reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2008

Witajcie. A ja jakby za nudno było znowu jakies przeboje mam..;-);-)
Jednemu z bliźniąt cos wpadło do oczka, więc przemyłam mu solą fizjologiczną i myślałam, że na tym się zakończy:-:)-:)-(
Aoczko coraz bardziej czerwone, mały marudny, kurcze co jest?? -Myślę sobie.
Nie było innej rady jak do lekarza jechać.
Ta pani doktor piep...ta moi, że to zapalenie spojówek!!!!!:angry::angry::angry::angry:
Wymusiłam skierowanie do okulisty, i dobrze zrobiłam, poniewaz jak się okazało, małemu coś się wbiło w oczko, jakis paproch...
Jeeeeeezu, jak było mi go żal, płakałam razem z nim, a spocił się tak, że lało sie z niego.:-:)-:)-:)-:)-:)-(Dostaliśmy krople z antybiotykiem. Teraz jestem spokojna, wekeend się zbliża i nie będzie stresu
To chyba wszystko przez to raczkowanie kurcze. Niby codziennie zamiatam, myję podłogi majac na uwadze właśnie raczkujące maluchy a tu proszę.Jak ma coś być to nie da się przed tym uchronić.Jak zwykle sąsiadka mnie nie zawiodla, posiedziała z resztą dzieci:tak::tak::tak::tak::tak:Często kupuję jej skromne upominki, chociaż tak probuję sie odwdzięczyć...
Tak czy siak sprawa załatwiona, tylko jak mnie wkur...ją ci lekarze zrejonu. Siedzi taka gwiazda i podważa moje obserwacje:angry::angry::angry::angry::angry:Matka wie najlepiej, a do niej należy wysłuchać i dopasować objawy do ewentualnej choroby. Zapalenie spojówek to ona ma , ale nie powiem gdzie:no::no::no::no::no:
 
reklama
AGA dobrze ze leki na to oczko zalatwilas na weekend a nie musialiscie czekac do poniedzialku Zdrowka dla malego zycze :-)

Oliwke wczoraj widziala lekarka Osluchowo czysta jej zdaniem to zabki (moim tez )ale dzis polecialo jej troche kataru Tylko nie wiem czy to nie od placzu Bo Ona caly czas placze a przy placzu katar normalny.
Lekarka pozwolila spacerowac w goraczce ale oczywiscie nie za dlugo i nie w najwiekszy upal.Dala jej 2 rodzaje czopkow ale jest coraz gorzej Wczoraj miala 38,3 a dzis 38,7 :-:)-:)-(
Lezy jak kloda i zasypia na kilka minut Wstaje z placzem Placze kilka minut i zas zasypia Wogole jakby z dziecka zycie ulecialo :-(
A ja jeszcze taki zalatany tzn zapracowany weekend mam I nie moge z nia byc :-(
W nocy budzila sie co pol godziny i plakala i tak cala noc Glowa mi peka I po 15 do roboty ide Ale ja sie tam nie licze dam rade Tylko ja juz chce aby to moje dziecko broilo a nie takie SLABE BYLO :-(
 
Heloł
witam po wakacjach...od komputera:-D:-D, normalnie kurzem zaszedł :szok:
ale lato w pełni, robota robotą, żniwa doszły i nie ma czasu sie wys....:rofl2:

Szymcio właśnie padł a ja zamiast nadrabiać zaległości, bo lista jest długa zasiadłam przed kompem, a co!

widzę, że na forum pustelnia, nie dziwota

Dorota zdrówka dla Oli, mój Szymcio też chory, ostatnio niestety to norma od końcówki maja bierze już 3 antybiotyk:no:, mam nadzieję, że to ostatni chociaż na jakiś czas.
Dobra lece, bo mi mały zara wstanie i dupa, nic nie zrobie.
 
Dorotko z tego co wiem czopki nie na wszystkie dzieci działają i mogą byc za słabe. Ja podaje ibufen dla dzieci (od 3m-ca) w syropku jak cos i goraczka spada. Moze sprobuj czegos w tym rodzaju?? A katarek moze sie tez od zabkow pojawic, tylko sciagaj zeby nie spływał na oskrzela itp... Ja bym przy temperaturze 38 nie zaryzykowała spaceru... Organizm mega osłabiony i narazone na wszystkie infekcje... Jak goraczka spadnie to ok...

