Październik 2008

[minisia]

Dzieki mamuski Wikuska lezy a kaszel nie daje jej chwili odpoczynku!! Idiota lekarz bo jak go nazwac inaczej przepisal jej antybiotyk ktory ma starczyc na 5 dni a juz na jutro (3 dawka ) nie bede miala co jej dac bo tak go malo w butelce!!!nie wiem co on sobie wyobrazal teraz polece do innego lekarza co dalej???ten byl dyzurny wiec chyba w pon.polece do jej rodzinnego.
A jak tam mamuski te juz po wchodzicie w ciuszki sprzed ciazy? ja od dwoch dni wchodze w spodenki:-)

 

[motylek6]

WitamMinisia dziekuje za pamiec!!!Ja sie nie pokazuje,bo nie mam czasu.Mala zrobila sie maruda.Niechce w ogole spac tylko ciagle na rekach i przy cycku,mowie wam urwanie glowy.Zasypia przy cycku,a jak ja chce odstawic to placze i odnowa to samo:/jestem troszke zmeczona...jak sytuacja sie poprawi to bede czesciej zagladac!!!:-)GRATULACJE DLA WSZYSTKICH MAMUSIEK!!!:-):-):-)

 

[minisia]

No znam to skads Motylku!!!
Zycze wytrwalosci )) a moze pomysl o dokarmianiu butelka??? lub odciagnij sobie pokarm i sprawdz ile wypija moze ona tylko trzyma w buzi bo chce byc blisko ciebie a nie pije??tak maja niektore maluchy.Ja karmie moja Bebiko i mam spokoj mala sie najada jest pogodna i spi jak aniolek.
Zycze poprawy sytuacji.

 

[Kaka82]

Cześć Kobietki.

Ja też dokarmiam Hanie mlekiem Nan1 - wtedy śpi mi spokojnie i budzi się tylko 3-4 razy w nocy;-)

Co do ubioru. Ja swoje spodnie poprzerabiałam na ciazówki i w tej chwili latam jeszcze w dresach ale to głównie ze względu na jeszcze gojace się krocze

Minisia, ja tez byłam podziebiona i Hania była niespokojna. Na szczeście nie miała goraczki a przeciwciała łykała z moim cycem. Chciałabym wyjść na spacerek ale jeszcze muszę troche poczekać. Dopiero dzisiaj pierwszy dzien jak nie mam goraczki.

 

[dorota123456789]

WIOLU I ANIU cos czuje ze ten dzien bedzie taki jak inne czyli bez postepow A Oliwia wcale nie bedzie punkualna Ale co ma byc to bedzie :-)
KAKA zycze zdrowka -)
MINISIA zdrowka dla coreczki I rzeczywiscie idz do innego lekarza po leki dla niej :-)
MOTYLKU ja rowniez zycze wytrwalosci i czekamy ti na ciebie
WIOLU to zaszalalas Ale pweni fajnie sie poczulas jak na chwile wyszlas :-)

Ja bylam z mama w sklepie kupic cos na obiad bo wczoraj tego nie zrobilysmy.Teraz jak zwykle LB przed TV :-)Dzis mam lepszy nastroj niz wczoraj :-)

 

[wanilia79]

A jak tam mamuski te juz po wchodzicie w ciuszki sprzed ciazy? ja od dwoch dni wchodze w spodenki:-)

Dziś wbiłam się w jedne przedciążowe, ale tak średnio wygodnie w pasie po cesarce.

Kaka zdrówka!
Dorotka, normalnie już Ci zazdroszczę tego słodkiego LB;-)

Malutki coś mi marudzi, nawet obiadu zjeść nie mogłam, chyba znowu akcja cyc.
No to idę, paaa.

 

[Aniaaa]

Wow !! dziewczyny - już się wbijacie w ciuchy spzred ciąży ?? nieźle !!
Dorotka - nigdy nic nie wiadomo...może im bardziej Ci się śpieszy, tym bardziej ona się buntuje??
Motylku - jak już się wszystko uspokoi to czekamy tu na Ciebie
Minisia - zdróweczka życzę dla Wikusi!!
Wiola - życzę więcej takich wypadów, ale do ciekawszych sklepów niż spożywcze ;-)

 

[beza]

Cześć kobiałki.
wpadam na moment. Korzystam z okazji kiedy maluszki śpią.
Jasiek się tak wyhasał dzisiaj na dworze, że padł w 5 min.
Natanek znacznie rzadziej budzi się w dzień niż w nocy. Może mu za cicho.To co Jasiek wyprawia w pokoju i jak głośno krzyczy bawiąc się przy tym wyśmienicie to można w to naprawdę nie uwierzyć. A Natanek co? Ma to w poważaniu. Nic sobie z tego robi. Śpi w najlepsze!
Jak sobie przypomnę siebie, jak przy Jasiu chodziłam na palcach to aż śmiać mi się chcę.
Ja dzisiaj umyłam podłogi, upiekłam ciasto z jabłkami i prawie pół sama zjadłam... ale tam mi się go chciało, że szok! i do tego dwie szklanki mleka wypiłam!

