reklama
ppatqa
Październikowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2008
- Postów
- 4 682
mirabelko ja już się boje odstawiana, wprawdzie to juz tylko 2 karmirnia, ale boje się szczególnie tego rannego ze będą boje
czarna kawka poobiadku, ja dzis sniadanie jadłam koło 1, bo wczesniej jakoś czasu nie było
ja dziś cały dzien na dworze, bo bałam się upału i wyszłam z nim juz o 8 na dwór, potem koło 10 drzemka w domku, i znowu na dwór, bo się zachmurzylo i było nawet przyjemnie chłodno, i tak na dworze do 20, z przerwą na obiad i życzenia dla teściówki.
Wszystkim 9 miesiącznikom wielkie gratki
czarna kawka poobiadku, ja dzis sniadanie jadłam koło 1, bo wczesniej jakoś czasu nie było
ja dziś cały dzien na dworze, bo bałam się upału i wyszłam z nim juz o 8 na dwór, potem koło 10 drzemka w domku, i znowu na dwór, bo się zachmurzylo i było nawet przyjemnie chłodno, i tak na dworze do 20, z przerwą na obiad i życzenia dla teściówki.
Wszystkim 9 miesiącznikom wielkie gratki
magdziunia
Październikowa Mama'08
Witam witam - oj burzowo w nocy było i taaaaaak megaaaaaaaaaaa duszno.
Ja oczywiście już na nogach.
Młody też gheghe bo stoi w łóżeczku a jak go na kocyku zostawię to myk staje przy meblach no i zaczęło się raczkowanie na całego.
Oj teraz to będzie gonitwa.
Chyba zaraz sobie wyjdziemy na spacerek bo w domku duszno a na dworku tak chłodniej ... tylko mokro, bo padało.
Ja oczywiście już na nogach.
Młody też gheghe bo stoi w łóżeczku a jak go na kocyku zostawię to myk staje przy meblach no i zaczęło się raczkowanie na całego.
Oj teraz to będzie gonitwa.
Chyba zaraz sobie wyjdziemy na spacerek bo w domku duszno a na dworku tak chłodniej ... tylko mokro, bo padało.
malena81
mamusia październikowa 08
- Dołączył(a)
- 6 Maj 2008
- Postów
- 2 268
malena chyba w miarę szybko poszło wam odstawienie? mam nadzieję że nam się też uda w miarę szybko, tak we wrześniu bym chciała
:-)
To ona mnie odstawiła:-(
Już od ponad miesiąca walczyłam, bo nie chciała pić, aż w końcu nawet się przez sen nie dawała nakarmić.
Foty na zdjęciowy wrzucam z ostatnich dni
A goście są jak ryba...
Myślałam, że zostaną 1 dzień, a tu już 3
Zajadą mnie na śmierć!
Muszę się wziąć za przygotowania do wyjazdu a tu D....A
Dzien doberek:-)
Magdziunia u nas tez byla mega burza, zrobilo sie chwile przyjemnie ale za sekund 5 znowu zrobilo sie duszo...Jedyny plus takiej pogody ze szamac sie nie chce;-)
Bluzeczke wymienilam, ale juz madrzejsza przymiezylam
Kasa topnieje a jeszcze tyle do kupienia...Jestem troche zla bo kolezanki mialy przyjsc mi pomoc i wczoraj obie zadzwonily i jednej i drugiej cos wypadlo, chcialy kogos podeslac ale juz nie chcialam bede musiala podolac sama
Ucieam do mojego malego szkodniczka
Magdziunia u nas tez byla mega burza, zrobilo sie chwile przyjemnie ale za sekund 5 znowu zrobilo sie duszo...Jedyny plus takiej pogody ze szamac sie nie chce;-)
Bluzeczke wymienilam, ale juz madrzejsza przymiezylam
Kasa topnieje a jeszcze tyle do kupienia...Jestem troche zla bo kolezanki mialy przyjsc mi pomoc i wczoraj obie zadzwonily i jednej i drugiej cos wypadlo, chcialy kogos podeslac ale juz nie chcialam bede musiala podolac sama
Ucieam do mojego malego szkodniczka
mirabelka73
Październikowe mamy'08
no i nas wczoraj ulewa złapała, a chciałam dziś na Westerplatte z dzieciakami jechać, nie będę ryzykowć chociaż na razie piękne słońce
ppatqa ja też się boję bo z Sebą miałam wiele prób i ciężko było odstawić
malena oj ja bym też tak właśnie chciała że Iga sama zrezygnuje, a tu na razie cycol jak brat i chociaż lubię karmić to już zaczynam być rozdrażniona bo chce coraz częściej, może też przez ząbki. A gości może podpytaj delikatnie kiedy wyjadą, bo przecież masz swoje plany
magdzia ja Igę na nauki do Sebcia wyślę bo ta ani myśli się przemieszczać
Magda a co robisz jakiś remont czy przeprowadzka? Bo chyba nie doczytałam ostatnio
muszę dziś porobić większe zakupy higien.-kosmetyczne, jadę jutro z dziećmi do rodziców na kilka dni i zabezpieczę małżonka co by miał w czym gacie i siebie też uprać ;-)
czarna tak mi się przypomniało :-), będziesz w tym roku w Rumii u siostry?