Wanilia a to cały czas jeden pediatra zapisuje te antybiotyki?? To bardzo nie dobrze, jak dziecko czesto je dostaje... Jesli to od jednego lekarza, sprobowałabym na Twoim miejscu isc do innego, u nas Rafał raz dostał antybiotyk i było jeszcze gorzej. A na przeziebienie pomogło wapno, do noska protargol, a na kaszel syrop homeopatyczny drosetux. A antybiotyki strasznie osłabiają organizm, i po kuracji dziecko jest duzo bardziej narazone na kolejna infekcje... Moim zdaniem antybiotyk to juz ostatecznosc. Na szczescie moja pediatra tez je zapisuje tylko w skrajnych przypadkach :-)

A tak w ogóle, to ale tu cisza :-( Gdzie wy sie podziewacie ?? Patryk pojechał do rodziców, wiec małego mu wcisnełam, zeby Rafał nie zapomniał ze ma dziadków :biggrin2: he he, ja ide wieszac jedno pranko i wstawic drugie, potem chyba pojedziemy na jakies zakupy. Mielismy dzisiaj małego zostawic u tesciow na noc, ale matka idzie na nocke... ehhh
 
Ostatnia edycja:
Martynka wiem że antybiotyk to ostatecznośc, ale u nas nic innego nie pomaga, bo mały ma czerwone gardło, i krople do nosa czy syrop nie pomoże jak są bakterie czy wirus.Próbowaliśmy bez antybiotyku, a lekarzy też zmieniam, a raczej konsultuje się w sprawie leków.
 
Na czerwone gardlo u nas pomógł Hascosept (to samo co Tamtun Verde) takie w sprayu, psikasz prosto na gardło.
Ale ja nie jestem lekarzem, wiec nie wiem co jest najlepsze, moze i naprawde potrzeba antybiotyk, ale skoro mały juz 3 raz pod rzad chory i na antybiotyku, to znaczy ze to nie działa jak powinno i dlatego pomyslałabym o jakims innym leku, oczywiscie po konsultacji z pediatra.
 
Mój starszy syn też tak strasznie chorował, aż w końcu organizm mu się wyjałowił i uodpornil się na antybiotyki. Już co nie wymyślałam, tran podawałam, cudowalam. Swoje i tak wychorował, przynajmniej raz w roku leżal w szpitalu na zap. płuc... Może zasugeruj lekarzowi, żeby w ogole z innej beczki dał antybiotyk
 
Przypomniało mi sie, że Michał też mial czerwone gardło po ktoryms antybiotyku z kolei. Wreszcie lekarza oświeciło i stwierdzł, że zagrzybił mu sie układ pokarmowy od tych lekow, więc podawalam więcej nystatyny i przeszło. Może to o to chodzi....
 
no helloł dziołchy pazdziołchy:-p:-p:-p

Nawet nie wiem jak to wycszło ze nie miałam czasu wejsc do kompa normalnie czas tak zapierd... ze sie nie obejrze a usypiam i wstaje rano:-D:-D:-D

M Maksa fajnie ze sie odezwałaś i nie znikaj juz!!!!
Dorotka dobre czopki są Nurofen lub Canpol (80) Mój nie zawsze ale czasami tez zagoraczkuje przy zabkach:tak::tak:. Czopa podaje sie co 6h ale mój lekarz mówi ze jak zachodzi potrzeba czyli szybko i wysoko wzrasta temp (powyzej39) to mozna i co 4 h:tak::tak:
Martynka, Mirabelka wiem o tym pociagu ale to jest sypialniany i tylko przy rezerwacji miejsc:tak::tak::tak:
Martynka a przesiadałaś sie w bydgoszczy???? wchodzac po tych schodach do nieba:szok::szok::-D:-D:-D:-D:-D Juz mam pewna opcje ale zobaczymy jak nie teraz to moze pozniej sie uda przyjechac do Rumii:-p
Aga dobrze ze poszłas do tego okulisty:tak::tak::tak: Mnie czasami az trzesie jak słysze nie które diagnozy lekarzy:angry::angry::angry: najlepiej od razu w jebac antyb i leczyc na chybił trafił:angry::angry:
 
reklama
Hello.

A u mnie : końca nie widać - remontu. Dzis miałbyć koniec ale nie ma takiego blatu jak chcemy i robota stoi. Będzie dopiero w poniedziałek ehh

Biedne dzieciaczki. Nas tylko gorączka (za oknem) wykańcza. Hanka spać nie moze i płacze ehhh
 
Do góry