Mam pytanko dziewczyny...jaka temperature macie w pokoju w ktorym jest dziecko???bo mam maly problem z tym pokojem w ktorym mialam mieszkac z Rafalkiem...bo tam jest za zimno i teraz chcemy zrobic probe czy uda nam sie tak piec rozkrecic zeby wystarczylo.tzn udac sie uda tylko czy wtedy nie zbankrutujemy na rachunkach za gaz...
tak wiec chcemy zrobic probe.pomozecie???

Asiu, u nas temp. jest o 20-22 stopni a mały jest w bodziaku z długim rękawem i pajacyku, okryty kocykiem i to w zupełności wystarcza.
W nocy temp. może być nawet 18 stopni. -tak dla zdrowotności

Witam wszystkie mamusie październikowe...

W końcu mam chwile żeby sie do was dopisać... O ile pozwolicie oczywiście ;-)

Ja miałam być mamą wrześniową ale mojemu synkowi sie nie spieszyło (pewnie chciał sie urodzić w tym samym miesiącu co mamusia) i zostałam mamą październikową :-)
Termin miałam na 26.09 a urodziłam równo tydzień później czyli 2.10.
Tak więc moje słoneczko ma już a może i dopiero 3 i pól tygodnia... Ma na imie Kacper i daje mi wiele radości...
A ja jak widać mam na imie Kasia, mam 21lat i mieszkam w Gorzowie Wlkp...

Pozdrawiam

Kasiu, serdecznie witamy Was na BB!
A Kacperek jaki ładny!!

WitamMinisia dziekuje za pamiec!!!Ja sie nie pokazuje,bo nie mam czasu.Mala zrobila sie maruda.Niechce w ogole spac tylko ciagle na rekach i przy cycku,mowie wam urwanie glowy.Zasypia przy cycku,a jak ja chce odstawic to placze i odnowa to samo:/jestem troszke zmeczona...jak sytuacja sie poprawi to bede czesciej zagladac!!!:-)GRATULACJE DLA WSZYSTKICH MAMUSIEK!!!:-):-):-)

Motylku minisia może mieć rację.
Mała się może po prostu nie najadać. I to świetny pomysł z tym odciągnięciem i sprawdzeniem ile potrzebuje tak naprawdę mleczka.


Lecę podczytać inne wątki, póki jeszcze śpią...

 

[mirabelka73]

witajcie mamusie kochane :-)
dziękujemy z Igunią jeszcze raz za trzymanie kciuków i pozdrowienia
nadrobiłam inne wątki ale tego głównego nie dam rady
Iga to też "cyckowa baba" :-) najlepiej przy cycuchu mamy się czuje, ale w nocy nie narzekam, na razie tylko dwie pobudki na szybkie przewijanko i karmienie
Martwię się trochę bo w czwartek miałam silny atak astmy, nie pomagały moje leki, dopiero 4-krotna dawka, od piątku biorę nowy lek przy którym alergolog jeszcze zgadza się na karmienie piersią ale jeśli będę musiała brac mocniejszy lek to trzeba będzie wprowadzic sztuczne. I tak wysłałam M po Bebiko żeby w razie potrzeby było w domu.
W piątek była u mnie położna zdjąc szwy z brzucha, myślałam że poczuję się bardziej komfortowo a tymczasem to dopiero teraz boję się kaszlnąc lub kichnąc bo mam wrażenie że się rozejdą
Igunia zasnęła to poczytam chociaż kilka stron wstecz żeby wiedziec co u Was :-)

 

[ppatqa]

Kasia witajcie
wanilia dobra jestes i kto tu szaleje
minisia łała gratulaje mi tak dupa urosła ze chyba nie wejde przez rok conajmniej
kaka zdrówka

Teraz mam LB z małym przy sobie, mi sie oczy zamykaja już dawno po gościach. dzis juz tylko odpoczynek, jutro mnie czeka prasowanie ale to nasze, nie małego.