ppatqa ja też się boję bo z Sebą miałam wiele prób i ciężko było odstawić
malena oj ja bym też tak właśnie chciała że Iga sama zrezygnuje, a tu na razie cycol jak brat i chociaż lubię karmić to już zaczynam być rozdrażniona bo chce coraz częściej, może też przez ząbki. A gości może podpytaj delikatnie kiedy wyjadą, bo przecież masz swoje plany
magdzia ja Igę na nauki do Sebcia wyślę bo ta ani myśli się przemieszczać
Magda a co robisz jakiś remont czy przeprowadzka? Bo chyba nie doczytałam ostatnio
muszę dziś porobić większe zakupy higien.-kosmetyczne, jadę jutro z dziećmi do rodziców na kilka dni i zabezpieczę małżonka co by miał w czym gacie i siebie też uprać ;-)
czarna tak mi się przypomniało :-), będziesz w tym roku w Rumii u siostry?
kurde ale nimiło z ich strony tak w ostatniej chwili sie wycofac Ale ty obrotna to sobie poradziszDzien doberek:-)
Magdziunia u nas tez byla mega burza, zrobilo sie chwile przyjemnie ale za sekund 5 znowu zrobilo sie duszo...Jedyny plus takiej pogody ze szamac sie nie chce;-)
Bluzeczke wymienilam, ale juz madrzejsza przymiezylam
Kasa topnieje a jeszcze tyle do kupienia...Jestem troche zla bo kolezanki mialy przyjsc mi pomoc i wczoraj obie zadzwonily i jednej i drugiej cos wypadlo, chcialy kogos podeslac ale juz nie chcialam bede musiala podolac sama
Ucieam do mojego malego szkodniczka
Wiesz miałam jechac ale qrw..... nie ma juz połączenia bezposredniego ale moze cos wymysle zobaczymy moze jednak jest jakies wyjscie musze obadac PKP ale wtedy spotkanko murowane!!!!!!!!!!czarna tak mi się przypomniało :-), będziesz w tym roku w Rumii u siostry?
A ja dzis sprzedałam dzieci JUPIIIIII choc na chwilke poszły z Niki i jej kolezanka na spacerek koło bloku wiec mam czas na spokojna kawke. Choc wiadomo ze powinna wziasc sie za porzadki ale mam to w
Martynka1987
Mama Rafałka i Roksanki!!
Czarna Ty masz siostre w Rumii i ja sie dopiero teraz o tym dowiaduje ??
Ja mam do Rumii jakies góra 20min drogi, he he :-) Mam nadzieje, ze przyjedziesz Co do połączenia to dojezdzasz do Gdyni (na pewno jest jakis pociag) i stad masz kolejke SKM, autobus R, bierzesz taksówke lub ktos po Ciebie przyjezdza :-) Nie widze problemu :-) hi hi Mam nadzieje ze do zobaczenia!!
My dzisiaj do południa bylismy na spacerku, bo byłam odebrac paczke z allegro, potem w lasku, Fafik troche pobiegał, a teraz siedzimy w domku. Mały dalej marudny, dziąsła spuchniete strasznie :-( Zaraz chyba wyjdziemy na 10min bo musze z psem wyskoczyc, a teraz jak Rafał sie przemieszcza po całym domu to strach go zostawic nawet na 3 min samego.... Ale tu przstoj przez wakacje :-)
Ja mam do Rumii jakies góra 20min drogi, he he :-) Mam nadzieje, ze przyjedziesz Co do połączenia to dojezdzasz do Gdyni (na pewno jest jakis pociag) i stad masz kolejke SKM, autobus R, bierzesz taksówke lub ktos po Ciebie przyjezdza :-) Nie widze problemu :-) hi hi Mam nadzieje ze do zobaczenia!!
My dzisiaj do południa bylismy na spacerku, bo byłam odebrac paczke z allegro, potem w lasku, Fafik troche pobiegał, a teraz siedzimy w domku. Mały dalej marudny, dziąsła spuchniete strasznie :-( Zaraz chyba wyjdziemy na 10min bo musze z psem wyskoczyc, a teraz jak Rafał sie przemieszcza po całym domu to strach go zostawic nawet na 3 min samego.... Ale tu przstoj przez wakacje :-)
Ostatnia edycja:
reklama
ppatqa
Październikowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2008
- Postów
- 4 682
help gdzie jest jakies fajne miejsce nad morzem, gdzieś na wschod od kołobrzegu bo wypadł nam domek ciotki, tzn wolny jest dopiero we wrześniu więc czegos szukam ale nie wiem gdzie
A ja od rana na dworze, mały wstał dzisiaj o 5 i stwierdził ze się wyspał, potem krutka wizyta u krawcowej:-). Acha zapomniałam napisać wczoraj konie wyrwały górne skrzydło drzwi od stajni i teraz czeka na naprawe. A dzisiaj mama wpadła i mówi ze z tyłu( łąki) lata 5 koni- 3 naszych i 2 obce, odłowiliśmy nasze i złapaliśmy tamte, ja zaczełam dzwonić i w agroturystyce szukał okurat facet to podjechał- konie z sąsiedniej wioski przyleciały, a ze to takie co nie znaja pastucha mieliśmy ogrodzenie do wiązania. a moja kolacja popcorn, arbuz i karmi
A ja od rana na dworze, mały wstał dzisiaj o 5 i stwierdził ze się wyspał, potem krutka wizyta u krawcowej:-). Acha zapomniałam napisać wczoraj konie wyrwały górne skrzydło drzwi od stajni i teraz czeka na naprawe. A dzisiaj mama wpadła i mówi ze z tyłu( łąki) lata 5 koni- 3 naszych i 2 obce, odłowiliśmy nasze i złapaliśmy tamte, ja zaczełam dzwonić i w agroturystyce szukał okurat facet to podjechał- konie z sąsiedniej wioski przyleciały, a ze to takie co nie znaja pastucha mieliśmy ogrodzenie do wiązania. a moja kolacja popcorn, arbuz i karmi
Podziel się: