dzisiaj troche krwi było, wiec tak jakby za szybko odpadł... Ehhh przemywam spirytusem i zobaczymy :-(
 
Martynka u nas też by się jeszcze drzemka regularna przydała ale cóż zrobić, na siłę nie zaśnie, jedynie w samochodzie albo na spacerze w wózku
Ppatqa to jak brzuszek się obniżył to teraz tylko czekać na wieści lada dzień;-)
Czarna no i jak kot zostaje??

Dobry wieczór, ja siedzę sama bo Lenka śpi, Karolina poszła na noc do koleżanki a M pojechał do kolegów się napić a że to trochę daleko to wróci jutro, już dawno u nich nie był a że był bardzo grzeczny to dostał pozwolenie:-D a może przy tej okazji coś fajnego do domu przytarga ale dopiero jak się uda to się pochwalę;-)
Ja oglądałam siatkówkę, a teraz eurowizję ale oczywiście Polski w finale ni ma:no:
Miłej niedzieli babeczki Wam życzę:tak::tak:
 
Witam jeszcze sobotnio.
Nic nie zapowiadało takiego dnia ale Ja juz chyba przywykłam do tego:-D:-D:-D
Namowiłam M na wypad do Praktikera (ost otworzyli u nas) i tak przy okazji kupiliśmy drzwi do łazienki:cool2::cool2::cool2: było wiele cięcia ale tak to jest jak futryny mają lat 3?!!! a drzwi nowe wryyy ale jakto tako pasują.
Co do kota jak na razie na okresie próbnym ale żeby nie było dostał kuwetę i zabawki:rofl2::rofl2::rofl2:

Pati w poniedziałek obowiązkowo wizyta u weter. a Ty torbe już spakowałaś:-p:-p:-p:-p

Martyna ja spirytusu nie używałam:no::no::no:

Ulka ależ Ty dobra żona mmmm mój by Cię na rączkach nosił:-D:-D:-D:-D Co do drzemek mój ostatni pierwszy raz od nie pamiętnych czasów zrobił sobie drzemkę a tak to nie no chyba że w aucie bo wózka nie używamy odkąd zniknął śnieg:tak::tak::tak:
 
Hello, ale tu pusto, gdzieście baby są????

My dziś tradycyjnie w domku, M wrócił rano ale jutro jedzie do roboty i nie będzie jezdził na nocki do domu tylko tam gdzieś spał, bo to kawałek od domu to nie opłaca się. Wróci pewnie w piątek.

Dzieciaczki już śpią, dziś Lenka rozmawiała z wujkiem (bratem M) przez telefon i w szoku był, że ona tak pięknie z nim rozmawia :tak: bo faktycznie gaduła z niej straszna:-)
 
Hej,
Czarna - przecież Ty kotów nie lubisz :-p
Ula - no zona cud-miód z Ciebie, a małej gadułki zazdroszczę, kiedy mój taki bedzie :-(
Pati - no to chyba lada moment mały sie pojawi na świecie :tak:
Wiola - laska pełna gębą ;-)
Martynka - mój też juz nie spi w domu, a to w żłobku tak :crazy: i później mam cuda wianki wieczorem przy usypianiu :wściekła/y:
Magdziunia - mój to na razie w dialogi się nie wdaje, gada po swojemu, ale jak samochodem jedziemy to co rusz jest "to to?":-)

Ja w weekend na wsi bawiłam, ogródek do porządku doprowadzałam, a właściwie bardziej mój M, bo jak się zawziął tak cała sobte trawę kosił i gałęzie, które jakis czas temu poobcinaliśmy, znosił na jedną kupę... Ja za to umierałam, dostałam @ i już dawno mnie tak nie bolało. I jak to zwykle, nie mogłam tam spac, wiec z leksza zmęczona wczoraj byłam. a poza tym juz zyję urlopem, sprawdzam co rusz jaka tam jest pogoda :rofl2: nie moge sie doczekac.
 
Czesc
my wczoraj rodzinnie w galerii byliśmy, handlowej oczywiście ;-) Szymon przyatakował plac zabaw i nie dał się ruszyć, potem zrobił atak histerii o samochód, żeby mu kupić, tymczasem Staś w porównaniu ze starszym bratem całkiem znośnie się zachował. Jednak wieczorem wnioski wyciągnęłam i stwierdzam, że głupotą było zaklepywać wczasy nad morzem z 2 dzieci. Aaa siedzieć w chałupie na dupie. Plaże zrobimy sobie na podwórku, basenik też, a bujać się z 2 małych dzieci 7 godzin autem w jedną stronę, pakować 4 torby, i ganiać po plaży z wywieszonym jęzorem to chyba nie był najlepszy pomysł :no::no::no:.

Czarna ja zwierzetom domowym mówie stanowcze NIE :no:.

Ulka no i przytachał ten M coś do domu ??;-)

Pati do porodu zdążycie ze wszystkimi remontami ?

Trina strój plażowy już zakupiony??
 
Melduję się po weekendzie. Walczyliśmy z pieluchami. Dziś w końcu kupa wylądowała w nocniku :) Jedyny problem to że Kacper zapomina że zanim siądzie się na nocnik trzeba zdjąć majtki :p
 
reklama
Chmurzy się i chmurzy pewnie znów będzie lać:crazy::crazy:
Wczoraj skończyłam drugą sukieneczkę dla Laury a dziś może zrobie jeszcze bolerko:-p:-p no i Niki chciała wyrzucić tunikę więc ją zgarnełam i przerobie na koleją kieckę dla Laury:-D:-D:-D
Zaraz dokończę obiadek i ruszam z małym bo musze kupić nawiasy czy zawiasy do drzwi:tak::tak::tak: musze kuć żelazo póki gorące (chęci M:-D:-D) i może dziś zrobimy drzwi w d. pokoju (po 5 latach!!!!!!!!! aż wstyd)

Trina ja uwielbiam koty ale po ostatnim byłam mega przeciwna ten jak na razie plusuję szybko zakumał kuwetę i ogólnie jest fajniutki. A jak coś oddam go do rodziców :rofl2:

Wiola Ja co roku jeździłam z maluchami na wakacje:tak::tak::tak: i momo obaw zawsze było fajniutko:tak::tak::tak:

Marma pierwsze koty za płoty;-)

Ulka ja czasami aż mam dość tego gadulstwa:-D:-D:-D i jak przychodzi wieczór mówie bo wyciągne wam baterie a Sami na to ja nie jestem autko Ja nie mam bateli:-D:-D:-D:-D
Ale przez telefon żadne gadać nie chciało:no::no::no:
 
Do góry