magdziunia
Październikowa Mama'08
Hello wpadałam tu do Was, bo później nie będę mieć czasu.
Jejku koszmarną drogę miałam dziś do domu - niby wszystko fajnie a tu nagle bum i przejazd zamknięty.
Niby nic nadzwyczajnego - przede mną 10 samochodów.
Stoję 5 minut i dwa pociągi przejechały a szlabanik nadal zamknięty, czekam dalej drugie 5 i to samo.
Samochody z przeciwka dawaj omijają szlaban i jadą .... po 15 minutach czekania znudziło mi się i też .... złamałam przepis i to nie jeden.
Musiałam bo stałaby tak do wieczora.
Oczywiście popsuły się te zapory
Ech jak pech to pech.
Ale ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Młody usnął 20 minut temu i muszę poczekać aż się obudzi to śmigniemy do moich rodziców.
Zanocuję u nich a z rana czeka mnie biblioteka pedagogiczna.
Szperanie, zbieranie książek bo egzamin w niedzielę i pracę muszę napisać na studia.
Ula mój ginekolog to starszy facet i ma córkę w moim wieku oraz starszą ode mnie o 4 lata także raczej nie.
Ale naprawdę jest fajny - w sensie fachu swojego.
Marma mam nadzieję, że Twojemu synkowi szybciutko przejdzie. Zdrówka dla małego.
Ja na piątek umówiłam się z koleżankami z pracy na małą bibkę - przydałoby mi się bo ciągle coś.
A tu zonk - dziś w pracy dowiedziałam się, że mam szkolenie od 16.00 obowiązkowe i klops.
Łeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Nie zanudzam Was już - buziole
Jejku koszmarną drogę miałam dziś do domu - niby wszystko fajnie a tu nagle bum i przejazd zamknięty.
Niby nic nadzwyczajnego - przede mną 10 samochodów.
Stoję 5 minut i dwa pociągi przejechały a szlabanik nadal zamknięty, czekam dalej drugie 5 i to samo.
Samochody z przeciwka dawaj omijają szlaban i jadą .... po 15 minutach czekania znudziło mi się i też .... złamałam przepis i to nie jeden.
Musiałam bo stałaby tak do wieczora.
Oczywiście popsuły się te zapory
Ech jak pech to pech.
Ale ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Młody usnął 20 minut temu i muszę poczekać aż się obudzi to śmigniemy do moich rodziców.
Zanocuję u nich a z rana czeka mnie biblioteka pedagogiczna.
Szperanie, zbieranie książek bo egzamin w niedzielę i pracę muszę napisać na studia.
Ula mój ginekolog to starszy facet i ma córkę w moim wieku oraz starszą ode mnie o 4 lata także raczej nie.
Ale naprawdę jest fajny - w sensie fachu swojego.
Marma mam nadzieję, że Twojemu synkowi szybciutko przejdzie. Zdrówka dla małego.
Ja na piątek umówiłam się z koleżankami z pracy na małą bibkę - przydałoby mi się bo ciągle coś.
A tu zonk - dziś w pracy dowiedziałam się, że mam szkolenie od 16.00 obowiązkowe i klops.
Łeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Nie zanudzam Was już - buziole